36 samolotów Super Hornet i Growler dla US Navy

Jeżeli kontrakt zostanie podpisany to swoje miejsca pracy zachowa ponad 5000 pracowników w zakładach koncernu Boeing w Hazelwood i w innych współpracujących firmach wokół St. Loius.

Budowa samolotów Super Hornet miała być kontynuowana tylko do 2016 r w związku z wprowadzaniem nowego myśliwca F-35 koncernu Lockheed Martin. Program ten jest jednak cięty i opóźniany, co wykorzystał Boeing oferując swoje Super Hornety i Growlery jako tańszą i niezawodną alternatywę dla F-35.

Na początku tego miesiąca rozpoczęto negocjacje i obecna cena za każdy samolot Boeinga to około 55 milionów dolarów. Cały kontrakt ma więc kosztować około 2 miliardów dolarów. Podkreśla się jednak, że do podpisania umowy jest jeszcze długa droga. Musi być ona bowiem zaakceptowana przez kongres, który może się nie zgodzić na dalsze opóźnianie program JSF, a takie opóźnienie niewątpliwie musi nastąpić po wprowadzeniu nowych samolotów Boeinga.

Z drugiej jednak strony wielu ekspertów ostrzega przed skoncentrowaniem się na produkcji tylko jednego myśliwca Joint Strike Fighter i proponuje pozostawić linię Super Hornetów, co może również wpłynąć na pojawienie się nowych zamówień z zagranicy, np. z Brazylii.

Dla Boeinga pojawiła się jeszcze druga możliwość zarobku – przetarg dla Korei. Po anulowaniu decyzji by kupić 60 samolotów F-15 zamiast zbyt drogich F-35, Koreańczycy rozważają kilka opcji w tym kupienie dwóch typów samolotów: 20 drogich myśliwców F-35 i 40 tańszych samolotów F-15.