Reklama

Wojsko, bezpieczeństwo, geopolityka, wojna na Ukrainie

Czwartkowy przegląd prasy: Powstanie polska gwardia; Protest związkowców pod gmachem MON; Trybunał karny za zestrzelony Boeing; Moskwa grozi; Degradacja gen. Kiszczaka?

Ministerstwo Obrony Narodowej. Fot. M. Dura
Ministerstwo Obrony Narodowej. Fot. M. Dura

Czwartkowy przegląd prasy pod kątem obronności.

Marek Kozubal, Rzeczpospolita, Powstanie polska gwardia: Jak informuje Rzeczpospolita - wicepremier Tomasz Siemoniak podpisał koncepcję doskonalenia funkcjonowania Narodowych Sił Rezerwowych. W jej wyniku na przestrzeni 8 lat zostanie zwiększona liczba żołnierzy zawodowych o 10 tys. Resort planuje uzupełnić stany osobowe już istniejących jednostek. Ponadto w ciągu trzech lat ma powstać około 20 kompanii i 86 pododdziałów mających stanowić komponent obrony terytorialnej.


Piotr Nowak, Polska Kurier Lubelski, Pikieta związkowców pod gmachem MON: Autor opisuje protest związkowców z PZL Świdnik i PZL Mielec, którzy podważają decyzję MON odnośnie wyboru w przetargu na śmigłowiec wielozadaniowy dla Wojska Polskiego maszyny oferowanej przez koncern Airbus Helicopters. "Chcemy unieważnienia przetargu bez wybrania oferty" - podkreśla na łamach Kuriera Andrzej Kuchta, przewodniczący NSZZ „Solidarność".


Konrad Wysocki, Gazeta Polska Codziennie, Trybunał karny za zestrzelony Boeing: "Holenderskie władze prowadzące śledztwo w sprawie zestrzelenia nad Ukrainą w lipcu 2014 r. malezyjskiego boeinga 777 chcą powołania w tej sprawie trybunału międzynarodowego. Ma on osądzić rosyjskich terrorystów, odpowiedzialnych za śmierć 298 osób, które leciały na pokładzie samolotu, m.in. 193 obywateli Holandii (...) Według agencji Reutera, powołującej się na anonimowe źródła, władze Holandii odbyły już rozmowy z międzynarodowymi sojusznikami na temat powołania trybunału, który osądziłby osoby odpowiedzialne za ubiegłoroczną katastrofę malezyjskiego boeinga 777."


Piotr Falkowski, Nasz Dziennik, Moskwa grozi: "Polska i Rumunia staną się celami Rosji - straszy bliski współpracownik Władimira Putina. W tym tonie wypowiedział się wczoraj zastępca sekretarza Rady Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej Jewgienij Łukjanow. - Powinni pomyśleć inaczej w Polsce, Rumunii. Rozmieszczenie elementów tarczy, wyrzutni, które realnie są wycelowane na nasze strategiczne siły jądrowe, to dla nich problem. Oni automatycznie stają się naszymi celami."


Dziennik Polski, MON szuka sposobu, by zdegradować generała Kiszczaka: Jak informuje Dziennik Polski - "Prawnicy resortu obrony analizują możliwości degradacji do stopnia szeregowego (...) gen. Czesława Kiszczaka."

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (3)

  1. Zielony

    20 kompanii i 86 pododdziałów czy dobrze liczę że powinno wyjść około 45.000 żołnierzy?

    1. antys

      20 x około 100 i 86 x około 25 :-) czyli bliżej 4500. Pomyliłeś się o jedno zero. Licho trochę. Myślałem, że będzie 20 x batalion 500 osób i 86 x kompania 100, to by dało siłę..

  2. Podpułkownik Wareda

    "( ...) Prawnicy resortu obrony analizują możliwości degradacji do stopnia szeregowego (...) gen. Czesława Kiszczaka". Nie jestem obrońcą, ani z wyboru ani z urzędu, generała broni Wojska Polskiego, Czesława Kiszczaka. Nie jestem również prawnikiem MON-u i nie mam żadnego wpływu - na końcowy wniosek analizy prawników tego resortu - w sprawie degradacji 89-cio letniego Czesława Kiszczaka. Mogę się wypowiadać wyłącznie we własnym imieniu. Proszę jedynie prawników resortu obrony narodowej, aby nie wnioskowali za degradacją do stopnia szeregowego /bądź do innego stopnia/ generała Czesława Kiszczaka. Ewentualna degradacja, nikomu i niczemu nie będzie służyła. Jedynie zaostrzy antagonizmy w środowisku wojskowych i byłych wojskowych. A to, moim zdaniem, nikomu nie jest potrzebne. PS. Koleje losu, 89-cio letniego generała Czesława Kiszczaka, do pewnego stopnia i przy zachowaniu właściwych proporcji - przypominają losy marszałka Francji, Philippa Petaina, w latach 1940-1944 szefa rządu Vichy i kolaboranta z Niemcami, który jednak nie wciągnął Francji bezpośrednio do działań wojennych po stronie III Rzeszy. Po zakończeniu II wojny światowej, francuski Trybunał Stanu skazał P. Petaina na karę śmierci, a także zdegradował. Jednocześnie tenże trybunał, zaapelował do generała Charles'a de Gaulle'a o odstąpienie od wykonywania kary śmierci ze względu na wiek. Ostatecznie, Generał de Gaulle przychylił się do wniosku Trybunału Stanu i zamienił P. Petain karę śmierci na dożywotnie więzienie na wyspie IIe d'Yeu, na Atlantyku. Zupełnym przypadkiem był fakt, że w 1945 roku, a więc w chwili skazania - Philippe Petain miał 89 lat. Przy okazji: w 1945 roku, niemal połowa Francuzów była przeciwna skazaniu i degradacji marszałka Philippa Petaina. Również obecnie, tego rodzaju opinie - także wyraża połowa obywateli Francji. Podkreślam raz jeszcze: porównując losy marszałka Francji Philippa Petaina z losami generała Wojska Polskiego Czesława Kiszczaka, należy brać pod uwagę wszystkie realia obu epok historycznych oraz bezwzględnie zachować właściwe proporcje przy ocenie tych wojskowych.

  3. AnonimGall

    Postawa związków zawodowych jest antypaństwowa i zagraża bezpieczeństwo RP oraz procesowi modernizacji Sił Zbrojnych. Zastanawia mnie ta zajadłość w działaniach związkowców i nasuwa się pytanie: czyje interesy reprezentują? czy są przez kogoś inspirowani? a jeśli tak to przez kogo? Postawa Mielca od początku była zastanawiająca, zarząd Sikorsky'ego próbował coś narzucić MON-owi. Związkowcy i zarządu firm muszą pamiętać, że to nie oni decydują co, kiedy i u kogo kupi MON, to MON o tym decyduje, a reszta ma dostosować się do wymagań MON-u albo niech spadają.

Reklama