Tematami spotkania wiceministrów obrony Grupy Wyszehradzkiej (tzw. Senior Body) w Budapeszcie 27 i 28 lutego były perspektywy współpracy Grupy Wyszehradzkiej w sferze obronności, współpraca i wyzwania stojące przed NATO i UE. W rozmowach uczestniczył podsekretarz stanu Tomasz Szatkowski.
Ministrowie zgodzili się co do konieczności dalszej adaptacji Sojuszu do zagrożeń ze wszystkich kierunków strategicznych, zgodnie z decyzjami szczytu w Warszawie. W odniesieniu do flanki wschodniej podkreślali znaczenie reformy struktury dowodzenia NATO oraz zapewnienia dostępności i efektywności sił dalszego rzutu, wzmacniających siły obecne już w naszym regionie. Zwracali uwagę na rosnące znaczenie zagrożeń na południowej flance, głównie terroryzmu i nielegalnej migracji. Podkreślali potrzebę obsady ośrodka koordynacji działań NATO w tym regionie (tzw. Hub) oraz poparli przekształcenie dotychczasowych działań Sojuszu w Iraku w misję NATO.
Ministrowie zgodzili się, że ostatnie inicjatywy obronne UE muszą być spójne i komplementarne wobec działań NATO, a pozyskiwane w ich ramach zdolności powinny służyć obu organizacjom. W tym kontekście zwrócili szczególną uwagę na projekt dotyczący usprawnienia transgranicznych ruchów wojsk w Europie, który łączy wymiar wojskowy i cywilny. Zgodzili się, że daje on szansę na zacieśnienie współpracy regionalnej. Omówili także stan przygotowań Wyszehradzkiej Grupy Bojowej UE do kolejnego dyżuru w II połowie 2019 roku.
Jak poinformowało MON, odbyło się także wspólne posiedzenie Grupy Wyszehradzkiej oraz przedstawicieli Korei Płd. Jego tematem była sytuacja bezpieczeństwa w obu regionach. Ministrowie poszukiwali także obszarów współpracy w tym formacie.
Wiceminister T. Szatkowski odbył także dwustronne spotkanie z wiceministrem obrony Korei Południowej Suh Choo-Suk. Ministrowie omówili sytuację bezpieczeństwa oraz zagadnienia związane ze współpracą dwustronną.
Marek1
Kolejne spotkanie przy dobrej kawce i lampce koniaku z którego dokładnie NIC nie wynika. Gr. wyszehradzka w kwestiach wspólnej polityki obronno-zbrojeniowej jest martwym bytem, od czasu do czasu reanimowanym na chwilę(najczęściej w w W-wie) dla doraźnych celów piarowo-marketingowych. NIKT z MON-ów pozostałych krajów V4 nie chce już nawet gadać z polskim MON o czymkolwiek poza niezobowiązującymi pierdoletami dla celów wyłącznie medialnych. Do tego stanu doprowadziła ekipa AM&Co. uprawiając totalne pustosłowie i paplanie \"opowieści dziwnych treści\" z których NIGDY NIC nie wynikało. Po 2 latach takich bajkopisarskich występów każdy z pozostałych krajów V4 poszedł swoja drogą, a najlepiej to podsumował bodaj w poł. ub. roku słowacki v-ce minister MON w rozmowie z dziennikarzem zapytany o plany współpracy z W-wą w kwestii wspólnej, oszczednosciowej polityki zakupowej i modernizacyjnej narodowych armii krajów wyszehradu - \"mamy szczerze dość pustego gadania z którego NIC nie wynika, a niestety tylko takie słyszymy od dawna ze strony polskich kolegów\". No comment ...
Patcolo
Marku ale pustosłowie nie tylko za Antoniego się lało ważne że podczas spotkań można było realną plastikową walutą za katering płacić
Strateg
Faza analityczno - koncepcyjna.
ktos
Nasi to jednak maja glowe na karku. Obraza Francje i Niemcy, walna focha USA ale za to podpisza uklad o obronie z Slowacja, Wegrami itp... proponuje dodac Malte i San Marino. W koncu kazdy sojusznik sie przyda.
fdfd
Francja i Niemca to Polske maja za kolonie dla swojej gospodarki jak cos nie kupimy to sie sami obrazają.
rydwan
dobry ruch tylko razem możemy oprzeć sie każdej sile w europie ( oczywiscie nie zarzucając dobrosasiedzkich kontaktów z innymi krajami europejskimi tj Niemcy Francja Włochy itd
szelmutek
gadu gadu i nic z tego nie wynika praktyka od lat stosowana szkoda czasu i atłasu