Reklama

Silniki typu 6R 106 TD21 będą wykorzystane do zasilania pojazdów terenowych Jelcz 442.32 z napędem na cztery koła przeznaczonych na użytek Sił Zbrojnych RP. Pierwszy z silników ma zostać dostarczony pod koniec 2017 r. MTU dostarczyło dotychczas 900 silników Rolls-Royce serii 106 dla pojazdów marki Jelcz, które są obecnie używane przez polską armię.

Fot. http://www.mtu-online.com/

Sześciocylindrowe silniki typu 6R 106 TD21 wytwarzają 240 kW (326 KM) mocy i charakteryzują się dużą gęstością mocy i łatwością utrzymania, ale także brakiem przewodzenia impulsów elektromagnetycznych i, jeśli to konieczne, możliwością korzystania z paliwa lotniczego. 

Knut Müller, Szef Pionu Morskiego i Relacji Rządowych w MTU, powiedział: "Cieszymy się, że udało nam się znowu przekonać firmę Jelcz do zalet silników MTU. Fakt, że teraz łączne zamówienie Jelcza obejmuje 1400 naszych silników, jest pozytywnym dowodem na dobrą, bliską współpracę pomiędzy naszymi firmami ".

Czytaj też: MON kupuje samochody ciężarowe Jelcz. Trafią m.in. do WOT

Reklama
Reklama

Komentarze (21)

  1. Pol

    Taka Białoruś produkuje własne ,BelAZ 75710, Ciężarówki ,a taka niby nowoczesna Polska niema nawet własnego silnika. Wszystko sprzedane i nadal sprzedają tu w rządzie niema rodowitych Polaków .

  2. Fryz5

    No nie lamentujcie, że motor Mercedesa - przecież właśnie Mercedes uruchamia w Polsce fabrykę silników i to łącznie z działem projektowym. Nie piszcie też, że polscy inż nie potrafią zaprojektować i zbudować porządnego diesla, bo zapewne jakby tak popatrzeć to wielu to robi w zagranicznych firmach. W Polsce nikt po prostu tego nie potrzebuje, a jak się mawia potrzeba matką wynalazków.

  3. magazynier

    Kiedyś produkowano w Andorii czy PZL Wola silniki wysokoprężne. A teraz mamy zagraniczne :)

  4. ciekawy

    dlaczego na silniku jest logo i napis "Mercedes Benz"? czy to jest Rolls-Royce?

  5. olo

    D;dlaczego nie zakupiono licencji? jak to się ma do budowania w Poznaniu centrum budowy silników? Przecież trzeba wymienić około 17 tysięcy ciężarówek a to już jest nie mało.

    1. Arek

      Rozbij na lata wymiany samochodów w wojsku, produkcja nisko seryjna, osprzęt dostarczają poddostawcy. Nie mamy u siebie żadnego doświadczonego producenta który może zając się produkcją. Cena idzie mocno w górę.

    2. Paweł

      500sztuk w ewentualnum rozszerzeniu na 17tyś sztuk to chyba za mało na pchanie się w licencje. Licencja kosztuje, przygotowanie lini produkcyjnej kosztuje, pensje itd. Wydaje mi sie że przez najbliższe lata powinniśmy iść po najmniejszej lini kosztów, a nie nastawiać się na duże kontrakty z niejasnymi perspektywami na przyszłość. Może się myle, jestem cywilem ale pracuje w podobnej branży mech-inż. Pozdrawiam.

  6. X

    To WOT ma jeździć ciężarówkami z NIEMIECKIMI silnikaaami ?????????

    1. matylda

      Tak samo jak Kraby, zapewne Borsuki i chyba tez wszystkie odmiany Rosomaków (Skania należy wciąż do VW?), Leopardy to akurat oczywiste, następcy Honkerów też. W sumie jeżeli agresor dogada się z niemcami, to nie mamy czym walczyć.

  7. Wert

    Co to znaczy " duża gęstość mocy" ?

    1. Geoffrey

      Duża moc z kilograma silnika, lub z jednostki objętości. Czyli "lekki a mocny", lub "mały a mocny".

    2. nod

      Co ma większą "gęstość mocy" silnik zajmujący 1m3 o mocy 500km czy zajmujący 2m3 o takiej samej mocy?

  8. lol(:#

    A Star gdzie?

    1. Siegfried

      Stara kupił Man

  9. zenek

    przy takiej ilości to już można jakiś transfer technologii uzyskać. Skojarzył ktoś z decydentów?

    1. dewastator

      Tak, w 2013 Siemioniak podpisał papir i powstaje centrum zespołów napędowych... i ma ono kiedyś składać silniki samodzielnie, a na razie będzie remontowało te kupione

    2. anakonda

      technologi czego? filtrów powietrza ? uszczelek?

    3. szału nie ma

      1400 sztuk silnika do ciężarówki. Fakt, ilość niesamowita w porównaniu z rynkiem cywilnym.

  10. sPIT

    A nie możnaby kupić licencji i produkować u nas?

    1. Marek

      Żeby móc kupić licencję to najpierw ktoś musi ją chcieć sprzedać !

  11. Zbulwersowany podatnik

    Serio nie lepiej produkować sprzęt w takiej ilości na licencji? Mamy do zastąpienia ponad 10 tysięcy Starów...

    1. laesir

      Znajdź takiego, który chciałby sprzedać licencję na produkt ze swojej aktualnej oferty. Licencje sprzedaje się (o ile) na produkty przestarzałe wychodzące z oferty. Opel sprzedał Daewoo licencję na Kadetta zwanego dalej Nexią gdy ten już zniknął z jego cenników. Irańczycy z koleii do dzisiaj klepią Peugeota 405

  12. Leon

    Cytat ze strony WZM Poznań: ''Wojskowe Zakłady Motoryzacyjne S.A od 2012 roku z powodzeniem realizują program dotyczący uruchomienia „Wojskowego Centrum Silnikowego” odpowiadającego za dostawę, remonty oraz serwis wszystkich silników będących na wyposażeniu pojazdów kołowych oraz gąsienicowych Sił Zbrojnych RP. ''

  13. alois

    te silniki są robione w Polsce ? R-R ma chyba jakąś montownię w Polsce, ale może tam jest robione co innego

    1. laesir

      To są silniki Mercedesa sprzedawane tylko przez spółkę córkę R-R

  14. laesir

    MTU zostało wykupione przez spółkę joint venture Rolls-Royce i Daimler AG (50:50). W 2014 Rolls-Royce wykupił cześć Daimlera przy czym zawarto umowę na mocy, której Rolls-Royce sprzedaje silniki Mercedesa. "Daimler AG will continue to supply engines to Rolls-Royce as part of existing long term supply agreements which run to 2025, this results from smaller MTU engines being derived from Daimler AG's range of diesel engines used in their on-highway commercial vehicles" Podsumowując Rolls-Royce sprzedaje Jelczowi przez swoją spółkę córkę MTU silniki Mercedesa.

  15. Ciekawy

    Rolls-Royce dostarczy niemieckie MTU , na silniku znaczek Mercedes-Benz , o co tu chodzi ? Ktoś kumaty niech wytłumaczy bo już się pogubiłem

    1. Diabeł

      Nie jestem do końca pewny co z RR , ale MTU oprócz swoich motorów , jest też dystrybutorem motorów mercedesa , z tak zwanej produkcji specjalnej - motory do agregatów i do różnych pojazdów .

    2. Mateusz

      Rolls-Royce Group plc, to nie to samo co Rolls-Royce Motor Ltd (producent samochodów, własność BMW) MTU jest własnością Rolls-Royce Group plc i sprzedaje między innymi silniki do ciężarówek MB.

    3. Misio

      Rolls-Royce kupil kilka lat temu mtu ktory produkuje diesle do wszystkich pojazdow i statkow. Pozatym sprzedaje tez motory diesla od Mercedesa dla wojskowych klientow. A wiec Jelcze nie beda mialy zadnych brytyjskich motorow od Rolls-Royca tylko niemieckie od mtu (lub Mercedesa). :-)

  16. pan

    mamy dobrych inzynierow, tak trudno zrobic rodzimy silnik?

    1. piotr

      nie mamy dobrych inżynierów bo nic nie projektowali takiego od dekad i nie maja doświadczenia, poza tym nie mamy surowców (odpowiednich stopów itp bo też tego nie umiemy itp itd Otwórz oczy na realia nie zyj w wyimaginowanym świecie - jacy to jesteśmy świtni bo nie jesteśmy niestety!!

    2. Move

      Koszt zaprojektowania i wdrożenia do produkcji dobrego silnika to kilkaset milionów euro pod warunkiem, że masz już wyszkolone kadry i fabrykę. My nie mamy nic. Tyle płacą światowe koncerny z doświadczeniem.

    3. okl

      Nie, nie mamy dobrych inżynierów i nie mamy technologii aby wykonac nowoczesny silnik, już nie mówiąc o opłacalności

  17. Motorhead

    Silnik 6R 106 TD21 produkuje Mercedes, podobnie jak 8V 199 pokazywany w powerpacku do BWP Borsuk a także przewidziany do następcy Rosomaka. Na cylindrach są wybite loga Mercedesa. MTU posiada umowę z Mercedesem na sprzedaż wojskowych wersji silników pod swoim logiem. W związku z powyższym mówienie że to Rolls-Royce produkuje silniki do Jelczy jest grubą przesadą. Podobnym byłoby mówienie że Rolls-Royce produkujący silniki lotnicze to ten sam Rolls-Royce produkujący Phantoma (właściciel - BMW).

    1. Lewandos

      ... To ja już nic nie kumam... A przecież Poznań miał mieć licencję na silniki MTU... To nie ma jej?

  18. kuchartek

    A jak z ceną takiego paliwa ?

    1. Move

      Paliwo lotnicze trochę tańsze i lepsze ale strasznie silnik dostaje.

  19. Danisz

    A już się brałem, że jakieś orły w PGZ dojdą do wniosku, że nasz przemysł będzie w stanie samemu wyprodukować coś podobnego i pod narodowymi hasłami produkcja ciężarówek utknie tak jak większość przetargów

  20. bobke

    A nie możemy bezpośrednio u producenta kupić?

  21. gappko

    Państwo powinno budować nasze, polskie fabryki silników, które będą zatrudniać polskich inżynierów. Co nam po silniku, który w razie nieporozumień z Niemcami zostanie magicznie wyłączony wbudowanym kill-switchem.