Rosyjski dowódca armii zginął na Ukrainie
Departament Komunikacji Strategicznej Biura Naczelnego Wodza Sił Zbrojnych Ukrainy potwierdził w nocy z niedzieli na poniedziałek na Facebooku śmierć rosyjskiego generała dywizji Romana Kutuzowa w bitwie pod Popasną.
"Ekskluzywne. Generał major Roman Kutuzow został oficjalnie zdenazyfikowany i zdemilitaryzowany" – napisano w komunikacie.
Kutuzow był dowódcą 5. Armii Połączonych Sił Zbrojnych Rosji.
Według rosyjskiego Radia Swoboda i niezależnego portalu Meduza generał został zabity w trakcie działań wojennych we wsi Mykołajiwka pod Popasną w obwodzie ługańskim.
Jak pisze Meduza, Kutuzow to czwarty rosyjski generał, którego śmierć została potwierdzona. Strona ukraińska mówi o większej liczbie, jednak informacje te nie zostały dotąd zweryfikowane.
Herr Flick
Patrząc na te ukraińskie komunikaty o śmierci rosyjskich dowódców i co "znaczniejszych" żołnierzy FR, to większość z nich jest pochodzenia azjatyckiego - tak wynika z ich fotografii oraz brzmienia imion lub nazwisk. Ruskie widać nie do końca są takie głupie, bo wysyłają w bój żołnierzy pochodzących z południowych terenów Federacji, a "swoich" trzymają z daleka. Jednocześnie głęboko zdumiała mnie śmierć za sterami samolotu bojowego rosyjskiego żołnierza - 64. letniego generała rezerwy. Co ten dziadek w ogóle robił w powietrzu?
Adzio
Herr Flick- Zarabiał pieniądze
X
Dopadli nawet Kutuzowa...
ChevyChase240
Że niby Kutuzow to jakiś bardziej nieśmiertelny od innych orek?
sigvarth
Myślę że to żart - że niby chodzi o generała-feldmarszałka Michała Kutuzowa, dowodzącego armią rosyjską w bitwie pod Borodino.
Vixa
Gen. Denaturov trzęsie porami...XD
szczebelek
To dziwne, że generałowie, którzy zdaniem Ukrainy są martwi przestali się pojawiać publicznie, a ich rodziny nie mają pojęcia kogo pogrzebały... W takim razie zostali zamknięci w szopie na Krymie? Tak samo jak Ukraina źle liczy zniszczone czołgi, aż kacapy sięgnęli po t62, bo akurat mają 5 tysięcy t72 w magazynach 🤭🤭🤭