Reklama

Polityka obronna

CEK NATO w Krakowie otwarte. Macierewicz: "fundamentalne znaczenie"

Fot. MON via Twitter
Fot. MON via Twitter

Centrum Eksperckie Kontrwywiadu NATO zostało w czwartek oficjalnie otwarte w Krakowie. – W obecnej sytuacji Centrum ma znaczenie fundamentalne – ocenił szef MON Antoni Macierewicz, który wraz z ministrami obrony Słowacji, Rumunii i Węgier oraz przedstawicielem Dowództwa NATO ds. Transformacji uczestniczył w ceremonii.

Centrum Eksperckie Kontrwywiadu NATO powstało z inicjatywy Polski i Słowacji, przy udziale Chorwacji, Czech, Litwy, Niemiec, Rumunii, Słowenii, Węgier i Włoch. Jest jedną z 24 tego typu instytucji działających w NATO w różnych specjalnościach.

Nie ma wątpliwości, że waga Centrum Doskonalenia Kontrwywiadu NATO w sytuacji, w której tak wielką uwagę przywiązujemy do bezpieczeństwa flanki wschodniej i znajdujemy się wobec tak wielkiego wyzwania agresji, ma znaczenie fundamentalne. To tutaj będą właśnie wypracowywane podstawowe normy, zasady i sposoby działania kontrwywiadów krajów sojuszniczych NATO po to, żeby móc skutecznie przeciwstawić się penetracji ze strony naszego przeciwnika.

szef MON Antoni Macierewicz

Minister podkreślił, że przeciwnik penetruje wszystkie dziedziny życia, nie tylko wojsko, ale i infrastrukturę krytyczną i życie cywilne, używając narzędzi cybernetycznych, jak i klasycznych.

Temu wszystkiemu przeciwstawiać się będą państwa NATO i służby kontrwywiadu NATO w oparciu o tutaj wypracowywane normy, tutaj formułowaną doktrynę kontrwywiadowczą NATO. Dlatego waga tego przedsięwzięcia i odpowiedzialność, która spada na funkcjonariuszy i żołnierzy, którzy tu będą pracowali, jest gigantyczna. Od nich zależeć będzie bezpieczeństwo naszych armii, od nich zależeć będzie bezpieczeństwo naszych państw i naszych narodów.

szef MON Antoni Macierewicz

W ceremonii uczestniczyli także ministrowie obrony Słowacji, Rumunii i Węgier – Peter Gajdoš, Mihai-Viorel Fifor i István Simicskó. Był także zastępca dowódcy sił sojuszniczych ds. transformacji adm. Manfred Nielson.

Jak podaje MON, misją Centrum Eksperckiego Kontrwywiadu jest zwiększenie zdolności NATO do przeciwdziałania aktywności obcych służb wywiadowczych o różnym charakterze. Zadania, jakie Centrum będzie realizowało, to wspieranie rozwoju, wypracowanie, promowanie i wdrażanie nowych pojęć, strategii i doktryn, które przekształcą i zwiększą możliwości w zakresie interoperacyjności działania kontrwywiadu NATO. Centrum będzie prowadziło specjalistyczne kursy i szkolenia w tym obszarze, uwzględniając obecne i przyszłe zagrożenia dla państw członkowskich. Działalność Centrum związana będzie także ze zbieraniem doświadczeń i wypracowaniem nowych rozwiązań w zakresie działania kontrwywiadu NATO.

W październiku 2016 r. audyt Dowództwa Sił Sojuszniczych ds. Transformacji NATO potwierdził osiągnięcie przez CEK NATO zdolności do realizacji zadań zgodnie z założeniami przyjętymi w koncepcji funkcjonowania. W lutym 2017 r. Centrum uzyskało akredytację Rady Północnoatlantyckiej.

Zobacz także: Centrum Eksperckie Kontrwywiadu NATO akredytowane [Defence24.pl TV]

Porozumienie o utworzeniu natowskiego Centrum Eksperckiego Kontrwywiadu (NATO Counter Intelligence Centre Of Exellence, NATO CI COE) zostało podpisane we wrześniu 2015 r. w siedzibie sojuszniczego dowództwa ds. transformacji (ACT) w amerykańskim Norfolk. Zgodnie z tym dokumentem kwatera główna centrum miała się znajdować w Krakowie, a część obiektów ulokowano na Słowacji, by wykorzystać tamtejszy ośrodek poligonowy.

Poza Polską i Słowacją, które zostały państwami ramowymi, w powołanie Centrum włączyły się Chorwacja, Czechy, Litwa, Niemcy, Rumunia, Słowenia, Węgry i Włochy. Polska jest zaangażowana w prace 13 centrów eksperckich NATO, dla dwóch – w Bydgoszczy i w Krakowie – jest krajem ramowym. Wśród żołnierzy i funkcjonariuszy CEK najwięcej jest Polaków, na drugim miejscu Słowacy; konkretne liczby są niejawne.

18 grudnia 2015 r. w nocy MON zmieniło kierownictwo Centrum, wyznaczone jeszcze za poprzedniego szefa resortu. Do centrum wkroczył z oficerami SKW i żandarmami ówczesny pełnomocnik MON ds. CEK NATO Bartłomiej Misiewicz (później zastąpiony na tym stanowisku przez Mariusza Maraska). Opozycja mówiła o skandalu i utracie wiarygodności w NATO, sam sojusz uznał, że to sprawa polskich władz, bo centrum nie ma jeszcze akredytacji przy NATO. Premier Beata Szydło oceniła wówczas, że to nic nadzwyczajnego.

Zobacz także: Umorzenie śledztwa ws. przekroczenia uprawnień w CEK NATO

Marasek mówił w marcu 2017 r., że w trakcie przeprowadzonego w CEK NATO audytu "właściwie nie znaleziono" żadnych dokumentów konstytuujących to Centrum i nie wiadomo, czym zajmowało się poprzednie kierownictwo. Podkreślał, że budynek przy ul. Chałubińskiego w Warszawie, gdzie była tymczasowa siedziba CEK NATO nie spełniał wymogów technicznych, m.in. nie pozwalał na bezpieczną łączność niejawną.

Zobacz także: Zmiana kierownictwa Centrum Eksperckiego Kontrwywiadu NATO. MON: Wprowadzono nowego dyrektora

Reklama

Komentarze (1)

  1. stołeczny

    Kolejna szkółka kontrwywiadu wojskowego i niepotrzebny szum informacyjny z nią związany.

Reklama