Przemysł Zbrojeniowy
Damen przekazał dwa patrolowce dla Pakistanu
Holenderska grupa stoczniowa Damen przekazała pakistańskiemu urzędowi celnemu dwa kutry patrolowe Stan Patrol 1605 FRP. Obie jednostki zostały złożone i ukompletowane w stoczni KS&EW w Karaczi.
Uroczystość przekazania dwóch jednostek pływających Stan Patrol 1605 FRP dla pakistańskiego urzędu celnego odbyła się 10 marca 2018 r. w stoczni KS&EW (Karachi Shipyards & Engineering Works Ltd). W wydarzeniu wziął udział m.in. Miftah Ismail -doradca pakistańskiego premiera ds. finansów, urzędów skarbowych i spraw gospodarczych oraz pani Ardi Stoios-Braken – ambasador Holandii w Pakistanie.
Podczas budowy wsparcie techniczne i materiałowe zabezpieczała grupa Damen, jednak większość prac wykonano w Karaczi. Pomimo tego cały projekt trwał zaledwie osiem miesięcy (umowę zawarto w lipcu 2017 r.) i zakończył się pełnym sukcesem. Zadanie było o tyle trudne, że kadłuby obu patrolowców są wykonane ze wzmocnionego włókna polimerowego FRP (Fibre Reinforced Polymer). Holendrzy dostarczyli jednak pełny pakiet wyposażenia oraz kadłuby do stoczni KS&EW, gdzie złożono obie jednostki.
Cały kontrakt był realizowany w ramach programu technicznego wsparcia Damena DTC (Damen’s Technical Cooperation), który obejmuje współpracę z wieloma stoczniami na całym świecie. Dzięki temu programowi specjaliści pakistańscy udali się np. do tureckiej stoczni Damen Antalya, gdzie byli szkoleni w pracy przy jednostkach pływających wykonanych z materiału FRP. Dodatkowo tureccy technicy wyjeżdżali do Karaczi, by nadzorować prace na patrolowcami 1605 FRP.
Nowe kutry patrolowe mają być wykorzystywane do monitorowania i egzekwowania prawa na wodach terytorialnych Pakistanu. Są to pierwsze jednostki pływające Damena, dostarczone dla pakistańskich służb celnych, jednak nie pierwsze zbudowane w KS & EW.
Współpraca Damena z Pakistanem ma bowiem o wiele dłuższą historię, która obejmuje m.in. dostawę czterech holowników Damen Stan Tug 1605 dla pakistańskiej marynarki wojennej, dwóch holowników Damen Stan Tug 1605 dla służb portowych w Karaczi (dla Karachi Port Trust) oraz jednej, portowej jednostki transportowej Damen Multi Cat 1908 – również dla Karachi Port Trust.
Holendrzy zwracają uwagę, że współpraca z Damenem nie kończy się jedynie na dostarczaniu gotowych jednostek pływających. Przekazywana jest bowiem technologia, zawiązywana jest współpraca logistyczna, jak również handlowa. Damen dba więc, by jego filie-stocznie w innych państwach (np. w Turcji) miały cały czas pakiet zamówień.
Widać to w wypowiedzi dyrektora ds. handlowych Damena Teuna Haverkorta: „Nasze dwie firmy nawiązały bliskie stosunki na przestrzeni lat i razem połączyliśmy pakistańskie umiejętności stoczniowe z wiedzą Damena, aby dostarczyć serię zaawansowanych statków ważnym organizacjom pakistańskim. Ten najnowszy projekt okazał się wielkim sukcesem i mamy nadzieję na dalszą współpracę w niedalekiej przyszłości. Oferujemy szeroki wybór sprawdzonych jednostek pływających w ramach programu DTC, idealnych dla wszelkiego rodzaju portów i terminali, dla zapewnienia bezpieczeństwa i dla wykonywania prac pogłębiarskich”.
sos
I tak zachodnie przedsiębiorstwa w pogoni za zyskiem ,pozwalają na poznanie tajników swoich technologii do których same dochodziły przez dziesięciolecia.Może to będzie kara za lata kolonializmu i wyzysku innych nacji ? Następuje powolne odwrócenie ról. Obawiam się ,że w dłuższym okresie , Europa stanie się światowym zaściankiem. Oczywiście wpłynie na to także wiele innych czynników.
-CB-
Dlatego właśnie nasza PGZ nic nie eksportuje, a nawet prawie nic nie produkuje, żeby wróg nie poznał ich tajemnic!
Marek
Jeśli stanie się światowym zaściankiem, to z zupełnie innych powodów. Otóż Europejczycy i nie tylko oni, wymyślili sobie że będą zarządzać, podczas gdy produkować będą Chiny. Z tym tylko, że Chińczycy głupi nie są. Dlatego szybko wpadli na pomysł, że tym co jest u nich sami powinni zarządzać. Dlatego szybko zdobywają i rozwijają zaawansowane technologie. Do tego dochodzi europejski ekologizm, który winduje ceny energii do góry. Rzec można więc, że Europa niestety powoli staje się zaściankiem na własne życzenie.