Reklama

Siły zbrojne

Bogaty pakiet wozów wsparcia i amunicji czołgowej dla polskich Abramsów

M88 Hercules i M1 Abrams - zdjęcie poglądowe. Fot. Departament Obrony USA
M88 Hercules i M1 Abrams - zdjęcie poglądowe. Fot. Departament Obrony USA

Zapowiedziany w ostatnim czasie przed rząd zakup amerykańskich czołgów podstawowych M1A2SEPv3 Abrams dla Wojska Polskiego nie będzie dotyczył tylko samych wspomnianych czołgów. Oprócz nich pozyskana ma zostać cała rodzina specjalistycznych wozów wsparcia oraz szeroka gama amunicji czołgowej kal. 120 mm.

Jak informuje w odpowiedzi dla redakcji Defence24.pl rzecznik prasowy Inspektoratu Uzbrojenia MON mjr Krzysztof Płatek "w ramach prowadzonego postępowania dotyczącego pozyskania 250 czołgów M1A2 SEP v.3 ABRAMS strona polska planuje pozyskać ponadto następujące pojazdy towarzyszące: wozy zabezpieczenia technicznego M88A2 Hercules, mosty towarzyszące M1074 Joint Assault Bridge, a także wozy dowodzenia M577 (oparte na platformie M113) i wozy ewakuacji medycznej M113A4 AMEV (oparte na platformie M113), natomiast nie jest planowane pozyskanie amerykańskich zestawów niskopodwoziowych do transportu czołgów".

Oznacza to, że wraz z najnowszymi Abramsami pozyskane mają być aż cztery typy wozów wsparcia eksploatowanych przez U.S. Army, które są dedykowane dla tych czołgów. Pierwszym z nich jest M88A2 HERCULES (Heavy Equipment Recovery Combat Utility Lift System), czyli najnowsza wersja wozu zabezpieczenia technicznego bazującego na podwoziu czołgu M60. Drugim z nich jest most czołgowy M1074 JABS (Joint Assault Bridge System), który bazuje jednak na podwoziu M1 Abrams. Oba te pojazdy odpowiednio pozwolą na kompleksowe wsparcie eksploatacyjne oraz pokonywanie przeszkód terenowych polskim Abramsom na polu walki.

image
Reklama

Ostatnie dwa wymienione modele pojazdów to odpowiednio wóz dowodzenia M577 CPC (Command Post Carrier) oraz ewakuacji medycznej M113A4 AMEV (Armored Medical Evacuation Vehicle). Oba bazują na podwoziu legendarnego amerykańskiego gąsienicowego transportera opancerzonego M113. Co warte podkreślenia pierwszy z nich został już pozyskany przez SZ RP wraz z niemieckimi Leopardami 2 i znajduje się od wielu lat w służbie liniowej. Pozostałe trzy typy pojazdów będą z kolei zupełnie nowym sprzętem oraz kolejnym ich modelem znajdującym się na uzbrojeniu Wojska Polskiego. Obecnie nie są znane dokładne liczby przewidzianych do pozyskania wraz z Abramsami wymienionych typów wozów.

Ponadto "przewidywany do pozyskania zapas amunicji obejmuje amunicję bojową, tj. 120 mm naboje z pociskiem podkalibrowym oraz 120 mm naboje z pociskiem odłamkowo-burzącym, a także amunicję ćwiczebną, tj. 120 mm naboje ćwiczebne z pociskiem podkalibrowym oraz 120 mm naboje wielozadaniowe przeciwpancerne ćwiczebne". Oznacza to, że polskie Abramsy otrzymają pełną gamę amunicji czołgowej kal. 120 mm przeznaczonej dla tej konstrukcji. Nie są znane nadal rodzaje i liczba każdej z wymienionych typów amunicji, która ma zostać pozyskana na potrzeby SZ RP.

Reklama

Rok dronów, po co Apache, Ukraina i Syria - Defence24Week 104

Komentarze (46)

  1. Ralf_S

    Jeszcze LOR-u do Bidena nie wysłali, a już chwalą się co kupią. Może warto spytać, czy potencjalny sprzedający jest zainteresowany transakcją? Z drugiej strony świetni ci nasi negocjatorzy: najpierw mówią co kupią, a potem na kolanach walczą o każdego centa rabatu. Ale negocjatorzy z drugiej strony walą cenę +50% do podstawowej i zaczynają "negocjacje" - i tak frajer kupi... Obniżą o 25%, a kupujący będzie się chwalił, jak to się dobrze targował. W komunizmie przynajmniej w towarze dało się rozliczyć. A tu tylko w obcej walucie.

  2. 321

    A kupujemy i mosty drogowe które będą miały odpowiednią nośność dla tych czołgów ? :)

  3. SoldierEx

    Albo zostawicie TVN w spokoju, i będą czołgi, albo pójdziecie na rympał z administracją Bidena, i nie będzie czołgów. To oczywiste. Ameryki się nie stawia w gronie nieprzyjaciół, a tak wyglada "Lex TVN".

    1. ofnd

      f35 też nie będzie, vide przypadek Turcji

    2. Box123

      Dlatego PiS powinien wycofać tą idotyczna ustawę i skopiować prawo z Francji - obcy kapitał max 20% bez dzielenia na unie, stany itd. A jak ktoś miałby jakieś ale to odsyłać go do Paryża. Nie jest normalna rzeczą, że media które są jednym z głównych czynników kształtowania sytuacji politycznej może posiadać obce państwo, a już szczególnie nie wyobrazalne jest to aby w przypadku Polski takim państwem były Niemcy. Francja bez powodu nie wprowadziła takich przepisów. Zrobiła to wyciągając wnioski z tego, jak Niemcy wykupiły cała ich prasę przed drugą wojną światową i wykorzystały do siania swojej propagandy i zniechęcania francozow do walki

    3. mat

      Czy rząd Polski mówi Amerykanom co ma robić ich Prezydent ?

  4. Zenek

    Zakup czołgów + sprzęt wsparcia + amunicja - ok !!! Tylko powinniśmy iść w wymiane wszystkich czołgów t72 i pt i zakupić 500 sztuk. Zabrakło tylko decyzji i jak . Tak samo było z f16 (tak dziś nie było by zadnego radzieckiego samolotu)- I to do dziś pokutuje...

    1. Infernoav

      Zabrakło pieniędzy, a nie decyzji. 250 sztuk będzie kosztowało nas ponad 20 miliardów złotych. 500 to w sumie ponad 40iliardow. Tyle ma kosztować program Narew tak nam niezbędny.

    2. średnia hawajska dla każdego

      Jeśli o mnie chodzi, to wziąłbym i tysiąc, bo to dobra i sprawdzona maszyna a nasza zbrojeniówka zwyczajnie jest o dekady za nimi - Amerykanami. Nie wiem tylko, jak to się przełoży na budżet i rosnący deficyt. " Kuchnia się sama wyżywi..." jak to mówił sławny onegdaj kabaret, ale nie wiem co ze zwykłymi obywatelami... No nic, poczekamy i zobaczymy, czy był to dobry ruch, wszak Ameryka ma pewne plany względem Chin a ruskie nie śpią...

    3. nie jojcz. forsa idzie spoza budżetu MON

  5. olo

    Ładnie i pęknie Abrams a do osłony przeciw lotniczej ZSU-23-4MP Biała przecież to nie nadążny za czołgami już nie nadąża za leo masakra

  6. Hermenegilda

    a kiedy wreszcie przetarg na śmigłowce szturmowe?!!! nie mniej istotny i z jakiegoś nieznanego powodu skutecznie odwlekany w bliżej nieznaną przyszłość

  7. Hermenegilda

    a kiedy wreszcie przetarg na śmigłowce bojowe!!!

  8. Dalej patrzący

    Jest problem - po pierwsze nasza infrastruktura jest zweryfikowana na przewóz czołgów do 63 t max. Po drugie - wg raportu gen Behlera amerykańskiego Departamentu Obrony ze styczna br. - nawet najnowszy M88A3 Hercules nie jest w stanie ewakuować M1A2 SEP V.3 [a co dopiero starsze M88A2] , zaś mosty M1074 JABS mogą przeprawiać M1A2 SEP v.3 dosłownie w górnej granicy dopuszczalnej masy - bez dodatków. Co w warunkach bojowych na 100% oznacza w praktyce przeprawy czołgiem przeciążonym , z wszelkim wyposażeniem i modyfikacjami, które na pewno dojdą [choćby przynajmniej nowa lufa 120mm/L555A1 czy lepsza 130 mm - oraz oczywiście cięższy układ stabilizacji, oporopowrotników itd]. Oczywiście - można już dalej nie modernizować ani wyposażenia Abramsa - i zatrzymać się w jego rozwoju o ze starą lufą L44 - ale byłby to najlepszy prezent dla Rosji - a bezsens użycia Abramsów, które by nie dorównywały nawet obecnym Leo 2A7V+ - jest chyba oczywisty Jeszcze uwaga - Trophy HV testowano na kppanc o prędkości ca 200 m/s - jak rodzina Spike - dla tych prędkości są skuteczne. Ale już nie było żadnych potwierdzonych testów zwalczania np. Brimstone 2/3 o prędkości 450 m/s. A co dopiero powiedzieć o pozahoryzontalnych rosyjskich Wichr-1 o prędkości 600 m/s? Proponowałbym najpierw testy Trophy HV z kppanc przynajmniej dla parametrów rosyjskich najnowszych kppanc [ a najlepiej - z pewną nadmiarowością na przyszłe wersje oszacowane na min. 10 lat do przodu] - a dopiero kupować Trophy HV po potwierdzeniu ich skuteczności. Ciekawe, czy Pan Minister choć chwile o takich ww "drobiazgach" pomyślał - najpierw jednoznacznie pozytywne TESTY i sprawdzenie - a potem dopiero zakup - i to PO negocjacjach. Przypomnę, że Grekom USA najpierw prezentowały za darmo [po kosztach transportu] 400 starszych Abramsów, gdzie Grecy odmówili wzięcia tych Abramsów po policzeniu kosztów eksploatacji, a teraz Grecy dostają Bradleye, oczywiście po kosztach za transport i "grekizację" do tamtejszych wymagań.

  9. ile będziemy jeszcze "dedykować"?

    W języku polskim od dawna gdy coś jest dla czegoś przeznaczone, wystarcza tam owo słowo - "przeznaczone"; niepotrzebne jest więc wtedy "dedykowanie" czegoś, bo akurat to słowo ma inną specyfikę w naszej składni.

    1. mf303

      Za ten komentarz zapraszam na obiad czyli po polsku lancz.:)

  10. In165489

    Polska zbrojeniówka w pewnych kwestiach jest dawno z lat nie ma nowego parku maszynowego do tworzenia nowych czołgów znając nasza zbrojeniówkę będzie to trwało latami Abramsy maja swoie uznanie w wielu wojnach na świecie żaden rząd nie kupił tyle co zrobił obecny tak samo w gospodarce jak i w wojsku a wy dalej narzekacie ze złe ze mało a może to amoze tamto jesteśmy Narodem który nigdy nie jest zadowolony z niczego potrafimy tylko krytykować a nawet Turcja nas bije na łeb jak chce kiedy chce i jak chce

    1. Piotr ze Szwecji

      Turcja nie buduje wojska z porcelany. Straty w broni, Turcy zastąpią własną produkcją wojenną, a my? Widzisz gdzieś FMS zakup w Turcji nawet na F-35? Produkcję części do F-35 mają. Turcy to nie dzikie osły. W komentarzach na Defence24 od całych 3 lat ciągłe narzekanie na ministra Błaszczaka niekorzystne dla Polski zakupy FMS bez produkcyjnych offsetów uzbrojenia do Zbrojeniówki, lecz cenzor Defence24 wycina je w pień. Ludzie zapominają, że Turcy nie są lubiani ani przez inne kraje NATO ani przez USA i zwalczani często ostro przez lewicę jak i prawicę. Nic co dotyka Polskę czy Węgry. Mimo to Turcy potrafią dorwać marchewkę. MON z każdym zakupem FMS daje Polsce srogie baty i żadnej marchewki. Ludzie od 3 lat modlą się głośno by do MON wrócił szanowny pan Antonii Macierewicz. Menadżerowie PGZ z nadania PiS ciągle zaś siedzą okrakiem nad propozycją czysto wojskowej produkcji. WZL nr 2 był na drodze rozwoju HSW i co PiS zrobił? Wywalił kompetentnego menadżera. 250 Abramsów nie uratuje Polski przed dzikim zaoraniem jej obrony przez partię rządzącą pana Kaczyńskiego, co się dzieje odkąd ministrem MON nie jest pan Antonii Macierewicz.

    2. Jato

      To, czy polska zbrojeniówka będzie w stanie samodzielnie budować czołgi, nie zależy od tej zbrojeniówki, lecz od polityków, tych samych, którzy kupują teraz amerykańskie Abramsy. Co ten rząd zrobił w gospodarce ? Zbudował promy dla PŻB, a może wyprodukował milion elektrycznych samochodów, lub rozpoczął zapowiadaną od wielu lat budowę Centralnego Portu Komunikacyjnego ? Teraz inflacja szybuje na poziomie 5%, a są obawy, że poszybuje wyżej, więc ja bym się tak nie zachwycał tym rządem. Ale porównanie do Turcji bardzo na miejscu, tam też jest coraz mniej demokracji.

  11. Gosc

    Gdyby sie uprzec to Bradley tez jest wozem wsparcia w liczbie 130sztuk. Przy tej cenie...

    1. luka

      Weź nawet nie podsuwaj takich pomysłów - Borsuk, chyba jedyny program, który idzie bez większych przeszkód i zgodnie z harmonogramem a oni gotowi by go pewnie uwalić jakby kupili Bradleye.

    2. AMF

      Wręcz przeciwnie - doświadczenia z Bradleyem (czy jakimkolwiek innym zachodnim BWP) pozwoliły by dopracować Borsuka. Kwestia by było to odpowiednio tanie. Poza tym wyprodukowanie kilkuset Borsuków to będą lata albo dziesięciolecia - w tym czasie dalej zajechane BWP-1 ciasne, nieodporne i z fikcyjnym uzbrojeniem.

    3. Rain Harper

      Założy się LZSSW-30

  12. emi

    K2 PL to min. 7 lat, T72 i M to Mauch ze spojlerem, zachęcamy do obsadzania w godzinie W, Abram z półki x2 zamówienie i produkcja własna amunicji. A podstawą to broń rakietowa średniego i dalekiego zasięgu z każdym typem głowicy i doktryna o bezwarunkowym odwecie pełnym zasobem w przypadku agresji. Wojny obronne i powstania prosimy ćwiczyć na własnych rodzinach w innych krajach. To gorzej niż błąd, to zbrodnia.

  13. Niestety

    Nie zdążą z tymi czołgami przed zawieruchą. Zobaczcie co się szykuję,wojna USA z Chinami.

    1. Piotr ze Szwecji

      Zdążą. Szykuje się, lecz nie tak prędko. Za 7/8 lat dopiero. Nie musi też skończyć się wojną. Może też coś się wydarzyć i w ogóle konfrontacji Chiny-USA nie będzie.

    2. JAck

      Amerykańce chcą zabezpieczyć europę na "wszelki wypadek".

    3. uibf

      wojna USA z Chinami będzie atomowa niedługo po rozpoczęciu konwencjonalnej, a potem....nieważne bo już nic nie będzie

  14. Gts

    Drodzy pisowcy, rzuce wam taki tekst. Po co nam polski czolg, produkowany w Polsce np na licencji w wersji K2PL, jak sa amerykanskie. znacie to? Sami grzaliscie temat za PO w stylu "po co nam lotnisko jak jest w Berlinie". Pis wlasnie zaoral zaklady zbrojeniowe, ktore mogly dzieki wspolpracy z Korea wybic sie, a wy ja glupki sie cieszycie.

    1. Vixa

      Które to zakłady?

    2. clash

      Sa przecieki ze Korea cos nie bardzo chciala wspolpracowac i dlatego padlo na Abramsy. I kto tu jest teraz glupkiem?

    3. Jakby polski przemysł nie działa, ma problem z modernizacją leopardów oraz t72 która jest prostsza

  15. andys

    Powiedzmy sobie szczerze - ponieważ zakup Abramsów spotkał sie z umiarkowanym zachwytem w Polsce , to teraz pojawią sie artykuly, informacje, plotki itd pokazujace jaki wspaniały interes robimy.

  16. Martin

    Wielka szkoda, że ​​rodzimy przemysł nie jest zaangażowany w akwizycję.

    1. Jaki rodzimy przemysł?

      No doskonały przemysł który nie radzi sobie kompletnie z modernizacja leopardów do standardu 2PL ani z jeszcze prostsza modernizacją T-72,

  17. królewiec

    polecam podcast Tank Talk o K2 i Abramsach zwłaszcza część 2 .Jeśli prowadzący mają rzetelnych informatorów to propozycja koreańska była niepoważna , niemieckiej nie ma , inne i tak jeżdżą na niemieckich silnikach . Natomiast jak już pakujemy się w Abramsy to perspektywicznie jako czołg wszystkich batalionów pancernych , z zapewnieniem serwisu ,remontów ew. włączeniem jakiś fabryk w łańcuch dostaw . Być może z polonizacją jakiś elementów np . łączności czy otoczenia technicznego .

  18. Czesiu 112

    No to wyobraźmy sobie potencjalny konflikt z Rosją. Pierwsze minuty ostrzał baz lotniczych przez Iskandery, śmiercze i rakiety samosterujące, pozbawione skutecznej i obrony przeciwlotniczej już po pierwszej fali ataków notują 50-60% strat w sprzęcie. Polacy podrywają pozostałe 25-30 sprawnych samolotów f16 i f35, po krótkiej walce powietrznej udaje im się zestrzelić kilkanaście rosyjskich su 35 tracąc kilka sztuk, wracają do bazy ale nie mają gdzie lądować, zniszczone pasy lotniskowe uniemożliwiają lądowanie samolotom kolejne kilkanaście samolotów zostaje wyłączonych z użytku. Efekt w ciągu pierwszych dwóch dni przestaje istnieć polskie lotnictwo. W tym czasie Rosjanie intensywnie ostrzeliwują z powietrza i za pośrednictwem artylerii rakietowej polskie jednostki wojskowej. Polacy próbują kontratakować i niszczą kilkadziesiąt czołgów i stanowiska dowodzenia z pomocą artylerii rakietowej, niestety kończy im się eksportowana amerykańska amunicja. Polacy rzucają do walki abramsy i leopordy niszcząc bez trudu kolejne kilkadziesiąt czołgów rosyjskich. Rosjanie wycofują się i wysyłają ka52 i mi28 . Rakiety ataka i wichr uszkadzają część czołgów część rakiet zostaje zniszczona przez trophy, Polacy pra dalej, wydaje się że zaczynają wygrywać, wtedy nadlatują su 34 ze swoim bombami kab 250l i rakietami. Atakują i po dwóch godzinach 150 porozrywanych wraków abramsow i leopardów właśnie kończy żywot. Wojna skończona jest piąty dzień walk

    1. tomek

      polska jest w nato wiec dodam ze miejsca wystrzelenia rosyjskich rakiet i lotniska zostana zniszczone w ciagu kilku godzin przez autonomiczne niewykrywalne drony np;X-47B i bron taktyczna i ruskie sie wycofaja a putinek niby zachoruje ze strachu tak jak bylo jak amerykanie im wybili 600 najemnikuw haha w syrii

    2. Jahiramać

      Leć juz się poddać na granicę z obwodem kaliningradzkim .

    3. Darek S.

      Nie wydaje mi się, aby tak długo to trwało. Nasi dzielni żołnierze szybciej się rozpierzchną, stwierdzą, brak łączności itp.

  19. AMF

    M88A2 Hercules czyli 6 (!) i to mocno zabytkowe podwozie czołgowe w WP. 4 z 6 importowane i 2 kompletnie nierozwojowe. M113 stare podwozie gdy mamy kilka własnej produkcji do wyboru. No i fajnie, że wprowadzamy wóz pamiętający Wietnam a nie ma kasy na przejściowy BWP.

  20. BUBA

    Bardzo dobra decyzja. Czolgi sa Polsce potrzebne na zeszly rok.

    1. Łukasz 32

      Otórz to. Mam nadzieję, że to nie ostatni zakup

    2. AMF

      Podobnie jak WZT, ale ich jakoś od tylu lat nie potrafią kupić. Złe bo Polskie?

  21. Monkey

    Skoro już zdecydowali się na czołgi Abrams, to im więcej nowoczesnej amunicji tym lepiej. Przyda się także dla Leopardów.

    1. Gnom

      A skąd kas nawet na jej utylizację za góra 10 lat. O zakupy nowej nie pytam, bo zapewne kasy i tak nie będzie.

    2. Chyżwar dawniej Marek

      Do nich kupiliśmy. Kłopot taki, że Leopardów dostosowanych do tej amunicji jest jeszcze przymało.

  22. Olender

    Najgłupszy zakup od lat... zniszczy naszą logistykę

    1. RJCHK

      Bzdura. Będzie lepiej niż z Leo.

    2. I przemysl.

    3. Adam

      Najlepszy bo nie mamy logistyki do Leopardów

  23. gegroza

    niszczenie polskiego przemysłu trwa w najlepsze. Dokładnie odwrotnie niż twierdzi rząd

    1. Wojciech

      Właśnie o to w końcu chodzi tak samo Niemcom jak i Rosjanom czy Amerykanom. Polska przeszkadza wszystkim.

    2. Darek

      Niszczenie przemysłu? Jakiego budowy lokomotyw? Bo taki jest za to budowy czołgów nie ma, wobec tego jak można niszczyć cos czego brak?!

    3. AMF

      Takiego, że HSW ma w ofercie kilka podwozi gąsienicowych o rożnym zaawansowaniu i nowoczesności a my kupujemy M113 pamiętające Wietnam. Zaś wozy inżynieryjne to akurat coś co OBRUM/Bumar ogarnia, ba to jedyne zawansowane maszyny jakie PGZ eksportuje. PS: a Lokomotywy produkujemy w Polsce i to dobre, co za zbieg okoliczności, że kolejne rządy niszczą kolej a absurdalnie za wszelką cenę i na kredyt pompują motoryzację, gdy (poza wojskowym niszowym Jelczem) Polskich firm samochodowych praktycznie nie ma.

  24. Qaz

    Na razie to jest wysłany LoR do amerykanow biorąc pod uwagę obecne relacje z nową administracją to na odpowiedź długo poczekamy

    1. JSM

      Oby jak najdłużej. Może przyjdzie rewolucja i zmiecie ten cały styropian.

    2. Wojciech

      Dokładnie tak. Wynajdują miliony powodów dla których lepiej kupić sprzęt z USA niż wyprodukować go w Polsce.

    3. RJCHK

      Jeśli przyjdzie rewolucja to tylko z Bramy Smoleńskiej i zmiecie baaardzo wielu z nas...

  25. Dyktatorek

    Czyli co ??? Nie będzie produkcji amunicji w Polsce ??? Pewnie będzie podobnie jak z zakupem pocisków do Himarsów ...ile tam zakontraktowano ? ...na oddanie sześciu salw ? Także Brawo Panie Błaszczak !!!...ciekawe kto Pana "inspiruje" ???

    1. Chyżwar dawniej Marek

      Czyli to, że do Abramsów może być stosowana każda 120 mm natowska amunicja. W tym także produkowana w Polsce. Wystarczy ją wpisać w komputer.

Reklama