Reklama

Geopolityka

Saudyjskiej przestrzeni powietrzni bronią baterie MIM-104-Patriot Fot. Wikimedia Commons

Ostrzał rakietowy saudyjskiej stolicy; Były agent CIA chińskim szpiegiem

Geopolityczne podsumowanie dnia w środę.

Huti kolejny raz ostrzelali stolicę Arabii Saudyjskiej

Siły obrony powietrznej Arabii Saudyjskiej przechwyciły w środę dwa pociski rakietowe nad stolicą kraju, które zostały wystrzelone z Jemenu - poinformowały saudyjskie media. W centrum miasta słychać było wybuchy. Do wystrzelenia pocisków wymierzonych w "obiekty gospodarcze" w Rijadzie przyznali się rebelianci z ruchu Huti. Na razie nie ma informacji ani o ofiarach, ani o stratach materialnych.

Od czasu saudyjskiej interwencji Huti wystrzelili ok. 100 pocisków rakietowych w kierunku sąsiedniej Arabii Saudyjskiej, głównie w pobliżu granicy. ONZ, Zachód i Arabia Saudyjska są przekonane, że Iran dostarcza ruchowi Huti pociski dalekiego zasięgu, które mogą dosięgnąć Rijadu. Teheran zaprzecza informacjom o dozbrajaniu rebeliantów.


Były agent CIA oskarżony o szpiegostwo na rzecz Chin

Zatrzymany w styczniu były agent CIA, 53-letni Jerry Chun Shing Lee, został oskarżony o szpiegostwo na rzecz Chin - poinformowało ministerstwo sprawiedliwości USA. Sprawa może być związana ze spektakularnym rozbiciem siatki CIA w ChRL osiem lat temu.

Trzy lata po opuszczeniu CIA w 2007 roku Lee, naturalizowany obywatel USA, przyjął pieniądze od agentów chińskiego wywiadu w zamian za informacje "związane z obronnością Stanów Zjednoczonych" - oświadczył we wtorek amerykański resort sprawiedliwości. Lee, który był w tym czasie mieszkańcem Hongkongu, otrzymywał prośby o informacje od chińskich agentów i ukrywał otrzymywaną od nich gotówkę - sprecyzowano.

PAP/PM

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (2)

  1. yaro

    To inaczej co spowodowało wybuchy w centrum miasta, że było jej słychać .... bo jakiś magiczny sposób informacja ta jest nieprecyzyjna. Bo z tego nie wynika czy rakiety zostały zestrzelone czy zestrzelono dwie a reszta sadła na miasto.

  2. Tom

    Nie po dwa a po 20+ odpalic na raz to jest szansa ze sie cos trafi. I strzelac do palacu krola - cel wojskowy. Oczywiscie jak by traflili krol na pewno by zabil przynajmniej 10000 cywilow w Jemenie i moze wtedy by sie tym zainteresowala opinia publiczna na zachodzie... albo nie. SA by wyplacila wszystkim troche $$ i by bylo OK.

Reklama