Pierwsza z dwóch zamówionych przez Indonezję korwet typu SIGMA 10514 PKR „Martadinata” zakończyła z powodzeniem próby morskie. Jest to jednostka w założeniach bardzo podobna do tego, co zaoferowano Polsce w ramach programu Miecznik i Czapla.
Próby morskie zakończone 7 września br. oznaczają, że na zbudowanie okrętu zaprojektowanego przez holenderską grupę stoczniową Damen potrzeba było mniej niż trzy lata. Uroczyste cięcie blach korwety odbyło się bowiem w styczniu 2014 r.
Proces testowania nowego okrętu SIGMA 10514 PKR rozpoczął się tak naprawdę na siedem dni przed próbami morskimi w basenie stoczniowym. Tyle bowiem czasu zaplanowano, by sprawdzić czy system napędowy i systemy bezpieczeństwa zapewnią bezproblemowe wykonywanie zadania na wodach otwartych. Dopiero wtedy okręt opuścił stocznię PT PAL w Surabaya i rozpoczął próby na Morzu Jawajskim.
Czytaj więcej: SIGMA PL10514 – holenderskie okręty proponowane dla Polski
Objęły one zarówno testy systemów uzbrojenia, obserwacji technicznej (radarów i sonarów) i łączności, jak i ocenę słuszności założeń konstrukcyjnych (poprzez np. ocenę pól fizycznych, hałasu i kawitacji). Większość prób zakończyła się powodzeniem. Zgodnie z oficjalnym komunikatem: „pewne elementy, takie jak zakwaterowanie wymagają wprowadzenia niewielkich zmian, które zostaną wprowadzone przed trzydniowymi testami końcowymi zaplanowanymi na koniec września br.”.
Pierwsza Sigma 10514 ma zgodnie z harmonogramem zostać przekazana pod koniec stycznia 2017 r. Wcześniej przeprowadzone zostanie jeszcze trzymiesięczne szkolenie załogi. Równolegle trwa praca nad drugim okrętem, który również jest budowany w stoczni PT PAL w Surabaya.
bolesna prawda
Typowe dla laików -ekscytowanie się wyglądem-jakby to było najważniejsze.Rosyjskie korwety może toporne ale "Gniotsja, nie łamiotsja " i wszędzie dopłyną!
Wolodia
ewentualnie osiądą na dnie, jak okręt podwodny Kursk, którego 118 osobowa załoga udusiła się, gdy Putin nie pozwolił żeby Anglicy i Norwegowie ich uratowali...
hh
Wszędzie pływają z eskortą holownika to i dopłyną
Marek
Nie dziw się. Mesiek sto dziewiąty wyglądał ładniej niż Ta 152 czy nawet długa Foka. Skutek był taki, że zamiast skupić się na co najmniej klasę lepszych choć "brzydkich" samolotach Kurta Tanka klepano do końca wojny "ładne" choć nie nadążające za wymogami pola walki Meśki. Gdyby jednak na przykład Amerykanie byli kierującymi się wyglądem wzorem naszych rodaków narzekających na kanciatą budę w Jelczu idiotami, to brzydki U-2, czy F-117 nigdy by nie powstał.
Miniecio
Nie spełnia wymagań wojska, bo pływa, jest ładny i niepotrzebnie przenosi uzbrojenie. Do tego ta cena 3 x niższa niż w wymaganiach.
Miro
No i okazało by się, ze te wszystkie "redefinicje" są do niczego nie potrzebne i pracy musi poszukać sobie kilka tysięcy urzędników.
Marek
Skoro te ładne okręty przenoszą uzbrojenie, to odpowiedz mi na pytanie, czemu na przykład OPL w tym co dla nas oferuje Damen jest takie beznadziejne.
ryszard56
i takie bym widział w naszej MW
Marek
A ja nie. Przyjęcie tego, co Damen nam oferuje byłoby poważnym błędem. Polsce potrzebne są okręty uderzeniowe i eskortowe z prawdziwego zdarzenia a nie okręty cele.
Moshe Schwantz
...a po kiego nam Damen!!! Wykupiliśmy licencje na MEKO i to powinno być budowane, ale nie jak ten opłakany Ś/G. Zrewidujcie wcześniejsze wpisy kolegów Boczka i saya, bo piszą z sensem, a nie jakies tam Mieczniko/Duperszmity z Damena.
gnom
Co ciekawe ta wersja ma przez mostkiem podstawę dla armaty 30/35 mm potem jest VLS i armata główna. W renderkach "dla Polski" jest albo armata 30/35 mm albo VLS.
Turin
Zabójcze piękno :) wszystkie okręty proponowane Polsce w ramach modernizacji MW mają zbliżone właściwości bojowe, ale Holendrzy zaprojektowali po prostu okręt o pięknej linii. Szkoda, że poczekamy jeszcze wiele, wiele lat, zanim nasi marynarze będą mogli pochwalić się nowoczesnym sprzętem...
anakonda
Holendrzy moga sie bawic projektami maja na to wiedze możliwosci i spokoj niczym niezmacony polacy zas w mekach kleca cokolwiek siermieznie zdobywajac wiedze aby dorownac poziomem do swiata na dodatek pracuja w warunkach wiecznego torpedowania rosyjsko niemieckiego jak i w wewnetrznych słabosci systemu oraz niekompetencja ludzi zasiadajacych na stanowiskach decyzyjnych oraz ich zachwiannoscia tak polityczna jak i panstwowa wyróżniaja sie skłonnoscia do rozbudowy obcego kapitału kosztem własnego narodu za marną łapówkę .Z przykroscia musze stwierdzic ze 30% z nich nie posiada ani wiedzy aniu zdolnosci upowazniajacych id do piastowania ww. stanowisk