Reklama

Siły zbrojne

Czechy wybiorą śmigłowce Venom?

Fot. Bell
Fot. Bell

Negocjacje dotyczące zakupu śmigłowców Bell UH-1Y mogą być jednym z tematów poruszanych podczas planowanej na druga połowę kwietnia wizyty prezydent Czech Milosza Zemana w USA – donoszą czeskie media. Wybór tej oferty ma zalecać rządowi zarówno podkomisja Ministerstwa Obrony do spraw zakupów, jak też przedstawiciele Parlamentarnej Komisji Obrony Narodowej. 

Jak informuje czeski dziennik Pravo, decyzja o zakupie śmigłowców Bell UH-1Y Venom w postępowaniu na następcę czeskich Mi-24 może być jedną z atutowych kart wizyty w USA prezydenta Czech Milosza Zemana. Został on zaproszony przez Donalda Trumpa w grudniu 2016 roku i zgodnie z planem wybiera się do Waszyngtonu w drugiej połowie kwietnia.

Czytaj też: Czechy: Zmiany ambitnych planów modernizacji. Redukcja, czy urealnienie?

Decyzja o zakupie UH-1Y ma być oparta nie tylko na przesłankach merytorycznych, ale też politycznych. Czechy, podobnie jak Polska, grają obecnie na wzmocnienie związków politycznych i militarnych z USA. Jest to znaczący zwrot akcji i przekazu medialnego, gdyż jeszcze w lutym bieżącego roku czeskie media donosiły iż najprawdopodobniejszym zwycięzcą jest Airbus Helciopters z najtańszą z propozycji. Dziś wskazuje się na oferenta z USA. Wiceprzewodniczący Parlamentarnej Komisji Obrony Bohuslav Chalupa mówi – „Cieszę się, że decyzja zapadła. (…) Amerykańska oferta jest bardzo dobra pod względem ceny i czasu dostawy”. Podkreśla również, że istotny jest element zaangażowania w program czeskiego przemysłu i aktywności firmy Bell w tym kraju.

Koncern Bell wycenił swoją ofertę na ponad 19,3 mld koron, ale jest ona zawarta w ramach systemu rządowego FMS i obejmuje nie tylko dostawy 12 śmigłowców, ale również części zamienne i pełne szkolenie personelu. Bell Helicopters poczynił też w Czechach istotne inwestycje, lokując tu jedną z centrali firmy, zakład montażowy, centrum szkoleniowe i symulatorowe oraz oferując poszerzenie współpracy w zakresie integracji uzbrojenia i innych systemów. Nie bez znaczenia jest też fakt, że czeskie i słowackie służby ratownicze oraz policyjne eksploatują śmigłowce Bell, w tym najnowsze Bell 429.

Czytaj też: NATO Days w Ostrawie 2015: pierwszy Bell 429 słowackiej Policji

Prawdopodobnie negocjacje w kwestii Bell UH-1Y są jedną z przyczyn dla której w delegacji prezydenta Zemana do USA znajdzie się minister finansów Andrej Babiš. Rozmowy mogą dotyczyć zarówno warunków i wartości zamówienia, jak też jego finansowania. Jest to o tyle istotne, że potencjalny zakup UH-1Y to jedynie początek wydatków. Około roku 2020 planowany jest zakup śmigłowców uderzeniowych. W przypadku zakupu UH-1Y naturalnym wyborem stanie się AH-1Z Viper, który wykorzystuje 85 proc. wspólnych komponentów. Jednym z elementów programu zakupu śmigłowców przez Czechy miała również być integracja na nich przeciwpancernych pocisków kierowanych, których wartość (w przypadku stosowanych na obu platformach AGM-114R Hellfire) oscyluje wokół 100 tys. dolarów za sztukę. 

Reklama

Komentarze (13)

  1. AA

    Pisanie o jakiekolwiek kooperacji z Czechami nie ma sensu, oni uważają nas za technicznie zacofanych, niezdolnych organizacyjnie do podołania bardziej skomplikowanym projektom Czesi będą współpracować jedynie z producentem, a nam mogą sprzedać co najwyżej wyrób gotowy

    1. Spoko

      Czyli bardzo realnie nas oceniają.

  2. /"'",754gcf

    smiglowce smiglowcami a mnie martwi cos zupelnie innego....prezydent Usa zaprosil prezydenta czech w grudniu....na wizyte ktora odbedzie ske w kwietniu.....czy ktos wie kiedy odbedzie sie wizyta polskiego prezydenta?

  3. Tak uważam...

    Polska powinna zakupić 200 śmigłowców UH-1Y oraz 100 śmigłowców Caracal do przezutu żołnierzy pod rosyjska granice. Cała operacja powinna się odbywać pod osłona nocy i przy wsparciu myśliwców MIG-17/29 oraz F-16, które dobrze wskazują cele w nocy i świetnie współpracują z migami.

    1. m

      MIG-17 ... to trzeba by pozyskać z muzeów :) U mnie np. stoi Lim-6 w odmianie szturmowej - faktem jest, że promień skrętu ma nieduży. Obawiam się jedynie, że żaden dialog techniczny nie doprowadzi tychże do stanu lotnego :)

  4. Marek1

    No tak, wygląda na to, że i Czechy będą miały szybciej nowoczesne śmigłowce niż Polska. Ale oni WIEDZĄ co chcą i ile ma to kosztować. Kompetentnie sprawdzają i definiują realne potrzeby, a następnie je realizują w rozmiarach na jakie pozwalają realnie posiadane środki finansowe. Zdążyli juz rozwiązać sprawę obrony powietrznej SHORAD, pozyskania BWP/KTO, wzmocnienia zdolności ppanc, śmigłowców wielozadaniowych(Venom) i przez to również uderzeniowych(Viper). Można ? ... MOŻNA !! Ale NIE w Polsce ...

    1. Kos

      Nie wiesz o czym piszesz. W tych obszarach nie zrobili dokładnie jeszcze nic. Są jeszcze bardziej zapóźnieni w reformowaniu armii i modernizacji uzbrojenia,niż my.

  5. happy

    Wystarczylo policzyc ile i jakich smigiel potrzebujemy i bedziemy potrzebowac. z finansowego (a wiec najbardziej realnego) punktu widzenia najlepiej bylo oprzec na wspolnej platformie nastepcow naszych mi24 i sokolow bo tego trzeba najwiecej i tutaj opcja AH/UH jest jedyna na rynku. Natomiast wersje specjalistyczne oraz duze transportowe po prostu trzeba bylo kupic bez offsetu, bo duzo taniej, szybciej, a ich niewielka ilosc i tak nie dawala nam szans na jakiekolwiek sensowne inwestycje.......niestety znowu ktos inny byl i szybszy i madrzejszy

    1. wq

      dokładnie to policzono. Dlatego najpierw przez lata próbowano zniszczyc WSK Świdnik a jak sie nie dało to go sprzedano mimo ze miał 5- mln zł/rok zysku. Mielec przez dziesięciolecia nie mógł nic robic poza tym co mu warszawka kazała. Próby Kruka, Dromadera odbywały sie w Rzeszowie, Iryde ... Był jeszcze M-19 POconor (30 miejsc, Projekt nieskończony Cessny) Swidnik jak projektował SW-4 to musiał uzyskac zgode ,, pojawił sie prawie równolegle podobny projekt u ruskich. Warszawa , jezeli nie miała z tego ko4rzysci, nigdy nie byla zainteresowana zeby był Polski przemysł ( po 1989r)

  6. Kos

    To oznacza, że w naszym przetargu na śmigłowce uderzeniowe szanse Vipera spadają do zera. Jedna montownia w Europie Bellowi najpewniej wystarczy, a poza tym Praga to takie ładne miasto.

    1. Bilbo

      Czechy nie są zainteresowane montażem Viperó ani nawet Venomów. Jesli kupią Venoma to ma u nich powstać centrum szkoleniowo-symulatorowe Bella.

  7. Obserwator 2017

    Dogadać się z Czechami i uruchomić produkcję offsetową w Mielcu.

    1. ja

      Z Czechami się nie dogadamy to raczej pewne.

    2. Aqw

      Już widzę jak dwa konkurujące ze przedsiębiorstwa udostępniają sobie wzajemnie fabryki xD

    3. adaś

      Czesi to mądry naród i z byle manufakturą nie wchodzą w układy.

  8. Error

    No proszę dla Czech jakoś da się szybko przejść ścieżkę FMS natomiast u nas Sikorsky chce upchać S-70i, i nawet nie deklaruje, że chciałby nam sprzedać UH-60M. Wniosek z tego taki, że do przetargu zaproszono Sikorskiego na helikoptery dla wojsk specjalnych bo jeszcze Bell by z czymś wyskoczył i okazałoby się, że ma lepsze maszyny pod względem wymagań stawianych przez MON a tak nie ma zaproszenia - nie ma oferty, więc spokojnie wygra Sikorsky. A zamówienie MW zgarnie Leonardo lecz na 4 sztuki plus promesa na kolejne 4 w przyszłości - zapewne niesprecyzowanej.

    1. 13579-24680

      Bell w portfolio ma 3 typowo wojskowe maszyny, UH-1Y, AH-1Z, oraz V-22. OH-58 to jest Bell 206A. Jak widzisz nie mają maszyny tej klasy której szuka wojsko. V-22 to zupełnie inna półka.

    2. GsG-Point

      Bell nie ma smiglowca odpowiadajacego naszym potrzebą dla specjalsow

  9. Marek

    U nas i tak skonczy sie na kupnie 8 helikopterow i pewnie zmiany zamowienia na "latawce" bojowe :-)

    1. Kp

      Z czego połowa to będą przekroje...

  10. jaś

    Sztuka za ok. 1 mln zielonych? Kupmy ze dwieście lub trzysta, nie ma nad czym się zastanawiać!

    1. CB

      A gdzie jest podana taka cena? Ja widzę "19,3 mld koron" za pełny pakiet.

  11. konrad

    o co zakład, że szybciej to ogarną niż my? :P

    1. Max Mad

      Nieuczciwie z twojej strony robić zakłady... wystawiłeś jednego konia na torze i chcesz się zakładać że nikt go nie pokona. :P

    2. zol

      A no mogą ogarnąć to szybciej - przy tak znikomym zamówieniu i potrzebach czeskiej armii , w porównaniu do naszej, dziwiłbym się, gdyby zezsło im z tym dłużej niż nam. Do tego dochodzi fakt uzytkowania już Belli chociażby przez czeską policję

    3. billabongpl

      Nie ma sie o co zakladac to jest oczywiste wolniej niz my juz nie mozna :)

  12. Lucjan

    A My mamy czas, to jest potrzeba 20 rzędna. I Co nam kto zrobi ?

    1. łuki

      Lucjanie, potrzeba 20 rzędna to są śmigłowce transportowe ... natomiast bojowe to powiedzmy drugorzędna potrzeba

  13. ZpSo

    13 mln dolarów??? chyba miliardów :D

Reklama