Geopolityka
Ukraiński prezydent zadowolony z rozmowy Biden-Putin
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski powiedział w środę, że pozytywnie ocenia to, iż amerykański przywódca Joe Biden rozmawiał ze swoim rosyjskim odpowiednikiem Władimirem Putinem. Ważne, że Biden odgrywa „osobistą rolę” w uregulowaniu konfliktu w Donbasie - dodał.
"Uważam, że jest to pozytywne, że prezydent USA rozmawiał z prezydentem Rosji" - powiedział Zełenski na konferencji prasowej.
Zaznaczył, że uważa za "wygraną Ukrainy to, iż zawsze USA wspierały Ukrainę, jej suwerenność, niezależność". "Mieliśmy dwupartyjne poparcie, ale najważniejsze, co teraz widzimy, to to, że jest osobista prawdziwa reakcja i osobista rola prezydenta Bidena w uregulowaniu tego konfliktu - w uregulowaniu wojny na wschodzie naszego państwa" - podkreślił ukraiński przywódca.
Czytaj też: USA zapowiadają dotkliwe sankcję oraz wysłanie uzbrojenia na Ukrainę, jeśli Rosja dokona inwazji
Zapowiedział, że udzieli pełnego komentarza na temat rozmowy Bidena z Putinem po tym jak odbędzie rozmowę telefoniczną w czwartek z Bidenem.
Zełenski zwrócił uwagę, że w środę trwa posiedzenie trójstronnej grupy kontaktowej ds. uregulowania konfliktu w Donbasie. Wyraził nadzieję, że na spotkaniu zostanie "znalezione wyjście z trudnej sytuacji przynajmniej w trzech kwestiach: powrotu do zawieszenia broni, wymiany jeńców, otwarcia punktów kontrolnych" na linii rozgraniczenia.
i jakie to ma znaczenie?
A co ty chlopie mozesz w tej sytuacji innego powiedzieć?
Adaś
Na pewno więcej może niż "prezydenci" w innych krajach ;)
co cieszy
a co tu kombinować sprawa jest prosta, jest zadowolony :)
W Kijowie i jego okolicy.
gosc
zadowolony jak kazdy indyk w sobote.
Eee tam
Za to Putin płacze teraz u Greków że mu USA nie pozwoliło podbić Ukrainy on się dobrze czuje?!
Chyżwar
Jakby nie patrzył, clostridium botulinum to paskudna bakteria, która odpowiada za zatrucia jadem kiełbasianym. Niby piszą, że botoks jest bezpieczny. Ale kto wie? Może jemu zaszkodził? ;)
Felix
Andrzej krytykował Bronka, że przy stole nie siedzi a do Andrzeja nawet nikt nie zadzwoni, bo wiadomo Włosi są większymi specjalistami od wschodu i z nimi warto rozmawiać...
Krzysiek
A do Bronka to kto dzwonił, kiedy Krasnaja Armia zajmowała Krym i co z tego wynikło?
Henryk
Trollujesz notkę, aby dać upust swoim obsesjom. Ona w ogóle nie jest o tym o czym ty pleciesz (bez sensu zresztą). A może po prostu nie umiesz czytać (ze zrozumieniem)?
xXx
Wówczas nikt z nikim nie rozmawiał. Wszyscy byli zaskoczeni, że w XXI w. można tak reagować jak Rosja, bo zbyt poważnie potraktowano Rosję. Obecna reakcja jest pokłosiem tamtych lat. Dlatego jest tak ostra USA. A niestety dla Polski, okazało się że z pisuarami nikt się nie liczy. A tym bardziej z tzw. "naczelnym". Gdyby nadal prezydentem był Bronek to z pewnością Biden zadzwoniłby do niego.