Reklama

Geopolityka

Fot. DGRSZ

Dowódcy brygad OT objęli stanowiska

Nowo mianowani dowódcy brygad Obrony Terytorialnej zameldowali zastępcy Dowódcy Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych gen. dyw. pil. Janowi Śliwce objęcie obowiązków służbowych.

12 sierpnia br. w Dowództwie Generalnym Rodzajów Sił Zbrojnych zastępca dowódcy generał Jan Śliwka przyjął meldunki od nowo wyznaczonych dowódców brygad OT dotyczące objęcia przez nich obowiązków. Płk Sławomir Kocanowski został dowódcą 1. Podlaskiej Brygady OT, płk Tadeusz Nastarowicz objął dowodzenie 2. Lubelską Brygadą OT, natomiast płk Arkadiusz Mikołajczyk dowodzi 3. Podkarpacką Brygada OT.

W uroczystości uczestniczył dyrektor Biura ds. Utworzenia Obrony Terytorialnej MON dr Grzegorz Kwaśniak.

Zgodnie z koncepcją sformowania Obrony Terytorialnej pierwsze trzy brygady mają powstać w rejonach Rzeszowa, Białegostoku i właśnie Lublina. Przed końcem 2017 roku mają powstać kolejne trzy jednostki, w tym dwie w województwie mazowieckim i jedna w rejonie Olsztyna.

Następnie, w 2018 roku utworzone mają zostać brygady w rejonie Bydgoszczy, Gdańska, Kielc, Krakowa i Łodzi, a w 2019 – jedna na terenie województwa śląskiego, a pozostałe – w rejonach. Opola, Poznania, Szczecina, Wrocławia i Zielonej Góry. Proces budowy systemu OT ma się zakończyć do 2021 roku, w jego efekcie w każdym województwie ma się znajdować jedna brygada (dwie w mazowieckim), a łącznie na terenie kraju będzie 17 takich jednostek.

DGRSZ/MR

Czytaj więcej: MON ujawnia szczegóły funkcjonowania Obrony Terytorialnej. "Ochrona praw pracowników, uposażenia dla pracodawców"

 

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (15)

  1. osten

    Przyznam że radość mnie ogarnia gdy to widzę. Dzieje sie coś nader pożytecznego. Pasjonaci, oddani krajowi będą mogli zajmować się swoją pasją przy skromnym ale zawsze wsparciu państwa i w dodatku w obopólnym interesie. Moja sugestia jest taka aby po tym okresie tworzenia tzn.w latach 2021-2022 liczbę OT podwoić. Kasa będzie bo kraj się sukcesywnie rozwija, chętni też będą. Przyda się znacznie większa liczba OT gdy wojska zawodowe, ja je nazwę ekspedycyjne :) przyjdzie wysyłać na wschód na dawne ziemie Jagiellonów.To przed nami-to się po prostu czuje bo to wisi w powietrzu.

    1. obserwator absurdów.

      Tylko ta kasa idzie z modernizacji. Tylko 5 mld mniej, a to około 1/3 środków na ten cel w tej kadencji.

    2. chehłacz

      Pasjonaci, interes, oddani, radość... bla, bla, bla. Mam prośbę - niech realizacja ich hobby nie jest opłacana z moich podatków. Ja chcę modernizacji naszej armii. Zabawę w wojsko grupy małych militarystów niech finansuje, ktoś inny - taniej będzie kupić im zestaw ołowianych żołnierzyków. Tym bardziej, że te grupy harcerzyków-zomowców nie nadają się do udziału w wojnie, ale do pacyfikowania demonstracji i owszem i to jest jedyne racjonalne wytłumaczenie działań pana Antoniego.

    3. m

      Znam takich pasjonatów ... jeden z nich ma brzuch jakby wypełniony kamieniami i idę o zakład, że nie podciągnąłby się na drążku nawet 5 razy, w przebiec w pełnym ekwipunku 2km to mógłby tylko, gdyby w pobliżu była karetka pogotowia .... Widziałem wiosną w Kielcach ćwiczenia rezerwistów .... przynajmniej połowa z nich to się nadaje co najwyżej do obierania ziemniaków na kompanii, o elementarnych umiejętnościach postępowania z bronią nawet nie ma co mówić :)

  2. wolf

    OT to kompromis polityczny między brakiem zasadniczej służby wojskowej a zwiększeniem potencjału osobowego armii. Zastanawiam się tylko z jakiego granatnika będzie strzelał żołnierz OT? Inne rodzaje uzbrojenia też mam oczywiście na myśli. Nasz kraj funduje 500 + zamiast poinformowac obywateli o rosnącym zagrożeniu i zwiększyć o część tej kwoty np. 10-12 mld wydatki na zakupy dla wojska. Tymczasem moi znajomi lekarze , posiadający własną klinikę , budujący 3 dom za gotówkę...dostają od reszty obywateli 1000 zł, a my mamy jakieś śmieszne ilości skutecznej broni dla oddziałów rezerwy, OT. Po drugiej stronie mojej ulicy jest kamienica komunalna gdzie od 2 m-cy trwa impreza ( sami młodzi ludzie z armią dzieciaków), a my tu gadu gadu czy orka z pociskami manewrującymi czy bez. Jesteśmy mega bogatym krajem.....ludziom z mnóstwem kasy i totalnej patologii rozdaje kase, a własnych żołnierzy chce wysłać do walki...no właśnie z czym ????

    1. asa

      Dlatego nie zamierzam właśnie za takich panów właścicieli klinik jak by coś nadstawiać karku tylko biorę rodzinę i ewakuacja a panów właścicieli klinik stać będzie pewno na czarter samolotów a może mają prywatne nie wiem. Bo w okopach ich i nikogo z ich rodzin na pewno nikt nie zobaczy podobnie jak innych patriotów z rodzin polityków czy bankierów.

  3. SZELESZCZĄCY W TRZCINOWISKU

    Powinna powrócić zasadnicza służba wojskowa na okres 3 miesięcy z podstawowego szkolenia ( po to żeby nowe roczniki posiadły umiejętność strzelania oraz zgrywania w drużynie ) po tym okresie dla chętnych i wybijających zaproponować służbę w miejscowych strukturach OT i realizować z nimi szkolenie na zasadach OT a dla "jednostek wybitnych " służbę w wojskach operacyjnych ..."sita szkoleniowe" wyłuskają ludzi posiadających umiejętności by być żołnierzem ...

    1. bb

      Nie!powinna być po prostu zasadnicza służba wojskowa i sprawna OC.To,że 30 lat temu służba zasadnicza miała mankamenty (typu 5 strzałów na rok) nie znaczy ,że nie można jej zorganizować z sensem.Może być 3 miesiące może 6...jest możliwość oceny człowieka a i on poznaje trochę mon.Nasze położenie nie pozwala nam na obronę kraju tyllko w oparciu o pasjonatów,miłośników i zapaleńców (co nie zmienia faktu ,że bardzo Ich poważam i szanuje).

  4. SZELESZCZĄCY W TRZCINOWISKU

    HAHA iluzjoniści .....dopadli temat... zasiedli łowcy słudzy perfidii, kawalarze, oraz cynicy a może nawet i biały wywiad ...usiedli cicho w norach przy kompach i piszą hejty "jedynie słuszne" no tak na chłodno z nutą emocji ..tego odstrzelą tego zaproszą... temu rację a temu zero ach te emocje...ach gdzie to sedno. gdzie racja drzemie ....odpowiem prosto ..kraj ewoluuje gdy ktoś komuś w mordę ...a że Polacy mają to w genach ....gorące łby by ugrać swoje ...a ojczyzna tak przy okazji gdy z tej okazji jest też interes powtórzę jeszcze mała kwestyjkę .....zawsze trzeba podejmować ryzyko tylko wtedy uda nam się pojąć, jak wielkim cudem jest nasza wielkość... w życiu chodzi o to, by być trochę niemożliwym ale za to prawdziwym... rób to, co możesz, za pomocą tego, co masz, i tam gdzie jesteś docenią to choć tego nie usłyszysz...może historia coś tam wspomni ....kto się boi zro­bić błąd, ten nig­dy nie będzie ro­bić historii...ze smut­nych his­to­rii pow­stają dob­re książki ...ale co tam ..szczęśli­wy jest naród, które­go his­to­ria jest nudna...bo ce­lem wiedzy z przeszłości nie jest ot­wiera­nie drzwi nies­kończo­nej mądrości przeszłości , lecz położenie kre­su nies­kończo­nym błędom przeszłości

  5. AMD

    Po co nam nowe struktury jak mamy NSR powiekszyc baze o 40 tys nowych ochotnikow naprawde nie ma sensu wywalac pieniedzy na nowa strukture wojska. PRzeciez oni chca powtorki powstania warszawskiego...to katastrofa dla kraju

  6. krzysztof

    wszystkim oburzonym na tworzenie nowych brygad uzmysławiam jedną rzecz - w razie wybuchu wojny nie będzie żadnego podziału na zawodowego czy ochotnika - żołnierz to żołnierz - nawet ten poborowy prosto z ulicy dokładnie tak samo jak stary wyga ze stażem 15 lat w armii - i razem mają tą wojnę wygrać - zatem wyposażyć i szkolić trzeba OT najlepiej jak się da, z uwagi na koszt nie jesteśmy w stanie tak wielkiej armii zawodowej utrzymać jaka by była potrzebna do odparcia agresji a pozostać przy małej zawodowej mógłby tylko ktoś kto zakłada że chcemy przegrać.. ale nie chcemy więc będzie obok zawodowej ochotniczy kontyngent - miejmy nadzieję solidnie szkolony i wyposażony co jest możliwe bo to nie koszt uzbrojenia a socjalu jest w budżecie największy - łatwiej kupić czołgi niż mieszkania dla tysięcy ludzi - obcinając znaczną część kosztów socjalnych możemy mieć więcej uzbrojenia w tym samym budżecie - teraz ważne by tak ułożyć program szkolenia OT by najefektywniej wykorzystać czas jaki będzie na to szkolenie - zapomnieć o musztrach do rytmu - zamiast tego poligon z dużą dawką zadań ćwiczących łączność, koordynację pododdziałów i wszystkiego co tam przydaje się w praktyce

    1. fan BH

      Tylko czemu kosztem wojsk operacyjnych, ich modernizacji i kadr.

    2. franca

      " w razie wybuchu wojny nie będzie żadnego podziału na zawodowego czy ochotnika " Będzie selekcja naturalna. Żołnierz szkolony 20 dni w roku przypomina żołnierza szkolonego 120 dni w roku tylko na defiladzie.

  7. war is coming

    Typowo polskie podejście - założeń nie ma, sprzętu nie ma , pieniędzy praktycznie nie ma a struktury zaraz będą. Gdzie tu sens i logika ?? Ja jej nie widzę a nawet jeśli oddziały byłyby wyposażone i liczne to bez taktyki i wyszkolenia pod nią ich wartość będzie taka sobie no chyba że mają być tylko zapychaczem jak ON w 1939. Nie tędy droga szkoda ludzi i sprzętu na takie coś bo o ile popieram OT o tyle obawiam się powtórki z NSR-ów a to przekreślałoby jej jakąkolwiek sensowność.

  8. Anty-Che

    W obecnej sytuacji (niezwykle agresywna politykaRosji) na wyposazenie tych pierwszych brygad powinny byc przeznaczone srodki z tzw rezerwy budżetowej, poza zwyklym budzetem MON.

    1. obserwator absurdów.

      A będą środki z modernizacji i już po modernizacji.

  9. Zefir

    Super!!! Nie ma jeszcze ani jednego żołnierza w OT ale są już dowódcy brygad. Nie ma to jak ciepłe generalskie posadki:)

    1. Legionista

      1) Nie są to generalskie stanowiska; 2) Pewna ilość żołnierzy już jest, a z każdym dniem jest ich coraz więcej; 3) Jeżeli jest dowódca, ma kto pilnować "gospodarstwa" i dążyć do tego, żeby sprawy posuwały się we właściwym kierunku; 4) Takie krytykanctwo bardzo źle świadczy o ktrytyku - co by nie zrobili będzie źle?

    2. fort

      rozumiem że najpierw powinni sformować jednostkę z paru tysięcy ludzi a dopiero powiedzmy po 2 tygodniach wysłać tam dowódce... że też tacy geniusze sie marnuja hehe

  10. Czesław

    Fajna robota, zajęcia z wojskiem raz w miesiącu, luzik

    1. db

      Mylisz sie, Przyjacielu. Na tym szczeblu fakt istnienia żołnierzy w strukturze jednostki nie ma żadnego znaczenia. Gdyby w Brygadzie nie było ani jednego wojaka Dowództwo funkcjonowałoby równie sprawnie. A może nawet i sprawniej :)

    2. Legionista

      Wszystkie weekendy zajęte, a między nimi (w dni powszednie) przygotowywanie kolejnych zajęć w kolejny weekend. Nauczyciel, by przygotować porządnie lekcję zwykle poświęca 2 godziny (2x45') na jedną godzinę lekcji (1x45'). Czy sądzisz, że wojska ta zasada nie dotyczy? Luzik...

  11. Bartek

    Powinna powrócić zasadnicza służba wojskowa odbywająca szkolenia w OT

  12. gm

    wodzowie jacyś tacy z powiększającą się długością na równiku od lewej do prawej strony :). Kiedy ostatni raz mieli sprawdzian fizyczny?

    1. db

      Wodzowie nie tacy źli, przynajmniej ze stażem w jednostkach liniowych a nie tacy co całą służbę przewalili w nikomu niepotrzebnych sztabo-biurach. Płk Mikołajczyk (po prawej) 10 lat służył w Kłodzku w piechocie górskiej i to bynajmniej nie za biurkiem - cos tam pewnie ze sprawności zostało. Tylko Indian dostaną raczej nie za bardzo. Za to sztabowca z DGRSZ można poznać bez patrzenia na naszywki :))

  13. AMD

    17 brygad OT i 11 brygad zawodowej armi. Dysproporcja niesamowita widac ze trzon armii to bedzie OT zawodowa armia bedzie mniej liczna... absurd. Do czego doszlo po uzadowieniu armi i po modernizacji cala nadzieje na przyszlosc skladamy w brygadach OT. Ktos sie powinien podac do dymisji skoro stawia na liczniejsza armie zlozona z brygad OT

    1. smegal

      co cię tak dziwi.....zobacz na skandynawię jakie tam dopiero są dysproporcje a stawiani są jako wzór

    2. stary

      AMD: Ładnie i trafnie to ująłeś: uzadowienie armii. Szczera prawda

    3. AlfRed

      Nie widzę tu nic skandalicznego. Brygady OT jako lokalne, niezawodowe, lżej uzbrojone- z definicji będą o wiele tańsze od wojsk operacyjnych, co pozwala na ich bardziej masowy charakter. Zawsze to dodatkowe wzmocnienie zdolności obronnych państwa. Rozwój OT nie wiąże się przecież z redukcją armii zawodowej. Wprost przeciwnie, z deklaracji MON wynika że obecna ekipa stawia na równoległe powiększanie wojsk operacyjnych.

  14. Szyk Cech

    Jak mamy 17 województw i w każdym ma być po 1 brygadzie + dodatkowa w Mazowieckim, to na moją logikę będzie ich 18! Więc jak to będzie?

    1. xxx

      ale tam jest napisane 17 jednostek nie brygad wiec moze na mazowszu powstanie jedna wieksza w której będę brygady

    2. smegal

      na twoją logikę :-) dobre sprawdź te województwa

    3. korektor

      województw mamy 16

  15. Robert

    A coś już wiadomo o strukturach Ito ?

Reklama