Reklama

Formowanie II zmiany PKW Rumunia rozpoczęło się już wiosną. W pierwszym etapie dowódca kontyngentu kierował czynnościami polegającymi na kwalifikacji żołnierzy do struktur nowo formowanego pododdziału. Obejmowały one również badania lekarskie oraz kursy specjalistyczne.

Czytaj także: Pszczel: NATO powróciło do odstraszania [Defence24.pl TV]

W połowie czerwca rozpoczęliśmy wspólne szkolenie bojowe. Wraz z przydzielonymi żołnierzami przez ostatnie miesiące ćwiczyliśmy wykonywanie wszystkich zadań zgodnie z przeznaczeniem. Najważniejszym elementem było ujednolicenie procedur i integracja wszystkich elementów wchodzących w skład pododdziału – opisuje kapitan Piotr Sromala, dowódca 6 kompanii zmotoryzowanej, stanowiącej jednocześnie trzon PKW.

Kilku miesięczne szkolenie i zgrywanie pododdziału poddane zostało sprawdzeniu podczas ćwiczenia Dunaj-17, którego celem była certyfikacja kontyngentu i ostateczne określenie gotowości do służby w strukturach Wielonarodowej Brygady w Rumunii.

Głównymi zadaniami, które podlegały sprawdzeniu było planowanie, organizowanie i realizowanie zdań bojowych. Ważnym elementem dla sztabu była umiejętność wykorzystania sił zabezpieczenia logistycznego wydzielonych z 10 Brygady Logistycznej.

Czytaj także: Rosomaki wspierają południową flankę. Armaty przeciwpancerne w brygadzie NATO

Prowadzenie obrony, luzowanie, działanie w rejonie ześrodkowania czy wyprowadzenie kontrataku to kluczowe zagadnienia jakie realizowali żołnierze z PKW Rumunia. Dodatkowym utrudnieniem były sytuacje, w której ranni zostali żołnierze, a zespoły ewakuacji medycznej musiały nie tylko udzielić pierwszej pomocy, ale również przenieść poszkodowanego w bezpieczny rejon. W naszej profesji najważniejsze jest zaufanie do pododdziału. Nie wyobrażam sobie swojego działania, w momencie kiedy nie mogę zaufać kolegą z kompanii zmotoryzowanej, którzy nas osłaniają – podkreśla starszy kapral Barbara Kamińska, ratownik medyczny.

Certyfikacja to również zadania niekinetyczne polegające na współpracy z organizacjami cywilnymi. Takie zagadnienia również zostały postawione przed żołnierzami kontyngentu.

W piątek, 17 listopada certyfikację zakończyło podsumowanie zespołu sprawdzającego. Jego szef pułkownik Potocki z Dowództwa Operacyjnego Rodzajów Sił Zbrojnych, podkreślił że żołnierze dobrze wykorzystali okres szkolenia, a poziom realizacji zadań jest wysoki.

Czytaj także: Soloch: Polska gotowa wesprzeć G5 Sahelu

Zgodnie z rozkazem PKW rozpocznie swoją służbę w Rumunii wraz z początkiem stycznia.

Reklama

Mikrostan wojenny, Mad Max w Syrii - Defence24Week 102

Komentarze (1)

  1. jkgipae

    Odnośnie zdjęcia w artykule: żołnierze nie powinni parkować Rosomaka tuż obok samochodu, który się pali. Jeśli straż pożarna nie zdąży dojechać to ogień może poważnie uszkodzić ich transporter opancerzony.

Reklama