Reklama

Geopolityka

Amerykanie na MSC: NATO jest fundamentem, możecie na nas liczyć

Fot. www.securityconference.de
Fot. www.securityconference.de

Trwająca od 17 do 19 lutego Monachijska Konferencja Bezpieczeństwa (MSC) obfitowała w ważne stwierdzenia i uwagi dotyczące NATO, Unii Europejskiej oraz sytuacji na wschodzie Europy. Czołowi politycy świata rozmawiali m.in. o zaangażowaniu Stanów Zjednoczonych w Pakt Północnoatlantycki oraz o roli Unii Europejskiej w zapewnianiu bezpieczeństwa.

Sekretarz Obrony USA, James N. Mattis odniósł się do bezpieczeństwa w ramach Paktu Północnoatlantyckiego. ,,Artykuł 5 jest fundamentalny”- powiedział Mattis. ,,Amerykańskie bezpieczeństwo jest związane trwałymi więzami z europejskim bezpieczeństwem”- dodał.

 

John McCain, przewodniczący senackiej komisji ds. sił zbrojnych, powiedział, że Europa powinna uwzględniać Amerykę w planach obronnych.

 

Z kolei wiceprezydent USA, Michael Pence zaznaczył, że Stany Zjednoczone silnie wspierają NATO i ,,nie będą wycofywać się z zaangażowania w sojusz”. Jednakże, polityk zaznaczył, że obronność Europy wymaga zaangażowania państw Starego Świata.

 

Wypowiedź Pence’a, który stwierdził, iż ,,Rosja powinna honorować międzynarodowe układy pokojowe” zostało gorąco poparta przez szefa MON, Antoniego Macierewicza.

 

Natomiast minister spraw zagranicznych Rosji, Siergiej Ławrow, stwierdził, że ,,nie widzi faktów” w wypowiedziach osób oskarżających jego kraj.

 

W rozmowach przewijał się również temat Unii Europejskiej. Minister obrony RFN, Usrula von der Leyen zauważyła, że ,,stabilna UE leży w amerykańskim interesie tak samo jak zjednoczone NATO”. Z kolei szef niemieckiej dyplomacji, Sigmar Gabriel, podkreślił, że ,,nie wolno zostawiać Europy tym, którzy chcą ją zniszczyć”.

 

Prezydent Ukrainy, Petro Poroszenko, zwrócił uwagę, że jego kraj musi być brany pod uwagę przy wielu dyskusjach dotyczących bezpieczeństwa we wschodniej części Europy. ,,Nic o Ukrainie bez Ukrainy”- powiedział.

Czytaj więcej: Andrzej Duda krytycznie o zniesieniu sankcji wobec Rosji

Reklama
Reklama

Komentarze