Premierowe straty rosyjskich samolotów-amfibii

Grupa Prymary to oddział ukraińskiego wywiadu, który odpowiada za bezzałogowe ataki na Krymie. Grupa ta używa sterowanych bezzałogowców, których głównym celem są systemy radarowe i przeciwlotnicze. W ostatnim czasie „Duchy” coraz częściej atakują rosyjski komponent lotniczy na lotniskach i lądowiskach zlokalizowanych na okupowanym od 2014 roku półwyspie.

W dwóch opublikowanych nagraniach w ciągu minionego weekendu zarejestrowano trafienie łącznie czterech śmigłowców wielozadaniowych Mi-8AMTSz, jedną stację radarową dalekiego zasięgu Niebo-U oraz dwa samoloty-amfibie Be-12. Nie jest znany ostateczny stan porażonych obiektów, poza tym, że jeden Mi-8 został całkowicie spalony, co potwierdzono zdjęciem satelitarnym.

Be-12 Czajka to samoloty-amfibie, które wchodziły do służby w latach 60. XX wieku. Na przestrzeni lat wyprodukowano ponad 140 egzemplarzy tego typu samolotu, który był produkowany w różnych wersjach, m.in. pożarniczej, ratowniczej oraz badawczej. Jednak najwięcej egzemplarzy trafiło do lotnictwa morskiego sowieckiej marynarki wojennej.

Te samoloty pełniły głównie rolę patrolową oraz wykrywania i zwalczania okrętów podwodnych. Według dostępnych danych w 2014 roku na stanie rosyjskiej marynarki wojennej pozostawało sześć tego typu samolotów, jednak później miały zostać wycofane ze służby. Przywrócono je w 2022 roku w obliczu niedostatku maszyn rozpoznawczych i patrolowych, które potrzebne są do wykrywania ukraińskich bezzałogowców morskich.