- Analiza
Atak reżimu Łukaszenki na Polskę i cyniczne wykorzystanie kryzysu afgańskiego [OPINIA]
Co najmniej kilka tysięcy osób sprowadził już białoruski reżim w ramach swojego ataku demograficznego na Polskę i państwa bałtyckie. Operacji o kryptonimie „Śluza” towarzyszą działania o charakterze psychologiczno-informacyjnym, których celem jest zniszczenie wizerunku zaatakowanych państw oraz polaryzacja opinii publicznej. Białoruski dyktator wykorzystuje przy tym afgański kryzys. Tymczasem kończy się potężna akcja ewakuacyjna z Kabulu, w ramach której wywieziono ponad 70 tys. osób, w tym około 1000 do Polski.

Białoruski reżim przystąpił do planowania tej operacji już w maju, tuż po tym jak Unia Europejska zapowiedziała sankcje w związku z porwaniem samolotu Ryanair z młodym białoruskim opozycjonistą Romanem Protasiewiczem na pokładzie. Niezależni białoruscy dziennikarze przypomnieli przy tym, że już w 2010 r. przeprowadzona została podobna operacja, ale na mniejszą skalę. Według informacji podanych przez białoruskiego dziennikarza Tadeusza Giczana, została ona wówczas opracowana przez obecnego szefa białoruskiego KGB Iwana Tertela oraz jego brata Jurija, ówczesnego dowódcę elitarnej jednostki wojsk ochrony pogranicza OSAM. Jej celem było wówczas wyłudzenie od Unii Europejskiej środków finansowych, rzekomo na ochronę granicy. Akcja prowadzona obecnie została jednak staranniej dopracowana dzięki skorzystaniu przez Białoruś z doświadczeń tureckich, tj. ataków demograficznych przeprowadzonych przez Ankarę w 2015 roku i lutym 2020 roku. Pozwoliło to m.in. na wzbogacenie modelu operacyjnego o działania natury psychologiczno-informacyjnej.
WIDEO: Rakietowe strzelania w Ustce. Patriot, HOMAR, HIMARS