Reklama

Wojsko, bezpieczeństwo, geopolityka, wojna na Ukrainie

Wtorek z Defence24.pl: W środę podpisanie umowy na Patrioty; Rosyjscy dyplomaci opuszczą Polskę; Rosyjskie wsparcie dla talibów; Problemy Stoczni Remontowa Nauta; Rozmowa z dyrektorem ds. handlowych Leonardo

FOT. TWITTER MSZ/ TYMON MARKOWSKI/MSZ
FOT. TWITTER MSZ/ TYMON MARKOWSKI/MSZ

Wtorkowy przegląd prasy pod kątem bezpieczeństwa.

Maciej Miłosz, Dziennik Gazeta Prawna, „Miliardy na patrioty, czyli szklanka do połowy pełna”: Zakupiony sprzęt ma trafić do Polski w 2022 r. „Wartość umowy na program „Wisła" wynosi 4,5-5 mld dol. amerykańskich, czyli 15-17 mld zł. To tylko pierwsza faza systemu, kolejna będzie co najmniej dwa razy droższa. Ostrożnie szacując, można stwierdzić, że na zakup całości ochrony wydamy 50-60 mld zł.”


Grzegorz Osiecki, Magdalena Cedro, Dziennik Gazeta Prawna, „Polska wyrzuca Rosjan: Polskie władze wydalają czterech rosyjskich dyplomatów. „Polska wzięła udział w bezprecedensowej dyplomatycznej akcji solidarności z Londynem. Podobnie jak my postąpiło 14 państw Unii w tym Francja i Niemcy oraz sojusznicy z NATO - USA i Kanada, ale też Ukraina. Licząc z Wielką Brytanią, wydalenie obejmie łącznie ponad 100 rosyjskich dyplomatów.”


Robert Stefanicki, Gazeta Wyborcza, „Rosja zbroi talibów”: Gen. John Nicholson, dowódca wojska amerykańskich w Afganistanie twierdzi, że Rosja wspiera talibów. „Amerykanin przyznał, że nie wie, ile broni trafiło do talibów z Rosji. Wcześniej dowódcy afgańscy mówili dziennikarzom, że chodzi o rosyjskie noktowizory, ciężkie karabiny maszynowe i broń lekką.” 


Paweł Wojciechowski, Gazeta Wyborcza, „Państwowa Stocznia w ruinie”: Stocznia ma problemy finansowe. „Stocznia Remontowa Nauta działa w Gdyni i Gdańsku i zatrudnia ok. 500 pracowników. (…) Jak dowiedziała się „Wyborcza", od wielu miesięcy zakład nie płaci podwykonawcom i dostawcom. Niektóre należności sięgają kilkuset tysięcy złotych. Firmy wyspecjalizowane w pracach stoczniowych wycofują się.”


Marcin Piasecki, Rzeczpospolita, „Samoloty to nie wszystko”: Rozmowa z Lorenzo Marianim, dyrektorem ds. handlowych w Leonardo o zakupie czterech kolejnych samolotów szkoleniowych M346 przez MON. „Kontrakt jest dla nas niezmiernie ważny, ale nie ze względu na wielkość, bo rzeczywiście dla takiej korporacji jak Leonardo nie jest on przesadnie duży. Ważna jest przede wszystkim dalsza współpraca między Włochami, Polską, Leonardo i polskim MON. Wierzymy, że ta współpraca jest oparta na bardzo solidnych podstawach, chociażby poprzez poprzednie dostawy M346.”

Reklama

Komentarze

    Reklama