Amerykańskie F-35A wylądowały w Korei

Wojna na Ukrainie - raport specjalny Defence24.pl >

6 amerykańskich myśliwców F-35A U.S. Air Force przyleciało do Korei Południowej. Jest to pierwsza tego typu wizyta od 2017 roku samolotów piątej generacji w Korei. W roku 2018 powodem braku zaangażowania amerykańskich sił były wysiłki dyplomatyczne na rzecz poprawy relacji z Koreą Północną. W kolejnych latach pojawiła się pandemia COVID-19 i tego typu akcje pokazowe wysłania myśliwców były wykluczane z powodów bezpieczeństwa, a jeśli odbywały się jakieś ćwiczenia czy wizyty to jak pisze agencja Reuters nie były one nagłaśniane.

Pojawienie się w Republice Korei F-35A jest wiązane z obawami Stanów Zjednoczonych i ich sojuszników, że Korea Północna przygotowuje się do przetestowania broni jądrowej po raz pierwszy od 2017 roku. Od kiedy prezydentem Republiki Korei w maju został Yoon Suk-yeol, dąży on do zwiększenia publicznego zaangażowania sojuszniczych wojsk i odbywania się ćwiczeń w jego kraju. Prezydent chce tym sposobem przeciwdziałać liczbie testów rakietowych przeprowadzanych przez Korea Północną. Korea Północna przeprowadziła w tym roku ponad 20 prób rakietowych, testując m.in. swoją najpotężniejszą rakietę międzykontynentalną Hwasong-17. Amerykański wywiad kilkanaście dni temu ostrzegał, że Pjongjang w każdej chwili może przeprowadzić test nuklearny.

Sześć F-35A będzie przebywać w Korei Południowej przez 10 dni, przybyły one z bazy sił powietrznych Eielson na Alasce jak informuje w oświadczeniu południowokoreańskie ministerstwo obrony. W komunikacie zaznacza się, że celem rozmieszczenia amerykańskich myśliwców jest „zademonstrowanie silnego odstraszania i wspólnej postawy obronnej sojuszu USA-Republiki Korei, a jednocześnie poprawa interoperacyjności między siłami powietrznymi RK i USA".

Korea Południowa zakupiła od Stanów Zjednoczonych 40 F-35A i chce kupić kolejne 20. Siły powietrzne Korei Południowej i F-35A będą wśród samolotów biorących udział we wspólnych ćwiczeniach - poinformowała USFK.

Korea Północna potępiła wspólne ćwiczenia, a także zakupy broni przez Koreę Południową jako przykład "wrogiej polityki".