Wtorek z Defence24.pl: Szczyt NATO w Brukseli; Chiny zagrożeniem dla NATO?; Rosja zaanektuje Białoruś?

Maciej Miłosz, Zbigniew Parafianowicz, Dziennik Gazeta Prawna, „Poprawny chłód w relacjach z Bidenem”: Prezydent USA rozpoczął szczyt NATO od spotkania z trzema liderami państw bałtyckich. Joe Biden rozmawiał o wschodniej flance Sojuszu i piractwie powietrznym Alaksandra Łukaszenki. „Stany Zjednoczone potwierdziły wczoraj w Brukseli przywiązanie do art. 5 Paktu Północnoatlantyckiego. Prezydent Joe Biden przekonywał, że funkcjonowanie NATO jest niezbędne dla interesów USA [...] Nie zanosi się na zwiększenie obecności wojskowej USA w Polsce. To, co osiągnęliśmy, wygląda na razie na maksimum. Nie ma zatem powodu, by po afrontach takich jak z Nord Streamem 2 jakoś szczególnie zabiegać o przychylność Amerykanów - przekonuje źródło DGP.”

Wiktor Młynarz, Gazeta Polska Codziennie, „NATO przyznało, że boi się Chin”: Rosja, Chiny i konieczność zwiększenia wspólnego budżetu Sojuszu były głównymi tematami szczytu NATO w Brukseli. „Stoltenberg powiedział dziennikarzom, że wobec rosnącej potęgi militarnej Pekinu NATO nie może ignorować Chin i cieszyć się, że poszczególne państwa się z tym zgadzają. Wiele miejsca poświęcono wyjściu wojsk NATO z Afganistanu. Części lide rów nie podobało się, że Biden nie skonsultował z nimi tej decyzji. Nieoficjalnie jednak wiadomo, że na szczycie wszystkie państwa, które faktycznie mają swoje wojska w tym kraju, poparły ten ruch. Przywódcy mieli dyskutować o tym, jak to zrobić w praktyce, bez dalszej destabilizacji sytuacji w tym państwie.”

Anna Słojewska, Rzeczpospolita, „Stare i nowe tematy NATO”: Relacja ze szczytu NATO. „Będziemy wzmacniać bezpieczeństwo na wschodniej flance przy zachowaniu zasady NATO 360 stopni - powiedział prezydent Andrzej Duda. To oznacza, że sojusz na równi traktuje zagrożenia ze wszystkich stron. - Cieszymy się, że będziemy państwem ramowym Eurokorpusu, który dba o interesy bezpieczeństwa na Wschodzie, ale też na Południu. Przed nami w przyszłości dyskusja o dalszym wzmacnianiu obecności wojskowej na Wschodzie - powiedział prezydent. Szczyt NATO w Brukseli, pierwszy z udziałem prezydenta Joe Bidena, odbywał się w atmosferze podwójnej ulgi. Po raz pierwszy od wielu miesięcy mogło dojść do osobistego spotkania liderów, co jest już znakiem powrotu do normalnych czasów po prawie półtora roku pandemii.”

Radosław Dutczak, Gazeta Wyborcza, „Po Krymie czas na Białoruś?”: Jaki los szykuje Rosja Białorusi? „Putin ma do wyboru dwie opcje integracji z Białorusią. Miękka aneksja oznacza rozlokowanie rosyjskich wojsk na terenie Białorusi, przez co Łukaszenką de facto straci kontrolę nad państwem. Kreml uzyska większy dostęp do wschodniej flanki NATO, a rosyjskie siły otoczą z dwóch stron przesmyk suwalski. [...] Wielu ekspertów uważa, że w przypadku ewentualnego konfliktu obszar ten może zostać zajęty przez Rosjan w pierwszej kolejności, dzięki czemu państwa bałtyckie zostaną odcięte od pozostałych państw NATO. Dużym zagrożeniem jest także rozlokowanie sił rosyjskich wzdłuż całej granicy z Polską. [...]”