Reklama
  • Wiadomości

Nowe myśliwce dla Białorusi. Zamiast rosyjskiej bazy?

Białoruś zamierza kupić od Federacji Rosyjskiej co najmniej od 8 do 12 myśliwców wielozadaniowych Su-30SM. Nie jest wykluczone, że Mińskowi udało się uzyskać zgodę na ich zakup m.in. dzięki sprzeciwieniu się planom rozmieszczenia rosyjskiej bazy lotniczej w kraju.

Su-30SM/Fot. mil.ru
Su-30SM/Fot. mil.ru

„Planujemy zakup wielozadaniowego samolotu nowej generacji Su-30SM. Ten samolot dobrze zaprezentował się w konflikcie syryjskim i jest na uzbrojeniu w wielu krajach” – powiedział Dwihaleu, cytowany przez państwową agencję BiełTA. Dodał, że Mińsk planuje zakup co najmniej eskadry samolotów Su-30SM. 

Ekspert Alaksandr Alesin, który wcześniej wskazywał, że przesunięcie planowanej dyslokacji rosyjskiej bazy na Białorusi na wschód mogło być spowodowane zakupem pocisków manewrujących JASSM przez Polskę, zwrócił uwagę że na pewnym etapie Rosja miała wyrażać gotowość rozmieszczenia na Białorusi samolotów tego typu (pierwotnie była mowa o Su-27M3). „Prezydent (Alaksandr) Łukaszenka nie zgodził się wówczas i powiedział, że mamy swoich dobrych pilotów, których trzeba tylko wyszkolić. Być może udało się doprecyzować techniczne szczegóły tej transakcji” – ocenił Alesin.

Warto dodać, że sprzeciw wobec rozmieszczenia rosyjskiej bazy na Białorusi mógł też być motywowany względami politycznymi. Posiadanie na terenie kraju tak dużego zgrupowania wojsk Rosji wiąże się bowiem z ryzykiem użycia ich w sposób sprzeczny z dążeniami władz w Mińsku, np. do agresywnych działań wobec krajów Europy Środkowo-Wschodniej. Z dostępnych informacji wynika, że Rosjanie chcieli rozlokować na Białorusi także jednostkę rakiet taktyczno-operacyjnych Iskander. Białoruś wprowadziła jednak na wyposażenie własny system rakietowy Polonez.

Czytaj więcej: Rosyjska baza dalej od polskich granic. Powodem rakiety JASSM

Myśliwce Su-30SM były używane bojowo w Syrii, i są wprowadzane na dużą skalę do rosyjskich sił powietrznych, równolegle z maszynami Su-35. Wdrożenie większej liczby samolotów będących rozwinięciem Su-27 pozwala Rosjanom podnosić możliwości lotnictwa jeszcze przed wprowadzeniem na szeroką skalę generacyjnie nowych, ale drogich i dopracowywanych jeszcze T-50/PAK-FA. Teraz te samoloty mają być dostarczone również Białorusi, której lotnictwo myśliwskie opiera się też m.in. o częściowo zmodernizowaną flotę MiG-29.

Zdaniem Alesina, w zakresie finansowania zakupu Su-30SM i biorąc pod uwagę możliwości finansowe Białorusi, w grę wchodzą trzy warianty: duża zniżka, długoterminowy kredyt lub zakup na zasadzie leasingu.

Czytaj więcej: Łukaszenka przygotowuje się na atak „zielonych ludzików”. Militarne napięcie na linii Mińsk-Moskwa?

W lutym 2016 r. białoruskie ministerstwo obrony informowało o wstępnym porozumieniu z rosyjskimi zakładami Irkut w sprawie zakupu Su-30SM, które mają zastąpić ok. 30-letnie maszyny MiG-29. Jak poinformowały „Biełorusskije Nowosti”, we wtorek do bazy lotniczej w Lidzie w obwodzie grodzieńskim dostarczone zostały cztery samoloty szkoleniowo-bojowe Jak-130. To druga partia maszyn (pierwsza trafiła na Białoruś w ubiegłym roku), zakupionych przez Białoruś w rosyjskich zakładach Irkut. 

JP/PAP

WIDEO: Rakietowe strzelania w Ustce. Patriot, HOMAR, HIMARS
Reklama
Reklama