Reklama

Geopolityka

Korea Północna: Program jądrowy "środkiem samoobrony"

Fot. SRA JEFFREY ALLEN/ Departament Stanu USA (domena publiczna)
Fot. SRA JEFFREY ALLEN/ Departament Stanu USA (domena publiczna)

Występując na forum Zgromadzenia Ogólnego ONZ w Nowym Jorku minister spraw zagranicznych Korei Północnej Ri Jong Ho oświadczył w piątek, że wojskowy program atomowy jego kraju jest środkiem słusznej samoobrony. Zapowiedział, że Pjongjang z niego nie zrezygnuje. 

Ri Jong Ho argumentował, że taki środek odstraszania jest konieczny, gdyż Korei Północnej zagrażają kraje mające arsenały nuklearne.

W przemówieniu minister ostrzegł Stany Zjednoczone przed pokazami siły takimi jak niedawny przelot amerykańskich bombowców strategicznych B-1B nad linią demarkacyjną oddzielającą obie Koree. Powiedział, że USA będą musiały stawić czoło "niewyobrażalnym, straszliwym konsekwencjom".

Do sytuacji wokół Korei Północnej nawiązał w swoim przemówieniu z trybuny ONZ szef rosyjskiej dyplomacji Siergiej Ławrow. Przestrzegł Stany Zjednoczone przed zapowiedzianym rozmieszczeniem w Korei Południowej zaawansowanego rakietowego systemu antybalistycznego THAAD. 

"Nie do przyjęcia jest wykorzystywanie tej sytuacji jako pretekstu do masowej militaryzacji północno-wschodniej Azji" - powiedział Ławrow. 

Stany Zjednoczone powtórzyły jednak w piątek, że rozmieszczenie systemu zostało już uzgodnione z władzami w Seulu i nie podlega negocjacjom. "Oba kraje podjęły decyzję" - powiedział Reutersowi wysoki rangą amerykański dyplomata Daniel Russel.

9 września reżim w Pjongjangu przeprowadził udany test głowicy jądrowej w 68. rocznicę powstania Koreańskiej Republiki Ludowo-Demokratycznej. Jednocześnie podano, że kraj jest w stanie instalować głowice nuklearne na strategicznych pociskach balistycznych. Zgodnie z propagandą reżimu, próbna eksplozja głowicy jądrowej była odpowiedzią na wrogie akty Stanów Zjednoczonych.

Piąta już próba jądrowa miała największą dotąd siłę wybuchu, wynoszącą 10 kiloton. Korea Północna czterokrotnie - w 2006, 2009, 2013 i w styczniu 2016 roku - dokonała prób z bronią atomową, które wywołały międzynarodowe protesty, a także spowodowały nałożenie na kraj sankcji gospodarczych przez RB ONZ. Korea Północna nieprzerwanie grozi zwiększaniem swego potencjału nuklearnego, a zdaniem Seulu szykuje się do szóstej próby atomowej. 

PAP - mini

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (3)

  1. Doto

    Polska powinna przystąpić do programu Nato Nuclear Sharing.

  2. Polanski

    A skąd oni mają uran?

    1. Davien

      Maja własne kopalnie , w tym problem.

    2. Pisar

      Korea Płn. posiada ogromne złoża metali ziem rzadkich w tym rudy uranu.

    3. edi

      Z Rosji

  3. Dax

    Gdyby Polska posiadała broń A byłaby w pełni bezpieczna. Taka jest prawda czy się to komuś podoba czy też nie.

Reklama