Reklama

Geopolityka

Fot. A. Weber/DPI MON.

Amerykanie odpowiadają Polsce. Nie chcą pośredniczyć w przekazaniu MiGów-29

Pentagon odrzucił propozycję przekazania przez stronę polską 28 myśliwiców MiG-29 do bazy Ramstein. Z tej bazy maszyny mogłyby zostać przekazane Ukrainie przez Waszyngton. W zamian Warszawa sugerowała, że chciałaby dostać samoloty, które zapewnią jej podobne zdolności obronne co oddawane MiGi.

Reklama

Polska propozycja pojawiła się prawdopodobnie w odpowiedzi na zakulisowe propozycje dotyczące przekazania MiGów-29 Ukrainie. Maszyny te mogłyby we względnie łatwy sposób zostać zaadoptowane przez naszego wschodniego sąsiada, ponieważ jego piloci sami wykorzystywali tą konstrukcję, choć w nieco innych wariantach. Tymczasem przekazanie myśliwców zachodniej proweniencji Ukrainie nie ma sensu, ze względu na brak odpowiednio wyszkolenych załóg.

Reklama

Na Polskę od kilku dni wywierana jest, co najmniej społeczna, presja aby oddała MiGi Ukrainie, a sam pomysł po raz pierwszy pojawił się ponad tydzien temu w źródłach ukraińskich. Wydaje się, że strona polska została zaskoczona tą propozycją. Wypracowana przez stronę polską propozycja przekazania maszyn Amerykanom nie spotkała się z życzliwym przyjęciem.

Rzecznik prasowy Pentagonu John Kirby zareagował na polskie oświadczenie kilka godzin później. Poinformował, że: Perspektywa oddania myśliwców odrzutowych „do dyspozycji rządu Stanów Zjednoczonych" odlatujących z amerykańskiej i NATO-wskiej bazy w Niemczech aby weszły w strefę walk nad Ukrainą podnoszą poważne wątpliwości dla całego sojuszu NATO (...) Po prostu nie jest jasne dla nas jakie jest tego uzasadnienie merytoryczne. Dodał, że ewentualne oddanie samolotów Ukrainie to wyłącznie suwerenna decyzja rządu polskiego, a obecna propozycja jest nie do utrzymania. W tym kontekście nie jest jasne na ile bardziej kłopotliwe dla NATO miałoby być przekazanie samolotów z bazy w Niemczech a na ile mniej kłopotliwe z Polski.

Reklama
Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (27)

  1. Adamhapi

    I znowu okazuje się, że to my mamy włożyć ręce w ogień bo USA się boi !!! Tyle są ich gwarancje warte. Czyli co - pilnie zrezygnować z wszelkich pomocowych programów socjalnych a pieniądze przekierować na zamówienia w naszym przemyśle zbrojeniowym, bardzo złagodzić przepisy o dostępności do broni. na broń przeznaczyć nawet 10-15% budżetu, na broń nie na pensje żołnierskie ( bo nie potrzebujemy TŁUSTYCH GENERAŁÓW) a potrzebujemy pełnych ARSENAŁÓW !!!

  2. NineTailFox

    Czy moze mi ktos wyjasnic dlaczego to jest jawna "operacja" skoro Ukraina jest w stanie wojny dlaczego o tych Migach wszedzie bylo glosno, jak by sie zgodzili to taki awake dodatkowymi samolotami daje element zaskoczenia. To samo z tymi dostawami broni spoko propaganda potzebna zachod wspiera itp ale wydaje mi sie to troche dziwne.

    1. Darek S.

      Każdy kraj przekazujący w Europie broń dla Ukrainy, głośno ujawnia że przekazuje to przez Polskę, aby Putin wiedział gdzie skierować swoją pierwszą głowicę jądrowa. Wszyscy już wiemy, że za Warszawę Amerykanie uderzą na Mińsk. Karty zostały rozdane.

  3. Honker Haker

    Mistrzoska zagrywka- ludzie co wy wypisujecie?. Cała ta medialna szopka jest niedopuszczalna. Każdy domorosły expert w polsce od tygodnia obstawiał czy dostarczymy czy nie. Inne kraje hełmy i kamizelki w tajemnicy szmuglują, tylko u nas debata publiczna. Amerykanie nas po cichu wyśmiali za niedorzeczność tej propozycji z pośrednictwem usa. Jeszcze przyznaliśmy się do małej ilości broni kierowanej do nich. Brawo my...

    1. Darek S.

      O czym ty piszesz człowieku ? Akurat masz pojęcie jakie karty są na stole ?. Amerykanie przestraszyli się, że może zginąć kilka tysięcy ich żołnierzy w Rammstein w Niemczech. Od początku Warszawa była typowana na miasto które ma dostać cios atomowy w przypadku niepowodzenia kampanii Putina na Krymie.

  4. klapaucyusz

    Ale wszyscy położyli uszy po sobie. Jeśli państwa NATO nie mają odwagi skorzystać ze swojego prawa do sprzedaży lub przekazania samolotów Ukrainie, bo Putin tupnął nogą, to jak tu wierzyć, że w razie jego napaści na Polskę czy republiki bałtyckie Sojusz zmieni się w lwa i stanie w naszej obronie? Czy Zachód naprawdę nigdy nie zacznie się uczyć? Czy to Putin, rzekomy szaleniec, sam jeden decyduje o użyciu atomu? Czy Zachód nie ma atomu? Na każdą groźbę napaści nuklearnej trzeba odpowiadać symetrycznie, przypominając o swoich większych możliwościach. A skoro od dawna wysyła się broń na Ukrainę, to niby dlaczego dostarczenie samolotów miałoby zmienić zasady gry? Zamiast odpowiedzieć Moskwie, że dawno już ślemy uzbrojenie na Ukrainę i powiedzieć Putinowi "sprawdzam", wszyscy chowają się po kątach i bredzą, że "co złego, to nie my".

    1. Starszy Nadszyszkownik Sztabowy

      Ponieważ Zachód nie ma torpedy jądrowej, takiej jak Status-6, już teraz powinien zapowiedzieć Rosji, jaki rodzaj odwetu ją za to czeka, bo Rosję może korcić użycie broni nie posiadającej odpowidnika na zachodzie.

    2. wert

      stąd te 300tyś wojska. Jak jeszcze Ukraińcy zaczną myśleć, mając Rumunię ew Skandynawów będzie nam tylko brakować A

    3. Darek S.

      Ale symetrycznie miała być obdzielona atomem Warszawa i Mińsk, a nie Rammstein w Niemczech. Na to Amerykanie nie byli przygotowani, bo zginie kilka tysięcy Amerykanów.

  5. Box123

    4/4 W tym kontekście priorytetem musi być też pozyskiwanie maksymalnej ilości technologii i pełna polonizacja uzbrojenia, wszędzie tam gdzie jest to tylko możliwe ( bezwzględnie musi to dotyczyć tak podstawowych rodzajów broni jak czołg, wyrzutnie rakietowe Homar, narew oraz drony uderzeniowe ale także w przypadku samolotów poza zakupieniem dodatkowych trzech eskadr f35 powinniśmy już wchodzić we współprace nad myśliwcem kolejnej generacji np: z Koreą). W przeciwnym razie w najbardziej krytycznym momencie możemy obudzić się bez dostaw części i serwisu od naszych "sojuszników" jeśli Ci uznają, że ich przekazywanie jest im w danym momencie nie na rękę.

    1. Ziuta

      albo nie rozumiesz, albo robisz dywersję. Problem w tym, że aby SPALIĆ przekazanie samolotów Ukrainie OGŁASZA SIĘ to poprzez media, bez konsultacji, bez rozmów itp. Prawdopodobnie więc chodziło o NIE przekazanie tych samolotów. Towarzystwo Orbana, Le Pen, Salviniego - czyli kretów Putina w Europie wymagało tego od Polski. Orban wręcz zagroził Polsce, mówiąc że to przez Polskę granice NATO przesuwają się na Ukrainę, wystawiając nas na strzał Putinowi. Polski rząd zrozumiał przekaz Putina wysłany przez Orbana i zwyczajnie SPALIŁ pomoc dla Ukrainy. Jestem pewien, że MSZ (nieawiażne jak niekompetentni ludzie tam działają) dobrze znał konsekwencje SKŁÓCANIA nas z Amerykanami o tego MiG-29.

    2. wert

      Narew praktycznie mamy, radary praktycznie gotowe, CAMM zaklepany. Homarem może być Wilcha poprawiona przez naszych inżynierów jak Igła-Piorun. Kraby Raki są i to w Topazie. Drony też mają, (nasze, obojętnie kto je robi, to żenujący badziew) są pierwszorzędne LUACC, słabsze RAM II, SkyFist, Oni nie mają kasy, my nie mamy porządnych konstrukcji- suma zerowa a raczej dodatnia dla każdej strony. Do współpracy z Koreą potrzeba CPK dla szybkiej i wygodnej wymiany handlowej, to raczej odległa przyszłość a czesanie nas podwoziem Kraba czy K2PL dobrze nie rokuje

    3. Darek S.

      Wygląda na to, że udało się Panu ujawnić prawdziwe oblicze stanowiska USA. Pijarowo ich zapewnienia ładnie.wyglądają, ale boją się zaryzykować czymkolwiek, a nas narażają na atak nuklearny ze strony Rosji, bez jakichkolwiek skrupułów.

  6. PO-lszevik

    To hańba dla USA ! Biden dalej siedzi w kieszeni Putina . Hunter Biden dalej jest na liście plac BURRISMA, Biden nie chce otworzyć przemysłu naftowego w USA lacznie z KEYSTONE pipe . To spowodowałoby spadek cen ropy i odcięłoby Putina od zachodnich funduszy . Więcej, biden wprowadził : New Rules for Federal Purchases to be Considered Made in America " czytaj Biden będzie sprowadzał legalnie Putina rope i będzie to sprzedawać Jako produkt krajowy . Zalegalizowane łapownictwo ! USA udaja ze chca pomoc a Biden robi to co Putin mu kaze

  7. DA(łn)VIEN

    Cwani... umyją ręce w razie w. Już umyli ręce z brytolami od Ukrainy.

    1. Zniesmaczony

      Dokładnie. Dokładnie, najlepiej jakby Polska sama przekazała te samoloty i potem SAMODZIELNIE poniosła tego ewentualne konsekwencje, z czego cieszył by się jedynie @Valdorek ex Davienek, któremu jak się to wydaje, marzy się wojna na terenie Polski Bardzo dobre zagranie z naszej strony.

  8. Xzibit

    USA nie chcą naszych Migów i Niemcy też powiedzieli że ta kwestia nie leży na stole........ Ukrainę zachód już przehandlował,oddadzą ją całą dla ruskich aby mieć spokój,w razie wojny Polskę to samo czeka.oddadzą nas ruskich aby zapobiec wojnie nuklearnej

    1. wert

      nie oddadzą, POdzielą. Do Wisły Rzesza za Wisłą sowiiety

  9. kd12

    @asd: Kto zna lepiej Rosję i Ukrainę niż my ? Popieram decyzję Polski w sprawie samolotów Mig-29

    1. Hamak

      Jak chcesz dolączyc do wojenki to zaciagnij sie do wojsk Ukrainy. Daj przyklad. Nastepny wychoeany na grach i czterech pancernych.

    2. Box123

      Do wojenki to dolaczymy jak Putin zajmie Ukrainę przy kompromitacji NATO, a my bedziemy mieli granice z Rosją od baltyku do Słowacji i 5 lub więcej mln uchodźców w kraju

    3. Chyżwar

      Ja też popieram. Borrell z Zełeńskim zaczęli nas w to wkręcać. Licytacja trwała. Kiedy padło sprawdzam wyszło, że nie udało się zrobić z nas frajerów. Zełeńskiemu się nie dziwię. Reszta zaś prowadziła delikatnie mówiąc niezbyt ładną gierkę.

  10. Jameson

    Pięknie, prezydent USA namawia do sankcji, za które "trzeba zapłacić, bo wolność ma swoją cenę" - tylko że USA za to nie zapłacą, bo nie kupują nic z Rosji, tylko zapłaci Europa w tym oczywiście my. Teraz umywa ręce i najlepiej, żeby biedna Polska podpadła ruskim, a nie NATO. No to są jaja. W tym momencie Amerykanie wychodzą na gorszych od Niemców, którzy źle zaczęli, ale zmienili front o 180 stopni i konkretnie działają. USA pierwsze w gadaniu, ale jak ktoś napisał, Rosja się może przydać za kilka lat, żeby Chiny dojechać. Tylko znowu polski rząd wpatrzony w Hamerykę jak w obraz najświętszej panienki nawet pewnie się nie odezwie ... Europa musi zrozumieć, że musi obronić się sama, oby wszyscy teraz wyciągnęli wnioski.

    1. Obywatel

      Jak Niemcy są faktycznie tacy "lepsi od Amerykanów", to mogą zaproponować ustami Ursuli von der Leyen, że UE kupi te samoloty i przekaże Ukrainie. Nawet sami Niemcy mogliby je od nas odkupić za tyle samo za ile wcześniej sprzedali. Sądzę, że Niemcy "zmienili front", bo uznali pochopnie, że to już koniec Putina, że teraz któryś z koleżków go odstrzeli i jako jego następca wycofa wojska z Ukrainy i będzie z nim można robić jeszcze lepsze interesy w zamian za przyjęcie na salony i cofnięcie sankcji.

    2. Valdore

      Panier Obywatel, von der Leyden nie jest kanclerzem Niemeic wiec to do Sholza z tka propozycja

    3. wert

      Dacienku, von der leyen to eksPOzytura i narzędzie rządu niemiec. Nic więcej

  11. Box123

    3/4 nie może ustępować w naciskach - tu jednak aktywuje się koń trojański Rosji w UE czyli Niemcy - kraj który w ostatnich latach i tygodniach zrobił wszystko co się tylko dało, żeby zminimalizować szansę skutecznej pomocy Ukrainie, a teraz blokuję nałożenie realnych sankcji. Natomiast zajecie Ukrainy będzie tworzyło trudną sytuację dla usa, NATO jak i Polski. Mając granice z Rosją od baltyku do Słowacji będziemy jak na widelcu, a jak Putin zajmie całą Ukrainę to 5 mln uchodźców może okazać się dopiero początkiem problemów (można zakładać, że jeżeli Putin nie zostanie wcześniej usunięty to będzie dążył do celowego wypedzenia jak największej liczby ludności, żeby w ten zdestabilizowac naszą sytuację gospodarczą jako być może swojego kolejnego celu. Wobec powyższego chyba należy zacząć na poważnie zastanawiać się nad dalszym wzrostem nakładów na wojsko po roku 2023 do przynajmniej 3,5% pkb np w roku 2028, bo wygląda na to, że szansę otrzymania od kogoś pomocy za 5-10 lat będą minimalne.

    1. wert

      jest to duży plus. Uzmysławia Ukraińcom jak błędną politykę prowadzili dotychczas

  12. wert

    jankesi pod 'przywództwem" Leonida Bidena zachowują się jak stado baranów. Mają niepowtarzalną okazję wysadzić sowiety z chińsko-sowieckiego duetu. Mogą to osiągnąć rękami ukrainców i ustanowić trwałą zaporę- Międzymorze czyli element równowagi i balansu w Europie., Za free praktycznie. Wygląda że opcja dogadania się z sowietami jest bardzo mocna i wpływowa. Stado wełnianych istot

  13. AdSumus

    Amerykanie czysto nie grają. Ja to czytam tak. Jak Rosjanie przywalą to wam nie nam. Jakie jest ryzyko dla nas, a jakie dla nich? A i tak nie chcą go podjąć.

    1. Fencer

      Amerykanie chcą uniknąć konfrontacji NATO w Rosją....Rosja nie ma szans w konwencjonalnym starciu z NATO, więc Putin niechybnie użyłby taktycznej broni jądrowej, co zresztą miedzy wierszami już zapowiedział....

    2. Fencer

      W przypadku ograniczonej wojny jądrowej, przy wykorzystaniu taktycznej i operacyjno taktycznej broni atomowej....hekatomba rozegrała by się na terenie Europy Środkowo Wschodniej...bez zaangażowania strategicznych sił jądrowych obu stron....W tym wypadku, USA znów wyszłaby z konfliktu bez strat na własnym terytorium....

    3. Starszy Nadszyszkownik Sztabowy

      Owszem USA obawia się bezpośredniego starcia z krajem posiadającym broń jądrową i preferuje wojny zastępcze. Tylko, że Niemcy się rozbroiły, a Polska nie została uzbrojona na czas ( zamówiła uzbrojenie, ale jeszcze nie dotarło ), bo USA cały czas liczyły, że Rosja zostanie ich sojusznikiem przeciw Chinom, stąd nie chcąc sprawiać Rosji żadnych kłopotów, USA nie dawały poważnej pomocy sprzętowej, techologicznej za darmo Polsce i Rumunii. Teraz USA rozglądają się za silnym krajem na tej flance NATO, takim jak Turcja i go nie znajdują, toteż nie ma naturalnego kandydata do wojny zastępczej i "próbuje się kogoś wypchnąć kolanem przed szereg". To się nie udało i zapewne Rosja już to odnotowała. USA będą teraz próbowały pchnąć Turcje do boju, a nas lub Niemcy będą musiały w krótkim czasie mocno dozbroić, bo nie ma już czasu czekać, aż Polska, Niemcy, czy Francja się uzbroją. .

  14. Chris

    Panie Kirby, mamy wojnę. Ryzykowne to są pańskie tchórzliwe słowa. Putin dobrze zagrał rolę przed kamerami, Biden popuścił w pampersa. Po co było czynić Ukrainie obietnice bez pokrycia ? Trzeba było jasno od razu postawić sprawę jasno, Nic dziwnego że przywódcy Emiratów czy Arabii nie odbierają nawet telefonu od Bidena !! Ze słabymi się nie rozmawia. Natomiast Putin ponownie wyciągnie argument broni jądrowej, tego możemy być pewni. To z pewnością będzie ryzykowne, Panie Kirby. Przypomnijmy, że zażądał powrotu do stanu z 1997 roku i wycofania Polski z NATO

  15. Box123

    1/4 Powyższa decyzja jest to kompromitacja Stanów Zjednoczonych. Po naszej propozycji, która dawała szansę dobrego wyjścia z tej sytuacji, Stany ogłosiły, że jest ona zaskakująca i nie była pro-konsultowana. Nasuwa się więc pytanie czy jak USA probowaly w dość nieładny sposób wypchnąć nas przed szereg, łamiąc protokół dyplomatyczny i wywierając na nas publicznie presję przed kamerami, to te działania były pro-konsultowane z nami? Dopiero co mieliśmy "zielone światło" i deklaracje obrony, a nagle okazało się, że jest to niemożliwe, bo wielkie Stany dawały zielone światło, tylko do póki miały się chować za naszymi plecami... Ciekawe co by było gdybysmy przekazali te migi sami i zostali zaatakowani przez Rosję. Czy nie okazało by się, że art 5 nie może zostać użyty bo to my rozpoczęliśmy wojnę? Ta sytuacja potwierdza, że deklaracje USA o gwarancjach bezpieczeństwa są niewiele warte, bo tak jak już pisałem wcześniej, szanse na to, że Rosja

  16. Box123

    2/4 zaraz po zajęciu Ukrainy, zaatakuje kolejny kraj i to należący do sojuszu, są minimalne (najpierw będzie musiała wymordować dziesiątki tysięcy ludzi na Ukrainie - takich ukraińskich żołnierzy wyklętych), więc NATO i USA mogą sobie teraz dowolnie obiecywać co chcą bo i tak wiedzą, że nie będą musiały tego dotrzymywać. Tymczasem fakty są następujące. Mamy XXIwiek i w środku Europy zbrodniczy terrorystyczny reżim, którego można porównać do hitlerowskich niemiec, może sobie dowolnie mordować ludzi i niszczyć sąsiedni kraj, a wielki sojusz, który mógłby zmieść jego patologiczną armię w sekundę, kuli ogon pod siebie i trzęsie się ze strachu. A w takiej sytuacji, wszelkie zapewnienia o udzieleniu ewentualnej pomocy są niewiele warte, czego powyższa sytuacja z migami jest ostatecznym dowodem. Kompromitujaca i tchórzliwa decyzja Stanów Zjednoczonych powoduje, że ostatnią szansą na zatrzymanie zbrodniarza Putina JEST JAK NAJSZYBSZE NAŁOŻENIE MAKSYMALNYCH SANKCJI NA ROSJĘ i dlatego Polska

  17. nyx

    mówię, że skoro Ukraińcy dają 1 mln dolarów za samolot i obywatelstwo ukraińskie, to może niech po prostu migi lecą na ukrainę, MSZ niech mówi że to polscy dezerterzy je zabrali... a jak wrócą to co najwyżej naganę im dać... no i 1 mln z Ukrainy ;)

    1. Hamak

      Rety? Ile Ty masz lat? 5?.

    2. Obywatel

      Samoloty zostały sprzedane na złom, a piloci będąc na urlopie wypoczynkowym i wzięli fuchę od złomiarza. Poza tym w spawie nie ma niczego kontrowersyjnego, bo na Ukrainie nie toczy się żadna wojna, co potwierdzi każde dostępne źródło rosyjskie. No ale prawda jest taka, że te MiGi, to raczej by miały wymiar czysto propagandowy, a w dodatku jest szansa, że putinowska propaganda potrafiłaby je wykorzystać (na użytek wewnętrzny) lepiej niż ukraińska. Dlatego to zdumiewająco dobry ruch naszego rządu, który pokazuje że w całej tej aferze chodziło tylko o przekierowanie na nas krytyki mediów za bezczynność i bezradność NATO..

    3. Mosparko

      Ależ on tylko kopiuje rosyjską retorykę. Rosjanie na pewno zrozumieją takie tłumaczenie ;)

  18. Eee tam

    Zabawa w "boimy się Putina" jest żenująca facet napadł na Ukrainę a my się boimy sprzedać Ukraińcom nasze Migi za 1 euro sztuka przecież na Ukrainę nikt nie nałożył embarga na broń te podchody są bez sensu zwłaszcza jak na miejsce tego złomu dostaniemy F 16 z reszerw USAAF

    1. Hamak

      Zenujaca? Marzy ci sie IIIWS? Juz dosc wycierpielimy. Chcesz oddac 1/3 naszego lotnictwa dxieciaku?. Dotosnij. Przrstan powtarzac te brednie o tym co mamy dostac od USA. Nic nie dostaniemy. Koniec tematu.

    2. as karo

      Jemu się marzy atak atomowy na Warszawę. Co Hitler nie ukończył to Putler zakończy.

    3. Z prawej flanki

      Bzdury. Amerykanie od samego początku nie zamieżali nic nam dawać, a jedynie poklepać po ramieniu. Od samego początku jesteśmy ubierani w ten temat, a jak powiedzieliśmy "sprawdzam", to się okazuje, że "to tylko nasza decyzja", a temat samolotów na zastępstwo "nie istnieje- nie był omawiany".

  19. Orthodoks

    Przecież to od samego początku było nie do zrealizowania. Samoloty zupełnie inaczej wyposażone, piloci i technicy nie przeszkoleni. O kwestiach politycznych szkoda gadać.

  20. PrzemekG

    Przecież nie oddamy 30% naszego lotnictwa tylko po to aby za chwilę rosjanie wysłali zdjęcia z opisem tak wyglądają wraki byłych polskich myśliwców po ataku naszych rakiet bo taki będzie tego efekt. Poza tym kto nas będzie wtedy bronił ? . Ukrainie cały czas chodzi o to aby wciągnąć NATO w tę wojnę stąd propozycja czystego nieba nad Ukrainą . My z kolei zaskoczyliśmy Amerykanów naszą odpowiedzią i teraz nie bedą mogli tłumaczyć że winę za niedostarczenie Migów ponoszą Polacy. Sprytne zagranie. Pamiętamy wszyscy sierpień 1939 Przekazaliśmy wtedy Bułgarom myśliwce PZL P24 których nota bene potem zabrakło. Sytuacje się powtarza

    1. Fencer

      A więc nic nie da się zrobić!....8 mld ludzi na Ziemi, przygląda się i załamuje ręce, jak Putin morduje 40 ml Ukraińców!!.....Za kilka lat zajmie się nami i Pribałtyką....i znów świat będzie ubolewał, jak Putin morduje Polaków!

    2. jkwal

      Oby za kilka lat... Hitler po wrześniu '39 nie czekał "kilka lat".

    3. Eee tam

      Pamiętamy 1938 nie pomogliśmy Czechom bo się baliśmy Hitlera ile wtedy nam to pomogło to wiemy

  21. viper

    Republiki bałtyckie nie jakaś Pribałtika.

  22. Weneda 1977

    Wszystko wiemy.Usa nie chcę mieć Rosję za wroga militarnego i jej całkowitego upadku ponieważ potrzebuję Rosję w wojnie z Chinami a w najgorszym przypadku żeby Chiny nie przejęły Rosji i jej zasobów naturalnych gdyby całkowicie upadła.

    1. jkwal

      Istota sprawy. Tu mamy różnicę interesów z USA

  23. asd

    O czym tutaj deliberować?! Wczorajsza zagrywka MSZ była mistrzowska, aż dziwne, że w tej mizerii jaka u nas jest ktoś wpadł na takie doskonałe rozwiązanie. Tym bardziej biorąc pod uwagę ile agentury jest w naszym rządzie i instytucjach. USA jasno pokazało swoją odpowiedzią, że ogólnie to szukali frajera, który by swoją krwią jeszcze trochę ruskiej utoczyć mógł.

    1. Sniper

      też jestem w szoku, że stać było te nasze miernoty na pokazanie jaj i zagrywkę z wyższej półki. Brawo za ten ruch.

    2. kasztan

      Przecież mogli od nas wsiąść te Migi ,przekazać za 1 hrywne za sztukę Ukrainie ale odbiór u nich w Niemczech Przyjechali by piloci ukraińscy i odlecieli by do swego kraju już wcześniej odpowiednio oznakowanymi samolotami z usunięta polską szachownica i domalowaną flaga ukraińska i po sprawie :)

    3. jkwal

      Zagrywka mistrzowska. Tylko, że Ukraińcy tak czy inaczej zostają na lodzie sam na sam z bialym niedźwiedziem

  24. qq22

    Bardzo dobre posunięcie. Szkoda tylko Ukraińców bo narobili im apetytu na darmowe samoloty. Wiadomo co zrobi NATO to takie oczywiste.

  25. Fencer

    Szaleniec dysponujący bronią jądrową szantażuje cały demokratyczny świat i morduje sąsiada...i nie ma na niego mocnych!....Smutne!

    1. JakubG

      Tak jest w każdym większym konflikcie. W 1939 roku było dokładnie to samo i nic się tu nie zmieni. Mamy co prawda teraz tąą przewagę, że jesteśmy w NAATO, ale bez sprawnej i silnej własnej armii to i tak niewiele da.

    2. Fencer

      Po rozpadzie CCCP, większość krajów NATO, przystąpiło do gremialnego rozbrojenia.....Jako oficer rezerwy, pamietam, że np. RFN w roku 1989 posiadała 6000 czołgów, 700 samolotów bojowych i 450 tys. żołnierzy.....dziś mają (wg rożnych źródeł), 170 do 300 czołgów, ok. 170 samolotów a Bundeshwera liczy 180 tys. żołnierzy.....Pod koniec lat 80-tych, w RFN stacjonowała Brytyjska Armia Renu, licząca 60 tys.żołnierzy i 1000 czołgów.....Dziś możemy Putina tylko czarować i modlić się, żeby nie przekierował naprawlienia swoich sołdatow na zapad!

Reklama