Geopolityka
Według Erdogana USA wspiera kurdyjskich "terrorystów" [AKTUALIZACJA]
Prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan zarzuca USA wspieranie „terrorystów” z Partii Pracujących Kurdystanu (PKK), których Ankara oskarża o zamordowanie w północnym Iraku 13 tureckich obywateli.
Podczas przemówienia skierowanego do członków rządzącej Partii Sprawiedliwości i Rozwoju (AKP), prezydent Erdogan odniósł się do oświadczenia Waszyngtonu po śmierci 13 porwanych przez PKK Turków - w tym żołnierzy i policjantów zamordowanych na północy Iraku. Stany Zjednoczone potępią te zabójstwa, jeśli doniesienia o odpowiedzialności PKK się potwierdzą.
Erdogan nazwał komunikat Waszyngtonu "żartem" i stwierdził, że świadczy on o wsparciu USA dla kurdyjskich "terrorystów".
Czytaj też: Turcja bombarduje Kurdów
"Deklaracje Stanów Zjednoczonych są godne pożałowania. Mówicie, by nie wspierać terrorystów, a sami jesteście u ich boku" - powiedział turecki prezydent. Ankara od dawna krytykuje wsparcie Waszyngtonu w Syrii dla Powszechnych Jednostek Ochrony, kurdyjskiej milicji mającej związki z PKK.
Turcja twierdzi, że zabici w Iraku jej obywatele to cywile, na których PKK dokonało egzekucji strzałem w głowę. Według Kurdów więźniowie to członkowie sił bezpieczeństwa, którzy zginęli w wyniku tureckich nalotów podczas trwającej od środy ofensywy w północnym Iraku.
Według Ankary od rozpoczęcia w środę operacji zbrojnej w północnym Iraku zginęło 48 członków PKK i trzech żołnierzy tureckich.
Natomiast w poniedziałek po południu tureckie MSW poinformowało o aresztowaniu 718 osób, którzy działali środowisku prokurdyjskim. Osoby te podejrzane są o związki z PPK. Wśród zatrzymanych są lokalni liderzy głównej prokurdyjskiej lewicowej Ludowej Partii Demokratycznej (HDP). Większość aresztowań dokonano w większości kurdyjskiej południowo-wschodniej części kraju, gdzie HDP zdobyła stanowiska 65 burmistrzów w wyborach samorządowych w 2019 r.
"Podczas rewizji przejęto dużą ilość broni, dokumentów i materiałów cyfrowych należących do organizacji (terrorystycznej)" - przekazało MSW, dodając że przeszukania trwają w 40 miastach w całym kraju. Władze nie sprecyzowały, kiedy rozpoczęła się operacja. W sobotę HDP potępiła aresztowanie od czwartku do piątku 143 członków jej partii - podała agencja EFE.
"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie