- Analiza
- Wiadomości
Fregaty typu Oliver Hazard Perry jako cele rakiet NSM
Amerykanie zatopili 1 października 2019 r. w czasie ćwiczeń SINKEX kolejną fregatę typu Oliver Hazard Pery. Użyty jako cel okręt eks USS „Ford” (FFG 54) był o pięć lat nowszy od nadal wykorzystywanych w Polsce fregat typu OHP: ORP „Gen. T. Kościuszko” i ORP „Gen. K. Pułaski”. Do zatopienia „Forda” wykorzystano m.in. rakiety przeciwokrętowe NSM, które po raz pierwszy były w pełni zintegrowanym uzbrojeniem amerykańskiego okrętu.

Amerykańska marynarka wojenna bez sentymentów pozbywa się swoich ostatnich okrętów typu Oliver Hazard Pery. Kolejną jednostką tego typu, którą wykorzystano, by sprawdzić skuteczność faktycznie użytego uzbrojenia była fregata eks USS „Ford” (FFG 54) - wycofana ze służby 31 października 2013 r.
Działania takie są rzeczą normalną u Amerykanów, którzy ćwiczenia połączone z zatapianiem prawdziwych okrętów (a nie upodobnianych do nich celów) określają kryptonimem SINKEX (sinking exercise). Przykładowo trzy lata temu w epizodzie SINKEX manewrów RIMPAC 2016 na Pacyfiku zatopiono rakietami i torpedą eks-amerykańską fregatę typu Oliver Hazard Perry USS „Thach” (FFG 43). Takie ćwiczenia dają unikatową możliwość zdobycia doświadczenia w namierzaniu i ostrzeliwaniu na żywo celu powierzchniowego na morzu.

Jednocześnie wszystko odbywa w pełnej zgodności z przepisami określonymi i egzekwowanymi przez Agencję Ochrony Środowiska EPA (Environmental Protection Agency) na podstawie ogólnego zezwolenia posiadanego przez marynarkę wojenną USA zgodnie z ustawą o ochronie morza, badaniach i podwodnych sanktuariach (Marine Protection, Research and Sanctuaries Act).
Wykorzystywane w SINKEX byłe jednostki pływające U.S. Navy (nazywane wtedy kadłubami) przechodzą wcześniej cały proces przygotowań polegających m.in. na usunięciu wszystkich materiałów szkodliwych (paliwa, smarów, akumulatorów, transformatorów, kondensatorów i śmieci) oraz oczyszczeniu zbiorników i rurociągów. Dodatkowo bardzo dokładnie wybiera się miejsce zatopienia, które zgodnie z wymaganiami musi być nie płytsze niż 1800 m, musi znajdować się dalej niż 50Mm od lądu i w pobliżu nie mogą się znajdować ludzie oraz ssaki morskie, którym mogą zaszkodzić przeprowadzane strzelania.
SINKEX w odniesieniu do okrętu eks USS „Ford” (FFG 54) zrealizowano w czasie międzynarodowych manewrów Pacific Griffin 2019 na Oceanie Spokojnym. Ostatecznie fregatę zatopiono około 170 Mm od wyspy Guam wykorzystując do tego nie tylko siły amerykańskie, ale również dwie, zbudowane w technologii stealth, fregaty typu Formidable (RSS „Formidable” i RSS „Intrepid”) należące do sił morskich Singapuru.

Okręty te odpaliły rakiety Harpoon, podobnie jak morskie samoloty patrolowe z eskadr VP-1, VP-5 i VP-47. „Ford” był atakowany również przez śmigłowce MH-60S Sea Hawk (wykorzystując rakiety przeciwpancerne AGM-114 Hellfire), bombowce B-52 z 69. eskadry bombowej US Air Forces (zrzucające bomby kierowane) oraz trzykadłubowy okręt do działań przybrzeżnych LCS (Littoral Combat Schip) typu Independence USS „Gabrielle Giffords” (LCS 10).

I to właśnie ta jednostka była najuważniej obserwowana, ponieważ strzelano z niej rakiety NSM (Naval Strike Missile), po raz pierwszy zainstalowane jako integralne uzbrojenie amerykańskiego okrętu. Pociski te były już bowiem strzelane z innej jednostki typu Freedom USS „Coronado” w 2014 r. Wtedy zostały one jednak w tym celu tylko doraźnie zainstalowane na rufowym pokładzie lotniczym. Teraz kontenery z rakietami znajdowały się już na swoim docelowym miejscu na pokładzie dziobowym, natomiast kierowanie strzelaniem odbywało się Bojowego Centrum Informacyjnego - tylko z wykorzystaniem okrętowego systemu walki.
W taki sam sposób mają być uzbrojone wszystkie inne okręty do działań przybrzeżnych typu Independence.

WIDEO: Rakietowe strzelania w Ustce. Patriot, HOMAR, HIMARS