Reklama

Geopolityka

Stoltenberg: uzgodnione sankcje przeciw Białorusi muszą być wdrożone

Fot. NATO
Fot. NATO

Sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg oświadczył w środę, że kluczowe jest, by nowo uzgodnione sankcje przeciw Białorusi zostały w pełni wdrożone, ale wskazał, że poszczególni członkowie Sojuszu mają możliwość podjęcia dalszych działań.

Działania Rosji oraz Białorusi, w tym łamanie przez Mińsk międzynarodowych zasad lotnictwa cywilnego, były we wtorek tematem wideokonferencji ministrów spraw zagranicznych państw NATO. Szef Sojuszu oświadczył, że z zadowoleniem przyjmuje sankcje nałożone dotychczas przez kraje UE i NATO na Białoruś.

Ministrowie zebrali się w celu przygotowania szczytu NATO, zaplanowanego na 14 czerwca. „Ministrowie poruszyli szereg kwestii, w tym dotyczących Afganistanu, Białorusi, Rosji i Chin, ogólnie rzecz biorąc potrzebę przystosowania się NATO do nowej ery rosnącej globalnej konkurencji” – powiedział sekretarz generalny Sojuszu Jens Stoltenberg.

„Stajemy przed szeregiem wyzwań dla naszego bezpieczeństwa, z którymi musimy się wspólnie zmierzyć, ponieważ żaden kraj i żaden kontynent nie mogą sobie z nimi poradzić samodzielnie. W tym kontekście ministrowie zajęli się agendą NATO 2030, dotyczącą dalszego dostosowywania NATO do przyszłości” – dodał.

Stoltenberg podkreślił, że dyskusje ministrów dotyczyły sposobów wzmocnienia NATO jako niezbędnego forum dla transatlantyckiej współpracy w dziedzinie bezpieczeństwa oraz wysiłków na rzecz wzmocnienia obrony zbiorowej, potwierdzenia zobowiązania do inwestycji w obronę z 2014 roku oraz pełnego wdrożenia wszystkich decyzji, mających na celu wzmocnienie pozycji NATO.

Ministrowie zajęli się także kwestią przyjęcia bardziej zintegrowanego podejścia do ochrony infrastruktury krytycznej.

„Omówiliśmy również konkretne sposoby zwiększenia naszej przewagi technologicznej i zapobiegania lukom technologicznym wśród sojuszników” – powiedział sekretarz generalny. Dodał, że sojusznicy „rozważają ustanowienie akceleratora innowacji w dziedzinie obronności – nowego centrum sprzyjającego szerszej współpracy między Sojusznikami w zakresie technologii, wspieranego dodatkowymi funduszami od krajów, które zdecydują się na uczestnictwo”.

NATO 2030 ma również na celu wzmocnienie roli Sojuszu w zachowaniu międzynarodowego porządku opartego na zasadach, który według Stoltenberga „jest kwestionowany przez autorytarne reżimy, takie jak Rosja i Chiny”. Obejmuje to wzmacnianie istniejących partnerstw i budowanie nowych, w tym w regionie Azji i Pacyfiku, Afryce i Ameryce Łacińskiej.

Ministrowie omówili też intensyfikację szkoleń, a także prace nad skutkami wpływu zmian klimatu na bezpieczeństwo. „Wreszcie istnieje powszechna zgoda co do konieczności rozpoczęcia prac nad następną Koncepcją Strategiczną NATO, ponieważ nasze środowisko strategiczne znacznie się zmieniło od 2010 roku” – powiedział sekretarz generalny. Podkreślił, że adaptacja NATO będzie wymagała od członków Sojuszu dalszego inwestowania w obronę oraz „silnego przesłania jedności i determinacji”.

Reklama
Reklama

Ministrowie spraw zagranicznych omówili także dalsze kierunki zaangażowania NATO w Afganistanie oraz rozwój sytuacji na Białorusi.

„Myślę, że teraz najważniejszą rzeczą jest upewnienie się, że te sankcje, które zostały uzgodnione, są w pełni wdrożone” – powiedział Stoltenberg po spotkaniu w Londynie z premierem Wielkiej Brytanii Borisem Johnsonem. Dodał, że zmuszenie przez władze Białorusi samolotu pasażerskiego do lądowania w Mińsku po to, by aresztować opozycyjnego dziennikarza, jest "absolutnie nie do przyjęcia".

Odnosząc się do ewentualnego dalszego zaostrzenia sankcji przeciw Białorusi, Stoltenberg powiedział, że wie, iż niektórzy z członków Sojuszu przyglądają się temu i wskazał, że każde z państw ma możliwość podjęcia działań wykraczających poza to, co już zostało uzgodnione.

Brytyjski premier podkreślił natomiast celujący sposób, w jaki sojusznicy w NATO stają razem w obliczu rosyjskich agresji. Przypomniał reakcję na próbę otrucia na terenie Wielkiej Brytanii byłego rosyjskiego agenta Siergieja Skripala. „To, co chcemy robić, to upewnić się, że pracujemy razem nad wzajemną obroną przed cyberzagrożeniami i wszelkiego rodzaju zastraszaniem” – powiedział Johnson.

Odnosząc się natomiast do sprawy porwanego samolotu, podkreślił, że członkowie NATO chcą pozostać zjednoczeni w sprzeciwie wobec tego, co się wydarzyło.

23 maja samolot linii Ryanair lecący z Aten do Wilna został zmuszony do lądowania w Mińsku wskutek nieprawdziwej informacji o ładunku wybuchowym na pokładzie. Na lotnisku białoruskie władze zatrzymały opozycyjnego aktywistę, dziennikarza i blogera Ramana Pratasiewicza, który był na pokładzie, a także towarzyszącą mu jego partnerkę Rosjankę Sofiję Sapiegę. Działania Białorusi potępiło wiele państw, zarzucając jej władzom złamanie prawa międzynarodowego, piractwo, „terroryzm państwowy” i „porwanie samolotu”.

Źródło:PAP
Reklama

Komentarze

    Reklama