Bombowce B-1B będą atakowały okręty

Próby przeprowadzone na morskim poligonie Point Mugu w Kalifornii zakończyły się sukcesem tym większym, że obie rakiety LRSAM zrzucone prawie jednocześnie z samolotu B-1B namierzyły i trafiły dwa różne cele nawodne.

Według koncernu Lockheed Martin świadczy to o gotowości technicznej tego systemu uzbrojenia do wprowadzenia go zarówno na statki powietrzne, jak i na okręty. Na początku tego roku przeprowadzono bowiem pierwszą, udaną próbę pocisku LRASM odpalonego z naziemnego kontenera, a w sierpniu br. pierwszą próbę z seryjną rakietą tego typu, zrzuconą z bombowca B-1B.

Na razie ujawniono, że zgodnie z planem system LRSAM ma być gotowy operacyjnie: na bombowcach amerykańskich sił powietrznych  B-1B w 2018 r. i na samolotach wielozadaniowych amerykańskiej marynarki wojennej F/A-18E/F w 2019 r.

AGM-158C LRASM to rakieta przeciwokrętowa opracowana na bazie rakiet „powietrze-ziemia” AGM-158B JASSM-ER (Joint Air-to-Surface Standref Missile – Extendent Range). Zaletą tego uzbrojenia jest zasięg (do 600 km), głowica bojowa (do 450 kg) oraz „sieciocentryczny” sposób naprowadzania (nosiciel LRSAM nie musi widzieć celu ataku, który jest wskazywany przez inną platformę).

Duże znaczenie ma również fakt, że do produkcji pocisków LRSAM wykorzystuje się tą samą linię produkcyjną, na której składa się rakiety JASSM i JASSM-ER. Automatycznie wpłynie to na koszty tego uzbrojenia, które przy seryjnej produkcji mogą zostać znacznie zmniejszone. Szacuje się, że ich cena może spaść nawet poniżej 700 000 dolarów za sztukę.