- Wiadomości
Indie chcą kupić 57 myśliwców pokładowych
Indyjska marynarka wojenna opublikowała zapytanie o informację RFI (Request for Information) w sprawie dostawy 57 lekkich myśliwców pokładowych dla swoich lotniskowców. Informacja ta zbiegła się z przekazaną miesiąc wcześniej deklaracją o rezygnacji Indii z zakupu opracowanej u siebie morskiej wersji lekkiego samolotu LCA (Light Combat Aircraft).

Zapytanie o informację dotyczy 57 wielozadaniowych myśliwców pokładowych MRCBF (Multi Role Carrier Borne Fighters), na które przeznaczono około 12 miliardów dolarów. Zgodnie z RFI Indie poszukują samolotu, który mógłby w każdych warunkach pogodowych oraz w dzień i w nocy realizować zadania związane z obroną powietrzną, zwalczaniem celów nawodnych i naziemnych, rozpoznaniem, walką elektroniczną oraz tankować w powietrzu.
Indyjska marynarka wojenna już poinformowała, że postępowanie będzie realizowane zgodnie z procedurami ustalonymi w 2016 r. (Defence Procurement Procedure 2016), dostawy nowych samolotów mają się rozpocząć trzy lata po podpisaniu kontraktu i trwać przez kolejne trzy lata. Indie będą teraz przez cztery miesiące oczekiwały na odpowiedzi ze strony potencjalnych oferentów. Na podstawie zebranych w ten sposób informacji opracowane zostanie zapytanie ofertowe RFP (Request For Proposal).
Indyjska marynarka wojenna zakłada, że poszczególne oferty mają być ważne przez 18 miesięcy. Dodatkowo już wiadomo, że kontrakt ma zakładać transfer technologii, licencyjną produkcję samolotów oraz dostęp do kodów źródłowych pozwalający na implementację rodzimego uzbrojenia.
Co ciekawe, RFI nie zawierało wskazania, ile przyszłe myśliwce pokładowe muszą posiadać silników oraz czy mają być one klasy STOBAR (Short Take-off But Arrested Recovery) lub CATOBAR (Catapult Take-off But Arrested Recovery). Zawiera natomiast pytanie, jaka jest konstrukcja układu napędowego oraz czy nowe myśliwce będą mogły działać zarówno z lotniskowców posiadających katapultę (CATOBAR), jak i lotniskowców wyposażonych jedynie w skocznię „ski-jump” (samoloty krótkiego startu STOBAR). Indie chcą więc za pomocą jednego zakupu zabezpieczyć zarówno lotniskowce: wykorzystywane obecnie (z parabolicznymi skoczniami „ski-jump” 13° i 14°), jak i przyszłe (które mają mieć katapulty).
To pytanie oznacza większe wymagania w zakresie maksymalnej mocy dopalacza (potrzebnej przy krótkim starcie) oraz wytrzymałości przedniego podwozia podczas startu ze wspomaganiem mechanicznym (w tym także z wykorzystaniem katapulty parowej EMAL - Electro Magnetic Aircraft Launch).
Dlatego w RFI zadano pytanie o maksymalną masę startową dla operacji CATOBAR oraz czy dostarczony samolot będzie miał możliwość współdziałania z pokładowym systemami hamowania wykorzystywanymi na obecnych i przyszłych lotniskowcach indyjskiej marynarki wojennej: Svetlana Arresting Gear, Mark 7 Mod 3 oraz AAG (Advance Arresting Gear). Firmy oferujące samoloty dwusilnikowe zostały zapytane o możliwość działania na jednym silniku i ograniczenia z tego wynikające - szczególnie podczas lądowania.
Indie przedstawiły również minimalne wymagania operacyjne, jeżeli chodzi o konfigurację startową przyszłych myśliwców OCC (Operational Clean Configuration). Mają one mieć możliwość startu z podwieszonymi czterema rakietami klasy BVR (Beyond Visual Range) – o zasięgu większym od wzrokowego, dwiema rakietami „powietrze-powietrze” klasy A4M (All Aspect Air-to-Air Missiles), z pełnym zapasem amunicji do działka oraz ze zbiornikami zatankowanymi do 75 proc.
WIDEO: Rakietowe strzelania w Ustce. Patriot, HOMAR, HIMARS