Legislacja
Nowe kryteria uzyskania statusu weterana. Prezydencki projekt
Status weterana będą mogły uzyskać osoby, które w sumie przesłużyły za granicą trzy miesiące – przewiduje prezydencki projekt zmiany ustawy o weteranach działań poza granicami państwa. Andrzej Duda skierował go do Sejmu we wtorek, w przededniu święta Wojska Polskiego. Projekt ma pomóc w uzyskaniu statusu weterana tym, którzy wiele razy wyjeżdżali na krótkie misje.
Obecnie przepisy stanowią, że status weterana działań poza granicami państwa może uzyskać osoba, która brała udział w działaniach w ramach misji pokojowej lub stabilizacyjnej, kontyngentu policyjnego lub Straży Granicznej, zadań ochronnych Biura Ochrony Rządu i Służby Ochrony Państwa lub w "zapewnianiu bezpieczeństwa państwa" przez okres nie krótszy niż 60 dni. Prezydent chce, by oprócz tego warunku była jeszcze możliwość uzyskania statusu weterana przez osoby, które w działaniach poza granicami kraju brały udział "łącznie przez okres nie krótszy niż 90 dni".
Innymi słowy, o status weterana będą mogły się ubiegać osoby wielokrotnie przebywające na misjach, ale trwających jednorazowo krócej niż przewidują to obecne przepisy. – Takie rozwiązanie pozwoli na rozszerzenie uprawnień wynikających z ustawy na uczestników misji zagranicznych, którzy brali udział w działaniach poza granicami państwa wielokrotnie, ale z uwagi na charakter i potrzeby misji, jednorazowy czas ich trwania nie przekraczał 60 dni – argumentuje Kancelaria Prezydenta.
Do tej pory możliwość uzyskania statusu weterana bez jednorazowego wyjazdu za granicę na co najmniej dwa miesiące mieli jedynie strażacy z grup ratowniczych PSP. W ich przypadku warunkiem, który należało spełnić, była służba za granicą przez okres, który łącznie nie był krótszy niż 60 dni. Ten zapis wynikał z faktu, że trudno sobie wyobrazić działania ratownicze trwające bez przerwy przez dwa miesiące. Przykładem jest niedawny, trwający dwa tygodnie udział polskich strażaków w gaszeniu pożarów lasów w Szwecji. Ten przepis ma pozostać bez zmian.
Jak wskazano w uzasadnieniu prezydenckiego projektu, powstał on na podstawie rekomendacji Narodowej Rady Rozwoju, powołanego przez Andrzeja Dudę forum konsultacyjno-doradczego. Postulaty zmian mieli zgłosić żołnierze-weterani. Niestety, w projekcie nie znalazły się szacunki, ile osób mogłoby skorzystać na zmianie przepisów. Kancelaria Prezydenta uważa natomiast, że wydatki związane z projektem w skali budżetu państwa będą miały wymiar marginalny. Po części może to jednak wynikać z charakteru ustawy o weteranach, która przede wszystkim mówi o uhonorowaniu uczestników misji zagranicznych, a dopiero w drugiej kolejności, głównie w przypadku weteranów poszkodowanych przewiduje konkretną pomoc, w tym finansową i materialną.
Od lat 50. XX w. w misjach zagranicznych wzięło udział ponad 100 tys. żołnierzy i kilka tysięcy funkcjonariuszy z Polski. Podczas służby i pracy w kontyngentach poległo ok. 120 Polaków.
Uchwalona w 2011 r. ustawa o weteranach działań poza granicami państwa przyznaje im m.in. dodatki do rent i emerytur, ulgi na przejazdy komunikacją dla weteranów przebywających na rentach inwalidzkich, dopłaty do nauki oraz bezpłatną pomoc psychologiczną. Ustanowiła też 29 maja Dniem Weterana Działań poza Granicami Państwa. Tego samego dnia przypada też Międzynarodowy Dzień Uczestników Misji Pokojowych, ustanowiony w 2002 r. przez Zgromadzenie Ogólne ONZ.
W połowie 2017 r. MON skierowało do uzgodnień obszerny projekt nowelizacji ustawy o weteranach. Prace nad zmianami jednak utknęły i przedłożenie nie zostało skierowane do Sejmu. Z rozwiązaniami proponowanymi przez resort nie zgadzali się m.in. przedstawiciele organizacji zrzeszających weteranów.
Emeryt
Żenada i tyle
Weteran
Powinni zweryfikować wszystkich weteranów poszkodowanych... ponieważ co najmniej 30 % to Ci co dopisali się do pewnych faktów lub mieli dobre kontakty z lekarzami w tym psychologami... dziś nic im nie jest skaczą, fruwają i się śmieją... szara prawda...
Dariusz
Najważniejsze to WETERAN powinien z automatu otrzymywać status a nie ubiegać się może od tego zacznijmy.
misjonarz
Warto też rozszerzyć misje o udział polskich żołnierzy w takich rejonach (miejscach), jak: Laos, Kambodża, Wietnam, Korea. To tam były początki udziału Polaków w misjach poza granicami kraju, w misjach stabilizacyjnych, nadzorujących porozumienia międzynarodowe, jak genewskie, paryskie, w misjach nadzorujących wymianę jeńców, broni, przestrzeganie przerw w działaniach wojennych, przestrzeganie rozejmu, itd.
Weteran długoterminowy
Szkoda, że Prezydent nie widzi innych postulatów weteranów. Choćby zmiana uwłaczającej godności żołnierza procedura przyznawania statusu - z jakiej przyczyny kandydat na weterana ma się wykazać zaświadczeniem z Centralnego Rejestru Kar, że nie był skazany? Itd. Pomysł, jak zwykle w naszym kraju, jest pod \"kogoś\", kto jeździł jako kontroler lub inny wizytator, a teraz zapragnął być weteranem - żałosne i tyle. Przypomina to peerelowskie praktyki rodem ze ZBoWiD.
PM-DKL
A moja propozycja jest inna. Myślę, że Weterani, którzy by odsłużyli w służbie do pełnej emerytury tz. wychodziło by im 75% z wysługi, powinni mieć doliczone do emerytury procenty wynikające z misji. Przykład: Czyli 28,5 lat=75%+10%za misję, to emerytura powinna wyjść 85% liczone z pensji. Z poważaniem żołnierz z 27letnim stażem i 3 zmianami w AGD.
bęcki
że co ???!!! Nie skomentuję okresu czasu ale co to znaczy PRZESŁUŻYŁY? Znaczy jak siedziały na czterech literach daleko od jakichkolwiek działań pijąc kawusię to też????