Siły zbrojne
Podział budżetu MON na 2017 rok. Resort wydał decyzję
Polska wyda w 2017 roku ponad 37 mld zł na obronę narodową. MON wydał decyzję budżetową, która określa dokładne zasady wydatkowania środków i założenia dysponowania nimi przez poszczególne jednostki.
Polskie wydatki obronne wyniosą w 2017 roku 37,35 mld zł, z tego 37,15 mld to nakłady w kwocie 2% PKB z roku wymagane ustawą o przebudowie, modernizacji technicznej i finansowaniu Sił Zbrojnych a 200 mln zł - kwota na zakup samolotów dla VIP, wymagana uchwałą Rady Ministrów. Zdecydowana większość (36,85 mld zł) to wydatki w części 29 budżetu (obrona narodowa). I to głównie one są przedmiotem wydanej w połowie stycznia decyzji.
Z kwoty 36,85 mld zł, które resort planuje przeznaczyć na obronę narodową, 11,4 mld zł zostanie przeznaczonych na centralne wsparcie wojska. Kwota ta obejmuje między innymi większość programów modernizacyjnych. Drugą pozycję zajmuje zabezpieczenie wojsk (7,5 mld zł - pozycja pokrywająca znaczną część wydatków bieżących), a trzecią - nakłady na obowiązkowe ubezpieczenia społeczne - 6,68 mld zł. Bezpośrednio na Wojska Lądowe zostanie wydanych 3,1 mld zł, Siły Powietrzne MON - 1,4 mld zł, a na Marynarkę Wojenną 584 mln zł. Wśród planowanych wydatków znalazły się także środki dla Żandarmerii Wojskowej (241 mln zł) oraz Wojsk Specjalnych (281 mln zł).
Na dowodzenie i kierowanie siłami zbrojnymi RP zostanie wydanych 917 mln zł. Wydatki na wywiad wojskowy (SWW i SKW) 403 mln zł, a działalność badawczo - rozwojowa 724 mln zł.
W dokumencie uwzględnione zostały dotacje ministerstwa, które w sumie wyniosą 1,6 mld zł (423 mln zł na dotacje podmiotowe i 1,2 mld zł na dotacje celowe). Największe fundusze z dotacji podmiotowych przypadną uczelniom wojskowym (388 mln zł), z czego najwięcej Wojskowej Akademii Technicznej - 136 mln zł. Z kolei MON wesprze muzea wojskowe i Wojskowy Instytut Wydawniczy kwotą 29 mln zł.
W załączniku do decyzji budżetowej ministerstwo określiło mierniki wykonania wyznaczonych zadań. Na bezpieczeństwo zewnętrzne i nienaruszalność granic państwa składają cztery czynniki. Oprócz relacji wskaźnika potencjału bojowego na poziomie 0.998 w stosunku do jego poziomu z roku poprzedniego, stan osobowy sił zbrojnych powinien liczyć 115 tys. żołnierzy lub więcej. Jeden ze wskaźników dotyczy też średniorocznej liczby żołnierzy skierowanych do służby w kontyngentach wojskowych. W końcu ukompletowanie żołnierzami zawodowymi sił zbrojnych czasu "P" (stan ewidencyjny żołnierzy zawodowych do liczby stanowisk etatu czasu "P") musi znajdować się na poziomie 90 proc. lub wyższym.
W przypadku zabezpieczenia materiałowego wypełnieniem zakładanych celów będzie zapewnienie zabezpieczenia potrzeb sił zbrojnych na poziomie 81 proc. Z kolei system rozpoznania powinien być nasycony w 64,94 proc. sprzętem nowej generacji, aby poprawić zdolność rozpoznania wojskowego. W wypadku systemów rozpoznania obrazowego (załogowego i bezzałogowego) ukompletowanie ma wynosić 44,9%. Decyzja zawiera też wskaźniki dotyczące wdrożeń systemów teleinformatycznych, dowodzenia czy identyfikacji.
W zakresie zdolności do rażenia sił przeciwnika zakłada się, że liczba żołnierzy w jednostkach Obrony Terytorialnej będzie wynosić co najmniej 70% ich stanu etatowego. Decyzja zawiera też wskaźniki dotyczące przyrostu zdolności rażenia oraz możliwości w zakresie obrony przeciwlotniczej i przeciwrakietowej.
Na początku roku senacka komisja obrony narodowej pozytywnie zaopiniowała budżet. Wśród najważniejszych zadań inwestycyjnych, jeżeli chodzi o infrastrukturę, znalazły się m.in. budowa instalacji na potrzeby formowania Wojsk Obrony Terytorialnej oraz modernizacja obiektów szkoleniowych, sztabowych i koszarowych.
Czytaj więcej: Senacka komisja za budżetem MON na 2017 rok
szvk
Nie ma czegoś takiego jak "Siły Powietrzne MON"
kim1
Kwota na MW to śmiech na sali. To Żandarmeria Wojskowa ma niewiele mniej. Jak to jest liczone, że z budżetu MON 37 mld zł. na wojska lądowe jest tylko 3,1 mld, na siły powietrzne jest tylko 1,4 mld zł. Na co idzie pozostała część budżetu?? Gdzie są pieniądze na modernizację i zakupy nowego uzbrojenia?
Wafel
W 'Centralnym Wsparciu'. Wojska Lądowe dostają pieniądze z "Centranego Wsparcia", "Zabezpieczenia Wojsk" i osobno jeszcze ze swojego budżetu "Wojsk Lądowych". I to samo dotyczy się każdego rodzaju sił zbrojnych. "Obowiązkowe Ubezpieczenia Społeczne" też są dzielone między składki żołnierzy wszystkich rodzajów sił zbrojnych i emerytów i rencistów wojskowych. Nie szukaj sensacji.
Robert
10 mlrd zł na modernizacje w tym roku w poprzednim 9.5 mlr zł
Arek102
Chcesz zobaczyć struktórę wydatków MON-u, użyj wujka Googla, wszystko jest w internecie. Wystarczy trochę poszukać. Wydatki planwane na modernizacje WP też są dokładnie rozpisane kwotowo. ps To wycinek z artykułu na defence24.pl "Senacka komisja za budżetem MON na 2017 rok" OPUBLIKOWANO: Środa, 04 Stycznia 2017, 16:32 "Na wydatki majątkowe – czyli zakupy uzbrojenia i sprzętu wojskowego, inwestycje budowlane i inwestycje we wspólną infrastrukturę NATO w ramach programu NSIP – MON ma przeznaczyć w tym roku 10 mld 221,4 mln zł, czyli 27,7 proc. swojego budżetu (ustawa wymaga minimum 20 proc.). Plan Modernizacji Technicznej, obejmujący najważniejsze zakupy uzbrojenia i sprzętu wojskowego, będzie miał w 2017 r. budżet na poziomie niecałych 9,2 mld zł (o 0,7 pkt. proc. mniej niż w 2016 r.). "
niki
Budżet obronny to jedna wielka ściema. Niby 2% PKB ma iść na obronę ale ogrom tego idzie na ubezpieczenia i emerytury dla byłych żołnierzy. Tym powinien się zajmować ZUS a ubezpieczenia to powinien płacić sobie każdy z nas na własną rękę.
nn
Rozumiem ze w innych krajach tak nie jest? Ciekawe kto by cię w tedy leczył jakbyś naprawdę na coś poważnego zachorował. Ubezpieczenie w prywatnych klinikach jest dobre do póki masz katar. Nie mówiąc już o tym co by się w tedy działo jak byś przyszedł z naprawdę poważna choroba - czy chcialbys żeby w tedy ubezpieczyciel robił wszystko żeby cię odesłać z kwitkiem jak teraz przy ubezpieczeniach samochodowych? Tylko jak ktoś będzie miał raka, depresję albo inna ciężka chorobę i go odprawia bez leczenia niekoniecznie może być wstanie walczyć o swoje prawa a czas nie będzie jego sprzymierzeńcem w przeciwieństwie do prywatnej kliniki. Prywatne ubezpieczenia to bajka dla naiwnych bo poważne choroby i tak by musiało leczyć państwo a ogromną część społeczeństwa mogła by conajwyzej położyć się pod płotem i umrzeć, nie mówiąc o tym ze nikt by niczego nie zaoszczędzil
bandyta
Na MW400mln... No to mamy po flądrach...
.
I o to chodzi,bedziemy tam ruskim na Bałtyku zawadzać ....
box
Ja tam widzę ponad 500 ale to chyba środki na bieżące utrzymanie. Te na ewentualne nowe inwestycje w MW są chyba w ramach tych 11mld na modernizacje
skipper
no to Orka poszła się rypać
ciekawy
a jak helikoptery kiedy będą? już luty a przecież miały być dwa do testów