Reklama

Geopolityka

Jak powstrzymać Rosję?

fot. http://wroclawglobalforum.com/
fot. http://wroclawglobalforum.com/

W dniach 5-7 czerwca odbyła się kolejna edycja prestiżowej konferencji Wrocław Global Forum, zorganizowanej przez miasto Wrocław, Atlantic Council oraz Polski Instytut Spraw Międzynarodowych. Także i w tym roku dyskusje podczas Forum zdominowały bieżące wydarzenia polityczne. Najwięcej uwagi, zarówno na sesjach plenarnych, jak i w trakcie dyskusji w mniejszym gronie poświęcono zatem przyszłości Ukrainy i innych państw, które Rosja uważa za swoją sferę wpływów, amerykańskim planom zwiększenia obecności na wschodniej flance NATO (m.in. poprzez tzw. European Reassurance Initiative), a także kwestiom globalnej gospodarki i polityki energetycznej.

Jak zauważył w jednym z wystąpień otwierających konferencję minister obrony narodowej Tomasz Siemoniak, do niedawna zwolennicy opcji transatlantyckiej w polskiej polityce bezpieczeństwa musieli „spotykać się w katakumbach”. Obecna sytuacja polityczna na Wschodzie oraz eskalacja konfliktu na Ukrainie pokazała jednak realną wartość sojuszu ze Stanami Zjednoczonymi, które jako jedyne zdecydowały się na mocną i zdecydowaną reakcję wobec agresywnej polityki rosyjskiej. Jak podkreślał Siemoniak „imperialne idee napędzają Rosję od 300 lat”, a co więcej zyskują one poparcie rosyjskiego społeczeństwa. W tym samym duchu wypowiadał się podczas Forum minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski. Podkreślał on, że to nie państwa zachodnie, a Rosja wyklucza się ze wspólnoty państw demokratycznych poprzez stosowanie instrumentów niedopuszczalnych w świecie państw cywilizowanych. Zauważył też, że ostatnie 20 lat w Europie to okres „postkomunistycznej nirwany”, z której wyrwały nas dopiero agresywne działania rosyjskie. Podkreślił również, że dotychczasowa polityka „niedrażnienia” Rosji nie przyniosła rezultaty przeciwne do zakładanych. Stąd wynika, formułowany w zgodnych wypowiedziach przedstawicieli polskiego rządu postulat znaczącego wzmocnienia obecności Stanów Zjednoczonych na wschodniej flance NATO i adaptacji jego struktur wojskowych do obecnych zagrożeń. Sikorski, odnosząc się do głosów niechętnych budowaniu stałych baz wojskowych USA w tej części Europy, podkreślał, że dziś wojska amerykańskie stacjonują w tych państwach NATO, które nie są bezpośrednio zagrożone działaniami Rosji. Brakuje jednak ich baz tam, gdzie ich obecność miałaby faktyczne działanie odstraszające. Zdaniem Sikorskiego, Putina nie można powstrzymać dzięki negocjacjom, lecz tylko poprzez konkretne działania (zarówno natury militarnej, jak i ekonomicznej, np. zwiększanie niezależności energetycznej regionu Europy Środkowej i Wschodniej).

W tym kontekście wiele miejsca w dyskusjach poświęcono kwestii pakietu wspomagającego w ramach tzw. European Reassurance Initiative . Jak proponował Jiri Schneider, były czeski dyplomata, a obecnie dyrektor Prague Security Studies Institute, środki z pakietu (czyli zapowiedziany przez prezydenta Obamę w trakcie jego wizyty w Warszawie 1 mld dolarów) powinny być wydatkowane w ramach specjalnie do tego utworzonego Funduszu (Trust Fund),  finansującego konkretne projekty rozbudowy infrastruktury sojuszniczej w regionie Europy Środkowej i Wschodniej oraz wzmacniania ich zdolności obronnych.

Wiele miejsca w trakcie Forum poświęcono również motywom obecnej polityki rosyjskiej. Jak podkreślał Hadley, apetyt rządu rosyjskiego rośnie w miarę jedzenia. O ile jeszcze kilka lat temu Rosja nie artykułowała tak wyraźnie roszczeń terytorialnych wobec byłych państw bloku wschodniego, obecnie jej imperialne ambicje rosną i powinny być powstrzymane. Jego zdaniem Rosja świadomie wykorzystuje fakt, iż państwom takim jak Ukraina, które stoją przed realnym zagrożeniem dezintegracji terytorialnej, trudno będzie integrować się ze strukturami zachodnimi. W tym samym tonie wypowiadał się na Forum republikański senator John McCain, który ocenił obecne zagrożenia ze strony polityki rosyjskiej jako większe niż w okresie zimnej wojny. Zauważył także, że jeśli Rosja nie zostanie przekonana, że koszty tej polityki przeważą nad korzyściami, jej imperialne ambicje trudno będzie powstrzymać. Podobne stanowisko zaprezentował obecny na konferencji senator Partii Demokratycznej Chris Murphy, który podzielił pogląd, iż Rosja za rządów W. Putina nie ma szans dołączyć do wspólnoty państw demokratycznych. Zaznaczył jednak, że dostarczanie broni armii ukraińskiej byłoby błędem. Podkreślił także, iż działania rosyjskie mają niezamierzony przez Putina, pozytywny efekt. Doprowadziły bowiem do odnowienia więzi transatlantyckiej oraz ponadpartyjnej zgody co do wagi Sojuszu Północnoatlantyckiego. Senator zauważył jednak, że wciąż niewiele państw NATO rozumie konieczność utrzymywania wydatków obronnych na poziomie 1,95% PKB. Wśród nich Polska jawi się jako godny nasladowania chlubny wyjątek.

W podobnym tonie wypowiadał się S. Hadley, który podkreślał, że rozwiązanie kryzysu ukraińskiego nie leży li tylko w gestii Stanów Zjednoczonych, ale także sojuszników z NATO i Unii Europejskiej. Zdaniem Hadley’a sankcje nakładane na Rosję są konieczne, ale są jednocześnie środkiem doraźnym. Wspólnota transatlantycka musi przyjąć „grand strategy”, której implementacja zmieni strategiczny kontekst dla działań Rosji. W tym kontekście Hadley wymienił konieczność podpisania porozumienia TTIP, zapewnienie alternatywnych źródeł dostaw energii dla Europy, utrzymanie polityki otwartych drzwi w NATO i Unii Europejskiej dla kandydatów ze Wschodu, wsparcie ekonomiczne i wojskowe dla Ukrainy (pomoc wojskowa, szkolenia, pomoc w reformach sektora bezpieczeństwa itp.). O wadze utrzymania polityki otwartych drzwi świadczyła również wypowiedź obecnego na Forum gruzińskiego wiceministra obrony Mikheila Darchiashviliego, który zaznaczył, że Gruzja nie zrezygnuje ze swoich aspiracji do członkostwa w NATO.

Oprócz wagi kwestii militarnych w rozwiązywaniu obecnych sytuacji konfliktowych w trakcie debat na Forum wiele miejsca poświęcono konieczności udzielania odpowiedniego wsparcia społeczeństwom obywatelskim (mediom, organizacjom pozarządowym itp.) w państwach, w których toczą się obecnie procesy demokratyzacyjne (Ukraina, państwa Bliskiego Wschodu). Wskazywano, że sukces procesu demokratyzacji zależy od stałego podtrzymywania woli reform w całym społeczeństwie i rola społeczności międzynarodowej jest tu ogromna.

W trakcie Forum wręczono również tegoroczne nagrody Atlantic Council - „Freedom Awards”. Wśród laureatów znaleźli się: Baronessa Catherine Ashton (Vice President Wysoki Komisarz UE ds. Polityki  Zagranicznej i Bezpieczeństwa), Toomas Hendrik Ilves, prezydent Estonii, Miklós Németh, premier Węgier w latach 1988-1990, społeczność protestujących na Majdanie reprezentowana przez rzeczniczkę Majdanu Katerynę Kruk oraz piosenkarkę Rusłanę, a także Polsko-Amerykańska Fundacja Wolności i jej prezesJerzy Koźmiński.

(BGW)

Reklama

Komentarze (13)

  1. ziom

    Uważam Sikorskiego za skończonego prymitywa, ale jak najbardziej słuszna jest jego ocena działań Rosji i kroków, jakie należy podjąć, w tym jasne domaganie się baz NATO na naszym terytorium. Proszę zauważyć, że Siemoniak nawet w obliczu zagrożenia u samych granic zachowuje się jak człowiek o mentalności niewolnika i jak niewolnik jest traktowany. Krytykował Sikorskiego za takie otwarte stawianie sprawy baz w Polsce, sam wymyślił jakieś "partnerstwo solidarności i współpracy" hasło-wydmuszka, którego Amerykanie w ogóle nie podjęli i został całkowicie z niczym. Co więcej, jak przyjechał Obama to z jednej strony mówił, że nie ma mowy o traktowaniu Polski (i krajów sąsiednich) jako członków NATO II kategorii, a z drugiej jego szumna inicjatywa wsparcia to tylko jednorazowy fundusz na ćwiczenia i rotacyjną obecność, co dobitnie podkreśla, że właśnie traktuje nas jak gorszy kraj. I to nie od dziś. Sikorski wierci im dziurę w brzuchu - i bardzo dobrze, niech się ustosunkowują do konkretów. Jak Komorowski będzie przytakiwał Obamie za traktowanie nas jak sojusznik II kategorii, który jest potrzebny, gdy trzeba okupować Afganistan i wygaszać skutki wojny rozpętanej przez USA, ale ma się gdzieś jego obawy gdy sam jest wystawiony na poważne zagrożenie, to tak właśnie będzie traktowany - jak niewolnik. Ciekawe czemu wydaje mi się, że Odierno wyjechał bo poczuł się obrażony, gdy usłyszał konkrety o polskich oczekiwaniach, a wydawało mu się, że medal od niewolnika to gwarancja, że Polacy łykną wsparcie w rodzaju amerykańskich flag, które wywieszone na wysokich masztach będą odstraszać agresywne rosyjskie zapędy.

    1. Davien

      Własnie maja zamiar sobie budować własne SSN-y.

  2. wikon 10.06.2014

    Po co takie kłamstwa!. Przeciez Rosja odpowiada na atak własnie NATO i USA. Przeciez to nie Rosja zrobiła to co powstało na Ukrainie, tylko własnie zachód, chciał zając Ukrainę dla swoich celów. Po prostu akcja sie nie udała, więc teraz krzyk o imperialiźmie Rosji. Panowie, ludzie czytaja i wiedzą o co się w tym wszystkim rozchodzi. Nie róbcie ze społeczeństwa idiotów. Sami jesteście winni tej zawierusze, a zwalacie winę na Rosje, gdzie wasze "szczytne zasady moralne i wasza demokracja"?.

    1. czarnomorskie samotopy

      u Was gdzie? U nas pustynia moralna dopiero sie rozszerza ; w Rosji trwa juź od pamietnej czerwonej rewolucji ,która poźarla cale narody i miliony wlasnych dzieci a Demokracja jest li tylko pojeciem abstrakcyjnym i równie fantastycznym jak niesamowita XIX wieczna bardaszka i średniowieczny krajobraz rozciagajacy sie poza obszarami wiekszych rosyjskich miast. I Ty chcesz z takiej pozycji udzielać tu nam nauk? A co ; szkodujecie sobie źe Ukraina wymyka sie Wam z rak? Trzeba sie pogodzić z przegrana ,trzasnać szklanke dobrego ruskiego bimbru i zapomnieć o tyleź taniej ,co źalosnej propagandzie na polskich forach internetowych. Na zdrowie!

    2. ziom

      Defence, macie atak kremlowskich trolli na portalu. Jest tego zatrzęsienie.

    3. Geru

      Jeśli uważasz, że dążenie narodu do wolności, powszechny masowy ruch obywatelski nastąpił z woli zachodu, to oglądasz za dużo propagandy w rosyjskich mediach. Ten złodziej i morderca Janukowycz ograbił kraj i uciekł, a teraz sponsoruje te bandy z Kaukazu na Ukrainie, Obudź się człowieku, zdaj czerwony paszport i może wtedy będziesz partnerem do dyskusji, bo póki co ośmieszasz się.

  3. Palmel

    Narcyz narozrabiał na Ukrainie min. z partnerstwem wschodnim to niech za to płaci a nie polskie firmy

  4. Palmel

    Narcyz narozrabiał na Ukrainie min. z partnerstwem wschodnim to niech za to płaci a nie polskie firmy

  5. Palmel

    Narcyz narozrabiał na Ukrainie min. z partnerstwem wschodnim to niech za to płaci a nie polskie firmy

  6. Palmel

    Narcyz narozrabiał na Ukrainie min. z partnerstwem wschodnim to niech za to płaci a nie polskie firmy

  7. Maria Nazarczuk

    Od udanych prób z najnowszymi nośnikami broni masowej zagłady dalekiego zasięgu, które wypadły pomyślnie w 2007 roku dla WNP i Cara Putina, sytuacja na Planecie Ziemia zmieniła się nieodwracalnie. Niechaj mi ktoś odpowie jak mamy bronić się przed Carem Putinem i jego armią i jej rakietami i systemem przenoszenia broni masowej zagłady utworzonym w 2007 roku??? https://www.google.pl/search?q=nowe+samoloty+rosyjskie&client=firefox-a&hs=YNE&rls=org.mozilla%3Apl%3Aofficial&channel=fflb&tbm=isch&imgil=Vvx7qO18qqFriM%253A%253Bhttps%253A%252F%252Fencrypted-tbn3.gstatic.com%252Fimages%253Fq%253Dtbn%253AANd9GcRBdUPYuyyDSX1lOr1wPF8vA2qPGf6-B4UbyohjIm5GlCosOnxO%253B625%253B416%253Bz1Vga6B9wNDOkM%253Bhttp%25253A%25252F%25252Fnt.interia.pl%25252Fraport-wojna-przyszlosci%25252Fbron%25252Fnews-nowe-machiny-wojenne-rosji%25252CnId%25252C1039984&source=iu&usg=__VryaV-rlapdbsOz6cLQBx6G40Ts%3D&sa=X&ei=naCRU46nKcS47QbLsIG4BA&ved=0CC0Q9QEwAg&biw=1280&bih=983#facrc=_&imgdii=_&imgrc=Vvx7qO18qqFriM%253A%3Bz1Vga6B9wNDOkM%3Bhttp%253A%252F%252Fi.iplsc.com%252Fwizualizacja-bombowca-pak-da-fot-josef-gatial-via-secretproj%252F0002JSLI5C88D82K-C116-F4.jpg%3Bhttp%253A%252F%252Fnt.interia.pl%252Fraport-wojna-przyszlosci%252Fbron%252Fnews-nowe-machiny-wojenne-rosji%252CnId%252C1039984%3B625%3B416

    1. czarnomorskie samotopy

      jeszcze pomyślalby kto ,źe źywia nadal bracia Strugaccy - ale ,pewnie takich bajań nawet oni by nie wymyślili...

  8. 56

    Sikorka powstrzymuje należąc do KPZR i GRU

  9. 1234

    O tym, że Rosja stanowi realne zagrożenie dla Polski wiadomo od lat, o czym do tej pory trąbiły jedynie "prawicowe oszołomy". Mówienie dziś przez Sikorskiego o fiasku polityki "nie drażnienia Rosji", świadczy jedynie o krótkowzroczności naszych politycznych elit, a namacalnym dowodem jej spóźnionego wyrwania się z "postkomunistycznej nirwany" jest dziś niedoinwestowana armia i zafundowana jej przez Belweder reorganizacja struktur dowodzenia.

  10. roberto

    zdRadek wracaj do TELeAVIVU

  11. henio

    Radek tę wojnę już dawno przegrałeś. http://shrek1.livejournal.com/377356.html

  12. z prawej flanki

    "polityka niedraźnienia Rosji" - warto byloby w tym momencie zapytać Pana ministra emeszetu ; dla jakiej opcjii politycznej w naszym kraju stanowila niemalźe do obecnej chwili oś jej posmoleńskiej polityki wzgledem Kremla? Kto nieustannie powtarzal frazesy o Polsce bezpiecznej - w bezpiecznej jak nigdy dotad Europie? Kto prowadzil "kreatywna ksiegowość" równieź przy kolejnych MONowskich budźetach? Wreszcie ,kto pod bieźace potrzeby polityczne zlikwidowal powrzechna sluźbe wojskowa obywatela ; czyli bezpowrotnie uwalil w tak "bogatym" kraju jak nasz - najtańszy sposób tworzenia rezerwy mobilizacyjnej? Potrzeba bylo dopiero ukraińskiej pobudki ,aby zmienić zdanie o 180 stopni? Do kiedy? Do chwili ,gdy gospodarz Kremla znowu ladnie sie weń uśmiechnie i przymilnie plecy wyklepie?

  13. kuki

    http://www.wykop.pl/link/2028330/atak-farba-na-sekretarza-generalnego-nato/

Reklama