Reklama

Unia boi się wyboru Trumpa i chce funduszu na zakupy zbrojeniowe. Niemcy przeciwko

Autor. Gage Skidmore / Flickr

W Unii Europejskiej pojawiają się obawy, dotyczące ewentualnego powrotu Donalda Trumpa do Białego Domu. Mogłoby to oznaczać ograniczenie zaangażowania USA w Europie. W związku z tym UE stara się szukać środków zapobiegawczych .

Reklama

Trwają rozmowy w sprawie funduszu na zakupy uzbrojenia, wzorowanego na Planie Odbudowy, w ramach którego UE pozyskuje dodatkowe fundusze na wsparcie gospodarki i transformacji państw członkowskich. O sprawie informuje „Handelsblatt”.

Reklama
    Reklama

    Nowy instrument miałby dotyczyć jednak tym razem zakupów uzbrojenia, w związku z obawami o powrót Donalda Trumpa do władzy w USA i ograniczenie lub nawet wycofanie wsparcia dla NATO. Szczegóły i zakres funduszu nie są na razie znane. Niemiecki „Handelsblatt” podaje że Niemcy są przeciwko temu rozwiązaniu

    Warto zwrócić uwagę, że UE rozpoczęła finansowanie uzbrojenia z budżetu dopiero w ostatnich latach poprzez Europejski Fundusz Obronny (skupiony głównie na pracach rozwojowych i badawczych, choć pewna pula jest przeznaczona na niewielkie dofinansowanie wspólnych zakupów).

    Reklama
      Reklama

      Czy państwa europejskie są w stanie udźwignąć obronę kontynentu?

      Reklama

      Obecnie przed Paktem Północnoatlantyckim stoi szereg zadań związanych z podniesieniem poziomu swojego bezpieczeństwa militarnego w tym przemysłu zbrojeniowego. Szczególnie tyczy się to Europy, która przez lata lekceważyła tą kwestię. Obecnie państwa europejskie nie są w stanie być samowystarczalne w tym segmencie, przynajmniej w najbliższych latach.

        Amerykańska obecność na starym kontynencie jest w tym momencie koniecznością i najsilniejszą kartą gwarancyjną w czasie neoimperialnej polityki rosyjskiej. Dlatego też powrót Donalda Trumpa do władzy wraz z jego deklaracjami dotyczącymi zmniejszenia zaangażowania w Europie oznaczałyby poważne problemy dla wszystkich partnerów USA w tym regionie.

        Reklama
        WIDEO: Burza w Nowej Dębie. Polskie K9 na poligonie
        Reklama

        Komentarze (9)

        1. Jan z Krakowa

          Wybór Trumpa na prezydenta będzie katastrofą dla Niemiec, ale nie dla Polski. Nie należy ulegać niemieckiej propagandzie. Przypominam, że Trump, między innymi, stworzył dowództwo w Poznaniu, zwiększył ilość żołnierzy USA w Polsce, wreszcie wypowiedział traktat o rakietach pośredniego zasięgu lądowych i zarządził ich produkcję (bo poprzedni pezydent udawał, że problemu z tym, że Rosja go nie przestrzega nie ma), wprowadził sankcje na NS (na początku swojej prezydentury prezydent Biden zniósł te sankcje), zmuszał Niemcy do wydatków na zbrojenia (co się nie udało), przywrócił dobre relacje z Arabią Saudyjską, wreszcie, choćby -- zniósł wizy. W czasie wizyty Trumpa w Niemczech tam się rozpętal na ulicach narodowosocjalistyczny i socjalistyczny szał. Wiecej sceptycyzmu wobec takiej propagandy

        2. rwd

          Trumpa boją się wszyscy wrogowie Ameryki, ci powszechnie znani i ci zakamuflowani. America First nie pozostawia złudzeń ani Niemcom, Chinom czy Rosji. Dlatego jest tak znienawidzony przez media zwłaszcza niemieckie jak nie przymierzając nasz przywódca zwycięskiej partii.

        3. Hubert

          Ależ ta organizacja jest uciążliwa i niebezpieczna, stawiająca się ponad niepodległość państw na kontynencie europejskim. Rzeczpospolita Polska jak każdy inny kraj na świecie ma własny budżet i nie potrzebuje aby jacyś cudzoziemcy pracujący w Brukseli łaskawie wydzielali nam pieniądze na obronność naszego własnego państwa. Ta organizacja nie musi istnieć. To już nie do wytrzymania!

        4. OptySceptyk

          Dużo groźniejszy jest bełkot Trumpa o zakończeniu wojny na Ukrainie w 20 minut. Jest to wykonalne tylko w razie kapitulacji i dla nas byłoby katastrofą.

          1. Odyseus

            Trump powie że wstrzymuje finansowanie wojny i się wojna skończy , pytanie tylko jak szybko i na jakich warunkach

          2. OptySceptyk

            @Odyseus Finansowanie wojny to by się jeszcze znalazło. Gorzej z dostawami uzbrojenia.

        5. bezreklam

          To nie Rosja chce wpwac na wybry w USa - tylko UE. Poatym korporacje medjalne (Np FB Trwter) blokwali trmpa. Czyli korpracje decduja czy prezdenet demoakrcznie wybrany - najsikszego kraju demokarcznego moze cos powiedziec. Nie widzicie ze to koniec demokracji? Gdy korpracja rzadzi prezdentem? Ostatai etap nowego rdozju wladzy - KORPO_ DEMO KRACJE - gdzie politcy beda kulkuelkami duzych film. Szkoda ze tego nie widzicie

        6. Grzech

          czemu się boją ? spełni się ich marzenie amerykanie zabiorą swoja armie z Europy i wtedy oni stworzą europejska armie :-) w miejsce NATO (bez czołgów, artylerii zapasów części i amunicji) no jak Tamp wygra to śmiesznie będzie będą szybciutko kasy szukali żeby US Army z Europy nie wyjechała bo bez niej to zaraz okaże się że potężna EU Army ma BWP o 100% awaryjności śmigłowce co są najdoskonalsze na świecie ale nie latają ekologiczne czołgi bo bez silników i zapasy na prowadzenie wojny pól dnia jedyne co kiepsko wygląda to ze my jesteśmy na pierwszej linii :-(

          1. Krzysztof33

            Grzech bredzisz - poczytaj niemiecką prasę.

          2. ciekawy1

            Tego chyba nikt nie wie... Myślę, że może czekają, aby uszczknąć jak najwięcej tego tortu na swoich zasadach, a może prowadzą negocjacje, o których nic nie wiemy. Jeszcze inna opcja, że czekają na odpowiednie rozwinięcie swojego przemysłu.

          3. Dzejro

            Krzysztof33: serio ufasz niemieckiej prasie?

        7. Zam Bruder

          Jak samowystarczalna jest militarnie Unia dowiodła tego wojna powietrzna w Libii i nie łudźmy się, gdyby nie obecność US.Army w Europie to Rosja nie miałaby najmniejszych oporów przed tym aby siłowo. na powrót nie tylko wchłonąć Ukrainę, ale i Bałtów i być może zaszantażować i nas - co zresztą pewnie jeszcze przed nami....

          1. Krzysztof33

            Dlatego warto inwestować we wspólna europejską obronę. w tym kontekście uwalenie prawa weta w UE może być na naszą korzyść, bo wschodnia Europa może przy odpowiedniej koalicji przepchnąć swoje pomysły :)

          2. Odyseus

            Nato ma tylko dwie realne armię , Amerykańską i Turecką , reszta to tylko ładnie wygląda na papierze i w ustach polityków , taka jest prawda

          3. Romulus

            Plany UE są takie że układ głosów będzie taki, że Niemcy,Francja oraz Włochy i hiszpania przegłosują pozostałe 23 kraje

        8. były porucznik zmechu

          No cóż, nagle może się okazać, że muszą lizać buty, zamiast opluwać. Innymi słowy, jak w dobrym filmie - nieoczekiwany zwrot akcji

        9. Odyseus

          Unia już ma problem ze spłatą tych kredytów zaciągniętych na KPO więc raczej nowych nie będzie tym bardziej że jakoś Państwa członkowskie się kiepsko ze sobą dogadują , wspólny zakup amunicji był tego najlepszym przykładem że już o jakiś wspólnych programach zbrojeniowych nie wspominając

        Reklama