Ukraina: amerykańskie rakiety kontra rosyjskie haubice

Wojna na Ukrainie - serwis specjalny Defence24.pl

Porażenie i prawdopodobne zniszczenie pięciu haubic samobieżnych zostało zarejestrowane przez bezzałogowce, a następnie upublicznione, między innymi przez serwis Ukraine Weapons Tracker. Na nagraniach widać trafienia i pożary rosyjskich środków ogniowych.

Do zwalczania haubic 2S19 Msta-S wykorzystano najprawdopodobniej pociski typu GMLRS, wystrzeliwane z wyrzutni HIMARS, bądź opartych na gąsienicowym podwoziu M270 MLRS. Tego rodzaju precyzyjna amunicja artyleryjska, podobnie jak wystrzeliwane z haubic pociski Excalibur, jest często wykorzystywana przez Ukraińców do rażenia wykrytych środków ogniowych artylerii przeciwnika.

Zarówno pociski GMLRS jak i Excalibury pozwalają na uderzenie w cel, często spoza zasięgu oddziaływania rosyjskiej artylerii. W niektórych wypadkach ich dokładność ogranicza zakłócanie GPS, ale jak widać nadal uzyskują precyzyjne trafienia. Donośność pocisków GMLRS to 85 km, dla Excaliburów jest to ponad 50 km przy strzelaniu z haubic Krab (z lufami o długości 52 kalibrów).

Dodajmy, że 2S19 Msta-S to jedna z nowocześniejszych rosyjskich haubic. Opracowano ją w latach 80. XX wieku jako następca używanych również przez obie strony na Ukrainie 2S3 Akacja i 2S5 Hiacynt. Główne uzbrojenie tego systemu stanowi armatohaubica 2A64 o długości 47 kalibrów, umieszczona w obrotowej wieży osadzonej na podwoziu gąsienicowym. Jest ono zbudowane z wykorzystaniem podzespołów czołgów T-72 i T-80. Szybkostrzelność dochodzi do 8 strzałów na minutę, zaś donośność określa się na 25-40 km w zależności od wersji.