Saudyjczycy tracą kolejne F-15
F-15 najnowszej wyprodukowanej dla Arabii Saudyjskiej wersji SA (Saudi Advanced) rozbił się w czasie rutynowego lotu treningowego przeprowadzanego z bazy lotniczej Król Abdulaziz na wschodzie kraju – poinformowali przedstawiciele Królestwa.
Dwuosobowa załoga maszyny zginęła na miejscu, a do katastrofy doszło 8 grudnia. Więcej szczegółów nie podano. Wiadomo jednak, że to już drugi utracony saudyjski F-15SA w tym roku. Pierwszy rozbił się w lipcu po starcie z bazy Król Kalid, także grzebiąc dwuosobową załogę.
Czytaj też
Można zaryzykować stwierdzenie, że wielkie saudyjskie programy pozyskania F-15S i F-15SA uratowały linię produkcyjną tego samolotu w Stanach Zjednoczonych i przyczyniły się do rozwoju technicznego tej opartej na F-15E konstrukcji. F-15SA zastosowano rozwiązania proponowane kilkanaście lat temu USAF czyli F-15 Advanced Eagle i F-15SE Silent Eagle. Ten ostatni miał nawet posiadać ograniczone cechy stealth, jednak siły zbrojne USA postawiły wówczas na F-22 i F-35. Część z przygotowanych propozycji została jednak dopracowana i zintegrowana z F-15 do samolotów sautyjskich, co później poskutkowało kolejnymi zamówieniami - z Singapuru, Kataru a w najbliższej przyszłości zapewne także Izraela. Na podstawie tych wszystkich doświadczeń w dość bezbolesny sposób można było F-15 znowu zaproponować USAF w postaci F-15EX Eagle II.
Czytaj też
Na początku 2023 roku Królestwo Arabii Saudyjskiej posiadało 84 wielozadaniowe F-15SA i prawdopodobnie 66 starszych F-15S, które sukcesywnie są modernizowane do standardu SA. Są to najcenniejsze samoloty bojowe Saudów, wspólnie z 71 Typhoonami. Oprócz tego siły powietrzne tego państwa posiadają jeszcze 81 starszych F-15 wersji przewagi powietrznej C i D oraz 78 myśliwców bombardujących Tornado wersji uderzeniowej IDS (66 sztuk) i rozpoznawczej Tornado GR1A (12).
Od pewnego czasu lotnictwo królewskie ponosi straty w maszynach bojowych, co może być w jakiś sposób związane zaostrzoną sytuacją w regionie, a przede wszystkim w Jemenie. W sierpniu bieżącego roku rozbiło się także saudyjskie Tornado, a w roku 2022 – F-15C i jeszcze jeden F-15SA.
młodygrzyb
Trochę dziwne że w tylu katastrofach podczas lotów niby treningowych nie uratował się żaden członek załogi. Albo systemy ratunkowe do d..... , albo to nie były loty treningowe tylko maszyny "uległy katastrofom" nad Jemenem.
H
albo są to kolejne błędy saudyjskich pilotów którzy nie radzą sobie z lotami na niskiej wysokości i regularnie wlatują w ziemię
bezreklam
moze spadl do rowu?
Dr. Pavl Kopetzky
Nie lepiej to nad Rosją!? Dobry uczynek. Real Politik of War
szczebelek
Teraz trzeba się zapytać czy rozwiązania użyte w F15SA są używane w F15EX Eagle II czy prostu użyto innych lub zmodernizowanych w stosunku do wersji SA , bo te posłużyły jako testowe w rozwoju platformy...