Jak podaje Dowództwo Komponentu Wojsk Specjalnych, na terenie krakowskiego Muzeum Lotnictwa Polskiego w piątek 20 maja odbyły się uroczystości z okazji przypadającej na 24 maja dziewiątej rocznicy uzyskania statusu odrębnego Rodzaju Sił Zbrojnych przez Wojska Specjalne. Tego dnia stawili się tam komandosi z wszystkich jednostek wchodzących w skład Wojsk Specjalnych.
Wśród gości, którzy przybyli na teren krakowskiego muzeum, byli m.in: Bartłomiej Grabski, podsekretarz stanu w MON, zastępca Dowódcy Generalnego RSZ gen. dyw. pil. Jan Śliwka, wojewoda małopolski Józef Pilch, przedstawiciele korpusu dyplomatycznego: Gruzji, Niemiec, Norwegii, Stanów Zjednoczonych i Węgier, a także dowódcy sił specjalnych z Chorwacji, Czech, Gruzji, Estonii i Rumunii oraz przedstawiciele Dowództwa Komponentu Operacji Specjalnych NATO w Afganistanie (NSOCC-A), Dowództwa Sił Specjalnych Stanów Zjednoczonych (USSOCOM) oraz Uniwersytetu Sił Specjalnych (JSOU) i Marshall Center. Gościem honorowym uroczystości był kpt. Aleksander Tarnawski ps. „Upłaz”, ostatni z żyjących obecnie „Cichociemnych”.
Rozpoczynając uroczystość gen. bryg. Jerzy Gut, Dowódca Komponentu Wojsk Specjalnych, przypomniał historię i działalność tych żołnierzy Armii Krajowej. - Rok 2016 to rok szczególny, ustanowiony uchwałą Sejmu RP „Rokiem Cichociemnych”. 75 lat temu miał miejsce pierwszy zrzut Cichociemnych Spadochroniarzy Armii Krajowej do okupowanego kraju, aby organizować zbrojne podziemie i walczyć z okupantem. Oprócz zasadniczego zadania jakim jest obrona Ojczyzny dla nas, żołnierzy Wojsk Specjalnych nie mniej ważnym zadaniem i obowiązkiem jest pamięć o Cichociemnych oraz żołnierzach innych formacji specjalnych, których tradycje dziedziczą i kultywują jednostki Wojsk Specjalnych.
Wojska Specjalne są chlubą naszych sił zbrojnych, naszym produktem eksportowym. Jesteśmy dumni z Waszych dokonań. Niedawno miałem możliwość odwiedzenia Waszych kolegów służących obecnie w Afganistanie i wiem, że wykonują swoje zadania na najwyższym poziomie, zyskując szacunek i uznanie naszych sojuszników. W imieniu Ministra ON przekazuję Wam, w dniu Waszego święta, najserdeczniejsze życzenia.
Wyróżniający się żołnierze zostali uhonorowani m.in. Medalami Wojska Polskiego, Kordzikami Honorowymi Wojsk Specjalnych oraz odznakami honorowymi „Zasłużony Żołnierz RP” i „Wojsk Specjalnych”. Osoby szczególnie zasłużone dla Wojsk Specjalnych otrzymały z rąk gen. bryg. Jerzego Guta pamiątkowe ryngrafy, statuetki i medale.
Za zaproszenie na uroczystości Święta Wojsk Specjalnych podziękował kpt. Tarnawski. – Jestem bardzo wzruszony, dziękuję pięknie. Chciałbym abyście państwo pamiętali o tych tysiącach młodych ludzi, dziewczynach i chłopcach, którzy zginęli w czasie ponurych lat wojny – powiedział kpt. Aleksander Tarnawski „Upłaz”.
Po uroczystości odbył się pokaz sprzętu, uzbrojenia i wyposażenia żołnierzy wojsk specjalnych, a także przelot Zespołu Akrobacyjnego Sił Powietrznych „Biało-Czerwone Iskry”. Swoje umiejętności oddawania skoków spadochronowych zaprezentowała grupa rekonstrukcyjna „Cichociemni”. W części artystycznej koncert dała krakowska Orkiestra Wojskowa, wystąpiły również Zespół Pieśni i Tańca „Krakowiacy” oraz zespół „Turnioki”.
Wojska Specjalne status odrębnego Rodzaju Sił Zbrojnych (RSZ) uzyskały 24 maja 2007 roku. U podstaw tej decyzji leżała potrzeba i konieczność konsolidacji rozproszonych w różnych strukturach Sił Zbrojnych RP jednostek specjalnych. Z chwilą powstania Wojsk Specjalnych jako RSZ, podporządkowano je pod jedno wspólne dowództwo - Dowództwo Wojsk Specjalnych (DWS), które od października 2008 roku rozpoczęło funkcjonowanie w Krakowie.
Od 3 sierpnia 2015 roku w Krakowie działa Dowództwo Komponentu Wojsk Specjalnych (DKWS), powstałe w wyniku kolejnych zmian, będących następstwem reformy systemu kierowania i dowodzenia Siłami Zbrojnymi RP, wprowadzonej 1 stycznia 2014 roku. DKWS przejęło w znacznej części funkcje i zadania istniejącego do grudnia 2013 roku DWS, które zlikwidowano w ramach wspomnianej wyżej reformy.
Personel DKWS stanowi trzon Sojuszniczego Dowództwa Komponentu Operacji Specjalnych (ang. Special Operations Component Command, SOCC) Sił Odpowiedzi NATO (ang. NATO Response Force, NRF). Swój pierwszy bojowy dyżur w ramach Sił Odpowiedzi NATO (SON) DKWS pełniło w 2015 roku.
Dowódcą Komponentu Wojsk Specjalnych jest gen. bryg. Jerzy Gut, który jednocześnie dowodził będącym w natowskim dyżurze Komponentem Operacji Specjalnych (ang. Special Operations Component, SOC) SON zestaw 2015. Polskie Wojska Specjalne stanowiły zdecydowaną większość całości sił wspomnianego wyżej sojuszniczego Komponentu.
Pod DKWS podlegają wszystkie jednostki Wojsk Specjalnych: Jednostka Wojskowa GROM (Warszawa), Jednostka Wojskowa Komandosów (Lubliniec), Jednostka Wojskowa FORMOZA (Gdynia), Jednostka Wojskowa NIL (Kraków), Jednostka Wojskowa AGAT (Gliwice) oraz operacyjnie - znajdująca się w strukturze Sił Powietrznych - 7 eskadra działań specjalnych (Powidz) przeznaczona do wsparcia działań Wojsk Specjalnych z powietrza.
DKWS podlega bezpośrednio Dowódcy Generalnemu Rodzajów Sił Zbrojnych - gen. broni dr. Mirosławowi Różańskiemu. W strukturze Dowództwa Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych (DG RSZ) znajduje się Inspektorat Wojsk Specjalnych (IWS), który stanowi komórkę wewnętrzną DG RSZ. Całokształtem działalności IWS kieruje Inspektor Wojsk Specjalnych - gen. dyw. Piotr Patalong.
Emeryt z Intelligence
Muszę wlać łyżkę dziegciu do tej beczki miodu. Megalomania i mocarstwomania do n-tej potęgi. Żołnierze napuszeni jak pawie - wszyscy w okularkach od Gucciego. Jestem ciekaw kto w MON-ie oprócz gen. Patalonga wie po co są te jednostki. Niech ktoś mi podpowie - jakie zadania ma np. Jednostka FORMOZA? Wspieranie naszych operacji morskich??/ Przecież my nie mamy MW. A eskadra w Powidzu? Wykonuje działania specjalne bo "wozi" wojska specjalne? Ten rodzaj wojsk to typowe wojska ekspedycyjne. Z powodu zobowiązań sojuszniczych zostawmy GROM, a resztę rozformować do pododdziałów rozpoznawczych.
kpt
A ja jako podatnik wole na miejscu więcej lotnictwa, okrętów czy rakiet niż eksportowych operatorów. Coraz szersze grono osób dostrzega, że o sile armii stanowi nowoczesny sprzęt a nie wycieczkowe brygady.
linomag
Cieszy oko i serce taka okoliczność, ale wydaje mi się, że w dniu świeta takich żołnierzy nasze państwowe kierownictwo powinno ruszyć tyłki i pokazać się w nieco wyższym wydaniu. Natomiast przebieg uroczystości sztampowy, trącający lekko PRLem. Czyż wciąż musi istnieć ta politrucka sztampa? Dlaczego nie zaszczycił komandosów jakiś znany aktor albo piosenkarz? Brak pomysłu organizatorów, czy za cienka kasa?
Szyszka
Co do ruszenia tyłków. Ano nie mogli skoro szef Monu całkiem niedawno o stanie polskiej armii użył takich określeń...(Cytat z defence24) Macierewicz ocenił, że poprzedni ministrowie obrony narodowej prowadzili działania: praktycznie kwestionujące współpracę Polski z Sojuszem Północnoatlantyckim. Do takich posunięć zaliczył: „zgłoszenie do sił NATO jednostek pozbawionych podstawowych środków walki" i wysyłanie "do misji NATO-wskich jednostki, które się do tego po prostu nie nadawał......
Mo po prostu mo
Pozostaje życzyć szczęśliwych powrotów do domu. Cała reszta to po prostu praca.
Jozef
Gratuluje i zycze bezpiecznych misji.