- Wiadomości
Czesi rozbudowują obronę przeciwlotniczą i rezerwy
Czeskie ministerstwo obrony planuje pozyskanie szwedzkich systemów przeciwlotniczych RBS-70NG - pisze agencja CTK powołując się na Lidove Noviny. Wycofywane zestawy konstrukcji sowieckiej zostaną przeniesione do rezerwy.

Na zakup szwedzkich systemów rakietowych RBS-70 Czesi przeznaczyli około 700 milionów koron (ok. 26 milionów euro). Przypomnijmy, że na pozyskanie Łotwa zaplanowała w październiku br. wydanie 3,6 miliona euro.
Czesi chcą nabyć od Szwedów system RBS-70 nowej generacji, który charakteryzuje się m.in. wprowadzeniem wspomagania komputerowego przy naprowadzaniu pocisków na cel (autotrackerem). Dysponuje on również układem termowizyjnym o wysokiej rozdzielczości. Maksymalny zasięg pocisków BOLIDE naprowadzanych w wiązce laserowej wynosi 8 km, a pułap rażenia - 5 km.
Systemy RBS-70 mają zastąpić 16 wyrzutni na podwoziu gąsienicowym Strieła 10-M - donosi agencja CTK powołując się na Lidove Noviny. Proces wymiany ma zostać rozłożony na dwa etapy. Pierwszy ma kosztować od 670 do 690 miliona koron szwedzkich (25-26 milionów euro) i trwać od 2017 do 2020 roku, natomiast cały program będzie zakończony w 2025 roku.
Czesi już wcześniej zdecydowali się na wprowadzenie wyrzutni RBS-70 i są one obecnie używane w siłach zbrojnych. Brały udział w ćwiczeniach NATO w krajach bałtyckich.
Starsze systemy zostaną przeniesione do rezerwy - a nie wycofane nieodwracalnie, co wskazuje na dążenie do odbudowy zdolności tych formacji. Warto wskazać, że jeszcze kilka lat temu w Europie nieodwracalnie wycofywano w ramach redukcji zestawy przeciwlotnicze bardzo krótkiego zasięgu, bez wdrażania następców, jak miało to miejsce w Niemczech (systemy Gepard) czy w Wielkiej Brytanii (większość zestawów Stormer HVM).
Podobnie jak inne państwa, Czechy przeprowadziły w ubiegłych latach szereg redukcji w jednostkach obrony przeciwlotniczej, obejmujących np. wycofanie bez wprowadzenia następcy zestawów S-125 Newa czy Osa krótkiego zasięgu, konstrukcji sowieckiej (używanych, po modernizacji, w Siłach Zbrojnych RP). Praga dysponuje w tym zakresie obecnie - oprócz systemów bardzo krótkiego zasięgu - jedynie zmodernizowanymi zestawami typu Kub, zakres zdolności jest więc ograniczony.
Ewentualny zakup następców systemów Kub będzie jednak przypuszczalnie wymagać znacznie większych środków finansowych, niż w wypadku zestawów Strzała-10M (naprowadzanych na podczerwień, zaliczanych do bardzo krótkiego zasięgu). W ostatnim czasie Czesi zadeklarowali zwiększenie wydatków na obronność, z czym wiążą się plany zakupu nowych śmigłowców czy następców BWP-2.
WIDEO: "Żelazna Brama 2025" | Intensywne ćwiczenia na poligonie w Orzyszu