Reklama

Siły zbrojne

Eurofightery silniej uzbrojone i zwrotniejsze

fot. A. Zeitler/Airbus Defence and Space
fot. A. Zeitler/Airbus Defence and Space

Airbus zakończył testy aerodynamiczne w locie zmodernizowanego samolotu Eurofighter Typhoon. Zastosowane zmiany płatowca pozwalając m.in. na zabieranie większej ilości uzbrojenia.

Wprowadzenie pakietu modernizacyjnego AMK (Aerodynamic Modification Kit) ma być według Airbus częścią wieloletniego programu rozwojowego EFEM (Eurofighter Enhanced Manoeuvrability) samolotów Eurofighter Typhoon. Ma zapewnić, że myśliwce będą jeszcze przez wiele lat spełniały wymogi pola walki.

Zmiany są efektem pięcioletnich badań i prac projektowych. Ich wprowadzenie pozwala m.in. na zmniejszenie promienia skrętu oraz poprawia właściwości samolotu przy małych prędkościach (zgodnie z oficjalną informacją zanotowano poprawę niektórych parametrów lotu od 45 do 100%). Najważniejszym efektem modyfikacji jest jednak rozszerzenie zakresu zabieranego uzbrojenia, co m.in. wpłynie na zwiększone możliwości atakowania celów naziemnych.

W ten sposób Eurofighter Typhoon stanie się pełnowartościowym samolotem wielozadaniowym, który w zależności od podwieszonego uzbrojenia może być zarówno myśliwcem, szturmowcem jak i bombowcem taktycznym.

Reklama

Komentarze (14)

  1. vvv

    ehhhh....chciałoby sie te nowe EFki :)

    1. dawo

      Co w nim tak fantastycznego ? Jest to dobry, nowoczesny samolot, ale np. taki Super Hornet oferuje za mniejsze pieniążki nieco więcej w wielu kwestiach. Również pod kątem walki manewrowej na niskiej wysokości nie wypada tak słabo jak wielu by chciało. Jego zwrotność ustępuje co prawda EF, ale jest na poziomie Rafale. Ponadto F-18 są prawdziwymi samolotami wielozadaniowymi obok F-16...

    2. Marek

      Nie chciało by się, bo kupionymi i utrzymywanymi za nasze pieniądze EFami dowodziliby zapewne Niemcy.

    3. utt

      wielozadaniowe? jak jest do wszystiego to jest do niczego

  2. L77

    Szkoda tylko że jest to maszyna tak droga w eksploatacji...

    1. Jan Hus

      a ile kosztuje eksploatacja Kosciola kat w Polsce?..

    2. iii

      znacznie wiecej

  3. Kamil

    Dla Polski samolot marzenie (jak zawsze) i nieosiągalny finansowo (jak zawsze). Nie mamy ani obrony przeciwlotniczej, ani ciężkich brygad pancernych ani lotnictwa ani marynarki. Ciekaw jestem tylko czy województwo w który mieszkam (Podkarpacie) będzie znów należało do Rosji czy może kiedyś Niemcy dotrą aż tutaj.

    1. Marek

      Polsce ten akurat samolot nie jest potrzebny. Nie dość, że zapłacilibyśmy z niego ciężkie pieniądze, to jeszcze Pani premier oddałaby jednostkę w nie wyposażoną pod dowództwo Niemców. Dlatego wolę, żeby przyszłe polskie samoloty kupowano od Amerykanów. To samo dotyczy śmigłowców szturmowych, z tym, że je możemy kupić także i od Turków.

    2. tyu

      tylko zeamerykanie juz raz nas sprzedali w jaucie

  4. Rafale

    Marzy mi się ten samolot w SP RP... Maszyna znakomita, bardzo zwrotna, do tego prawdziwie wielozadaniowa. Szkoda, że nie posiada technologii stealth, ale nie można mieć jednocześnie ciągnika siodłowego, kabrioletu i bolidu formuły I. Niszczenie celów naziemnych, walka z innymi maszynami, bardzo szeroki zakres przenoszonego uzbrojenia, czego chcieć więcej? Ciekawy jestem, czy ta maszyna posiada Thrust Vectoring, w sieci krążyły filmiki prototypowego mechanizmu dla silników napędzających Typhoona, ale zaprzestano informowania, co dalej. Nie wiem jeszcze jak z awioniką, która może jeszcze ustępuje amerykańskiej, ale i tak Typhoon według mnie kładzie prawie wszystkie "efy" i rassijskij sprzęt (poza 22 oczywiście).

    1. hahahaha

      "Typhoon według mnie kładzie prawie wszystkie "efy"" widziałem pokaz F-16 i Typhoona RAF. Promien skretu dużo gorszy od F-16. F-16 bil na glowe w manewrowości Typhonna. Artykul jest pisany bo poszycie siadalo w Typhoonach skrzydla i kokpit.

    2. ttg

      w walkach powietrzych pioci RAF na EF rozwalali F-15 i F16 nawet w kilkukrotnej przewadze, chyba odwrotnie z ta manewrowoscia

  5. Tomcat

    Problem EF jest taki iż w porównaniu do f16 nie daje takiej przewagi jaka wynikałaby z ceny oraz kosztów. Jest on 2,5 raza droższy w utrzymaniu niż f16 i jest najdroższy z wszystkich samolotów 4,5 gen. Głównym inicjatorem rozwoju jest niestety tylko UK, Niemcy można powiedzieć ze nawet hamują rozwój tego samolotu. Dlatego tez jego wielozadaniowość jest znacznie poniżej Rafala. Jako samolot przewagi jest super ale jednak za te pieniądze oczekuje sie więcej.

    1. jff

      no wlasnie, przewagi, a wojny nie wygrasz bez przewagi w powietrzu, EF moze ja wywalczyc, a inny samolot tanszy moze zajac sie bombardowaniem, jak cos jest do wszystkiego to jest do niczego

  6. Ja

    Oczywiscie ze Rafale byl wyzej oceniany i nie na podstawie "danych oficjalnych" a testow dokonywanych przez szwajcarskich pilotow, to raz. Dwa to ze Su-35 dal by lupnia naszym F-16 nie ulega watpliwosci (choc mam nadzieje ze umiejetnosci naszych pilotow by jednak zmniejszyly tego lupnia) ale sprawa z niemieckimi EF jest bardziej skomplikowana. Az dziw ze nikt z Was tu komentujacych nie wie ze niemieckie EF-y NIE BYLY UZBROJONE!! Nie dziw ze uciekaly ;)

    1. Balon

      Samoloty Rafale i Eurofighter Typhoon były testowane równolegle przez niewielu pilotów globu, a ci którzy je testowali razem jednocześnie, to jednoznacznie wskazali na większe możliwości operacyjne samolotu EF stąd przy całym szacunku do szwajcarskich pilotów, ale ich opinie nie są wytyczną w sprawie.Generalnie są to bliźniacze samoloty.To wszystko.

  7. panzerfaust39

    Jak ruskie zobaczą pińć takich to sami padną ze śmiechu Nie ma gorszego chłamu od produktów europejskiego przemysłu zbrojeniowego

    1. PaVelsky

      AVE america Tam jest życie technicznie bogate

  8. Alfons

    Uwzględniając zwrotność, manewrowość, szybkość i ciągły proces udoskonalania jednostki wraz z nowoczesnym uzbrojeniem, to według mnie Eurofighter Typhoon jest najdoskonalszym myśliwcem wielozadaniowym na świecie 4,5 generacji.Nawet wspaniały francuski Rafale ustępuje mu miejsca, a o amerykańskich F-16 (latających krowach) nie warto w ogóle wspominać, gdyż to zupełnie inna klasa samolotu.Naiwni niech się karmią symulacyjnymi walkami samolotów i najlepszą rzekomo awioniką pochodzącą z USA.Do zwolenników F-16.Zaciągnijcie kolejne kredyty i pożyczki i dokupcie trochę więcej tego cudeńka techniki zza Oceanu.Życzę powodzenia i karmienia się nadal symulacyjnymi walkami samolotów.

    1. hahahahahahah

      masz racje tylko ci się wydaje o cudzie EF. Sprawdz pojedynek manewrowy Rosyjskie su-35 i niemieckie EF nad Baltykiem. I ucieczke Niemieckich EF do Finlandii

  9. Oj

    ....i od 2016 r SP Polski będą miały na wyposażeniu jedną eskadrę EF.Tak powiedział gen.L.Majewski i tego się trzymajmy. W innym razie gdy by nie została spełniona zapowiedz gen. honorowo sam się zdegraduje i zrezygnuje z emerytury wojskowej jak i innych profitów państwowych.

  10. gosc

    Czy juz poprawili pekanie struktury platowca co wyszlo w tamtym roku w samolotach niemieckich?

  11. qwerty

    No i co na to kacapy? Żaden MiG-29 nawet OWT ani Su-35 nie ma takich osiągnięć.

  12. Stefan

    Szkoda że nie zminimalizowali kosztów eksploatacji.

  13. Jaszczur

    Co z systemem wektorowania ciągu dla Typhoona? Na pewno były prowadzone badania na egzemplarzach testowych, ale wiadomo, czy zostaną wprowadzone na maszynach seryjnych? Chyba, że już są, a ja jestem niedoinformowany :P

    1. chłodna analiza

      W układach aerodynamicznych "kaczka" wektorowanie ciągu nie jest tak kluczowe jak w usterzeniu klasycznym a do tego EF jest deltą. Oznacza to, że jest znakomicie sterowny na dużych kątach natarcia nawet bez wektorowania ciągu, lądować można z małą prędkością bez zadzierania dziobu ograniczającego widoczność, a przy prędkościach naddźwiękowych usterzenie nie znajduje się w niekorzystnym miejscu stożka fali uderzeniowej, jak usterzenie klasyczne, co powoduje w usterzeniu klasycznym spadek jego skuteczności i konieczność bardzo dużego wychylenia (duże opory i zużycie paliwa) a przesunięcie środka parcia związane ze wzrostem prędkości nie musi być kompensowane wychyleniem steru w sposób zmniejszający siłę nośną i powodującym wzrost oporu. Podsumowując: delty z kaczką potrzebują wektorowania ciągu daleko mniej niż samoloty z klasycznym usterzeniem i skrzydłami.

    2. gregor

      Zrezygnowano, podobnie jak wcześniej zrezygnowali Amerykanie z zastosowania wektorowania ciągu na swoich myśliwcach (z wyjątkiem F-22). Z tych samych zresztą powodów: zbyt małe korzyści, nawet przy przewidywanych niskich kosztach wdrożenia. Obecnie to tylko opcja eksportowa. Jak Pan Arab se zażyczy i zapłaci to będzie miał.

  14. Przemo

    Główna zmiana jeśli chodzi o zwrotność to dodanie LERX. To ten mały trójkątny szary element na styku skrzydła i kadłuba. LERX zwiększa przepływ powietrza wokół skrzydeł przy wysokich kątach natarcia, co zwiększa manewrowość i zwinność przy wysokich kątach natarcia.

Reklama