Reklama

Siły zbrojne

Fot. Airbus

Międzynarodowe wsparcie dla samolotów transportowych A400M

Airbus Defence and Space podpisał z Wielką Brytanią, Francją i Hiszpanią długoterminową umowę na globalne wsparcie A400M, samolotu transportowego nowej generacji.

Nowa umowa, która wchodzi w życie z dniem 1 grudnia, w pierwszym etapie będzie realizowana przez dwa lata i następuje po poprzednio podpisanych kontraktach, które wspomagały Francję i Wielką Brytanię w pierwszych latach eksploatacji A400M. Określa też zasady wsparcia dla Hiszpanii, która odebrała swój pierwszy samolot 1 grudnia.

Pierwsza faza umowy otwiera drogę przed innymi krajami OCCAR, które chciałyby skorzystać z oferowanego pakietu oraz dodatkowych usług, które są obecnie rozwijane.

W ramach nowej umowy trzy kraje zyskają dostęp do puli części zamiennych, pomocy technicznej i inżynieryjnej, konserwacji oraz obsługi lotów, co pozwoli na oszczędność kosztów, większą efektywność usług oraz większą elastyczność.

Czytaj także: Nowe możliwości Atlasa. Tankowanie drugiej maszyny A400M [WIDEO]

Kontrakt został przyznany przez brytyjską agencję Defence Equipment & Support Agency (DE&S), francuską Direction générale de l’armement (DGA) oraz hiszpańską Direccion General de Armamento y Material (DGAM) za pośrednictwem międzynarodowej organizacji zarządzania programami OCCAR.

A400M Atlas to czterosilnikowy ciężki samolot transportowy o napędzie turbośmigłowym. Pierwszy seryjny transportowiec A400M oblatano w 2013 roku. Konstrukcja ma stanowić pomost pomiędzy samolotami o ładowności rzędu 20 ton (m.in. C-130J Super Hercules) oraz ciężkimi (C-17 Globemaster III, C-5, An-124).  W ciągu najbliższych trzydziestu lat firma Airbus szacuje swoje możliwości sprzedażowe na 200 nowych zamówień A400M. Około 150 maszyn A400M ma trafić do użytkowników do 2024 roku. 

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (1)

  1. Luke

    Polska bedzie musiala zaniedlugo wymieninc C130E, Ciekawi mnie co to bedzie

    1. absolwent

      Nic nie będzie, bo te samoloty są zbędne,a mamy ważniejsze wydatki takie jak opl, bwp, artyleria, czołgi i wiele innych. Herce były potrzebne na ekspedycyjne wojny, które powinniśmy sobie darować i skupić się na zapewnieniu bezpieczeństwa, tutaj w kraju.

Reklama