Reklama

Siły zbrojne

Amerykanie przedłużają resursy F-16

Fot. Staff Sgt. Deana Heitzman (USAF)
Fot. Staff Sgt. Deana Heitzman (USAF)

Siły Powietrzne Stanów Zjednoczonych uzyskały zgodę na modernizację samolotów F-16C/D Fighting Falcon wydłużającą ich resurs o co najmniej 30 lat. Cel ma być osiągnięty przez przetargi na wydłużenie okresu eksploatacji części używanych w myśliwcach.

Departament Obrony USA ogłosił postępowanie na pozyskanie zestawów naprawczo-modyfikujących dla jednosilnikowych wielozadaniowych myśliwców F-16C/D, które pozwolą wydłużyć ich czas nalotu z 8 do 12 tys. godzin. Program modernizacji samolotów ruszył w kwietniu br., zaś w czerwcu prowadzone były udane badania wytrzymałościowe pozyskiwanych zestawów.

Czytaj także: 150 rakiet AIM-120C-7 AMRAAM dla polskich F-16

USAF planuje przedłużyć żywotność 300 myśliwców wielozadaniowych F-16C/D w wersjach Block 40-52, z możliwością powiększenia pakietu modernizacyjnego o kolejne 489 maszyn. Ponadto Departament Stanu zapewnił, że pakiety będą oferowane również zagranicznym podmiotom w ramach programu Foreign Military Sales.

Kontrakt o wartości 403 mln dolarów został uruchomiony w procedurze otwartego przetargu, co oznacza, że Lockheed Martin jako producent samolotu, nie otrzymał wyłączności na mody­fi­kowanie struk­tur pła­towca i będą mogły zostać w to zaangażowane także mniejsze firmy. 

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (9)

  1. BOMBUS

    czyli do 2050 ..F-16 śmiga w powietrzu ...nam zostaje dokupić ze dwa dywizjony F-16 do wersji Viper i pozostałe F-16 jakie posiadamy modernizować do Vipera ..a w przyszłości idąc dalej do f-16 Dodge Viper tj block 90/02 która jest jednosilnikową kompilacją f-16 z f-18 tzw seria TA (Time Attack)...a której doświadczalne "latadełka" są sprawdzane...i aby nie odstawać wstąpić do klubu posiadaczy Stealth i zakupić ze 4 sztuki F-117 ..coby być klubowiczem...i też epatować niewidzialnością

    1. Smuteczek

      Jedynym krajem ktory uzywał F-117 było USa i te wycofało je prawie 10 lat temu

    2. hwdd

      ... zakupić ze 4 sztuki F-117 ... Naprawdę ... świetne ... Oczywiście mam na myśli samoloty, a nie twoje przemyślenia.

  2. KOSA

    A Ja wciąż mam nadzieje , że decydenci rozważają zakup tylko nowych maszyn !!! Oby poszło im tak szybko jak z samolotami do przewozu VIP. Się uwinęli i za to brawa. Ale co z Lotnictwem ? Co ze śmigłowcami? > już dawno powinien być załatwiony przetarg na 8 śmigłowców dla MW i 8 śmigłowców dla Jednostek Specjalnych. Na co czekają ? aż wszystkie spadną? czy aż wszystkie pójdą do remontu? Już remontują śmigłowce ratownicze Mi-14PŁ/R (2 szt.) - porażka !!! a w 2021 kończą się resursy pierwszych Mig 29... i te 18 szt. zmodernizowanych SU 22 Też jakoś w 2022 Kończą się ....

  3. BUBA

    Nowoczesne lotnictwo Luftwaffe będzie miało jako samoloty uderzeniowe i przełamywania OPL być może F-35, myśliwskie EF-2000 i z możliwością wypełniania zadań pow-ziemia. A w Polsce do niedawna specjaliści rozważali zastąpienie MiGa-29 samolotem F-16A/B po modernizacji...35 letni samolot do kasacji a zastąpi go 45/50 letni F-16 i będzie walczył z nowym Su-30SM i Su-35S... Warto czytać rozważania MON..teraz być może kupmy używane F-16C/D i wyślijmy je na modernizację do USA. Mówiłem że będziemy skansenem technicznym Europy niezdolni do remontów sprzętu zarówno lotniczego jak i OPL średniego zasięgu. W sumie na to zasługujemy za swoja głupotę.

  4. KOSA

    Szkoda, że nasi Decydenci nie widza potrzeby kolejnych NOWYCH Maszyn. Dla zastąpienia MIG 29 i SU 22 . wg mnie już dawno powinniśmy zakupić F16 ( 2 eskadry 32 szt. )w najnowszej wersji V. Tak by w 2021 roku weszły do służby pierwsze 16 szt. F 16 V. A kolejne 16 szt. do 2023 r. I już teraz powinna być tylko dyskusja o typowym myśliwcu czy o samolocie V Generacji. Chyba, że wciąż rozważa się wersje uniwersalną czyli Samoloty 4+ ( Mam na myśli Advanced Super Hornet F18; tak z 3 Eskadry po 16 szt. ) Wydaje mi się, że było by ciekawie 48 F16 Block 52 plus z koncernu Lockheed Martin i 48 szt. F 18 super hornet z koncernu BOEING'A. MHM...

  5. DSA

    można zatem założyć że albo wydłużony będzie termin dostawy wszystkich planowanych F-35A albo ostateczna ilość zostanie zmniejszona o owe 300 sztuk.

    1. Davien

      Najprawdopodobniej ani to ani to, F-16 w USA to starsza wersja tych co my mamy i normalnie modernizują je by były w słuzbie zanim wejda F-35A . Jakby Pan nie zauwazył to tylko wydłużenie resursu, a nie modernizacja do nowszych wersji wiec jak będą wchodzic F-35A to je będą wycofywać Lightningi II nie wejdą wszystkie za rok, .

  6. ito

    Z działań tych przebija gorąca wiara w powodzenie programu F35. Czy to techniczne, czy finansowe.

    1. Davien

      Po prostu ich stać, to modernizują, w wielu przypadkach F-16 sa zupełnie wystarczające, w wersji V to jeden z najlepszych mysliwców gen 4+ Jak na razie F-35 wchdzą do słuzby zgodnie z harmonogramem.

  7. tylkof16

    Ktoś jeszcze ma wątpliwości jaki typ samolotu byłby najkorzystniejszy dla Polski w celu powiększenia potencjału obronnego?

    1. gregorx

      SP optujące za pozyskaniem F-35 czy fanboje-minimaliści? Modernizacji zostaną poddane tylko najmłodsze maszyny z ok 950 F-16 pozostających w służbie, jako zapchajdziura do czasu pozyskania dostatecznej liczby F-35A. PS Równie dobrze prace zmierzające do wydłużenia czasu służby MiGów-29 i Su-22 realizowane w Polsce mógłbyś podać jako argument za pozyskaniem kolejnych maszyn tego typu. Tymczasem te desperacje próby utrzymania jednostek i kadr nie mają nic wspólnego z oceną przydatności tych samolotów. Bo ta od dawna jest negatywna.

    2. prawieanonim

      Ja mam poważne wątpliwości. To co robią Amerykanie to jest rozwiązanie tymczasowe do momentu aż nie zastąpią tych samolotów F-35. Powiem tak. Okres jest o tyle ciężki że na zakup F-16 jest za późno a na zakup F-35 za wcześnie. Jedyna sensowne wyjście to regularnie modernizować posiadaną flotę do standardu V i już teraz zaklepać kolejkę na F-35. Nawet gdyby doszło do sytuacji że chcielibyśmy kupić nowe F-16 to na realizację zamówienia przyjdzie poczekać kilka lat. Za kilka lat się okaże że produkcja F-35 rusza na masową skalę a my wtedy zostaniemy ze starym-nowym samolotem na stanie.

    3. krzysiek84

      48 F-16V do 2030 zamiast Su-22; na więcej nas nie stać i nie mamy pilotów, mimo, ze na przełomie tysiącleci mieliśmy 112 Su. Później 32 F-35 i więcej.

  8. BOMBUS

    czyli do 2050 ..F-16 śmiga w powietrzu ...nam zostaje dokupić ze dwa dywizjony F-16 do wersji Viper i pozostałe F-16 jakie posiadamy modernizować do Vipera ..a w przyszłości idąc dalej do f-16 Dodge Viper tj block 90/02 która jest jednosilnikową kompilacją f-16 z f-18 tzw seria TA (Time Attack)...a której doświadczalne "latadełka" są sprawdzane...i aby nie odstawać wstąpić do klubu posiadaczy Stealth i zakupić ze 4 sztuki F-117 ..coby być klubowiczem...i też epatować niewidzialnością

  9. Bogdan

    Trochę to dziwne, z jednej strony amerykanie chwalą F-22 ale dawno zamknęli fabrykę która je prododukowała, co może oznaczać, że wcale nie są takie dobre jak chwali je Discavery w różnych programach dokumentalnych, podobne problemy ma F-35, więc ten cały stealth, to im się udał tylko w przypadku B-2, ale żeby utrzymać powłokę która rozprasza fale radarowe, muszą go trzymać w specjalnych hangarach, w których klimatyzacja jest lepsza niż w najdroższych hotelach czy samochodach, co oczywiście generuje spore koszty. F-22/35 nie są tak niewidzialne jak wspomniany B-2, a wszelkie ćwiczenia Red flag itp, to pic na wodę dla mas. USA zrozumieli, że technologiczne budowa samolotów stealth, jest szalenie trudna i kosztowna, a wspomniany Raptor po prostu powstał za wcześnie, wyprzedził technikę i teraz są z nim problemy właśnie natury technicznej i w efekcie nie nadaje się w zasadzie do niczego, a do zadań bojowych wciąż wysyła się klasyczne ( IV generacja ) mysliwce np F-15/16/18 co na pewno daje do myślenia, a my zachwycamy się Raptorem, że na pokazach lata wyśmienicie, efektownie startuje, szybko efekciarsko chowa podwozie, ale zapominamy, że nie to decyduje o tym czy jest skuteczny bojowo. Rosyjski SU-57 będzie najprawdopodobniej również mysliwcem IV generacji, ale swoimi osiągami może pobić wszystkie inne zachodnie maszyny tej wlasnie kategori, również Chińskie mysliwce mogą być wielką niewiadomą, więc amerykanie mogli popełnić jeden z największych błędów w historii, a tym błędem jest właśnie F-22 Raptor, który mógłby być świetnym mysliwcem, ale za może 20/30 lat, niestety dzisiaj jest tylko latającym prototypem w liczbie około 187 sztuk i nic więcej.

    1. CB

      Raczej nie chodzi o problemy techniczne z F-22, a o problematyczną i drogą eksploatację oraz serwis. Im bardziej nowoczesna i wyrafinowana konstrukcja, tym bardziej kosztowny i pracochłonny jest serwis. A że świat jak na razie nie doszedł jeszcze do podobnego poziomu, to do większości zadań wystarczą im samoloty bardziej "klasyczne".

    2. tak to chyba wygląda

      Przecież su 57, jak piszesz będzie myśliwcem 4 gen. więc nie będzie lepszy niż f-22, więc gdzie tu rzekomy błąd Amerykanów? Poza tym w najbliższym czasie, o ile w ogóle Rosjanie i tak nie będą mieć powyżej 200 su 57 więc działanie USA w tym aspekcie jest na plus.

    3. Danisz

      Ten latający prototyp w liczbie ok 187 sztuk jest w stanie pokonać lotnictwo każdego kraju na świecie - jeśli to jest "nic więcej", to tylko o takim pomarzyć. I w związku z tym po co im fabryka - mają produkować kolejne, gdy Moskwa ma problem ze skonstruowaniem choćby silnika do maszyn V generacji, a Chiny silniki muszą kupować? Poza tym nie wysyła się myśliwców przewagi powietrznej do bombardowania - do tego służą właśnie takie maszyny jak F-16, stąd ich częsty udział w misjach bojowych. Natomiast np. w Syrii, gdzie lotnictwo dyktatury Assada zagraża Kurdom i działaniom koalicji (czytaj: jest robota dla takich maszyn) F-22 są i biorą aktywny udział w misjach. Brak elementarnej logiki w Twoim przydługim poście.

Reklama