Parada zwycięstwa w Moskwie ponownie uboga [KOMENTARZ]

Powietrzna część parady ograniczyła się do przelotu formacji samolotów Su-30 i MiG-35, a także formacji samolotów Su-25. Co ciekawe zabrakło śmigłowców, również takich, które nie są wykorzystywane na dużą skalę w prowadzonej przeciwko Ukrainie wojnie, jak ciężkie śmigłowce transportowe Mi-26.

W powietrzu nie zademonstrowano również samolotów szkolnych, takich jak Jak-130, ani też transportowych jak np. Ił-76, czy choćby pojedynczego bombowca strategicznego, na przykład Tu-160. Na ziemi nie było lepiej.

Prezentację sprzętu wojskowego w części lądowej parady otworzył oczywiście samotny czołg średni T-34-85 z okresu IIWŚ. Jest to o tyle ciekawe, że na nagraniu widać było co najmniej dwa inne czołgi tego typu, które jednak nie wzięły udziału w pokazie.

W paradzie uczestniczyło także kilka kołowych transporterów opancerzonych BTR-82AT. Pojawiły się również samochody opancerzone z napędem 4x4 ASN-233115 Tigr-M, a także pojazdy AMN-590951 Spartak oraz Tajfun-K KamAZ-53949 Feniks, w tym w wersji wozu ewakuacji medycznej ZSA-T Linza. Zaprezentowano również opancerzone pojazdy w układzie 6x6 Z-STS

Ponadto w lądowej części parady wzięły udział mobilne wyrzutnie 9P78-1 systemu Iskander-M, mobilne wyrzutnie 5P85SM2-01 systemu obrony przeciwlotniczej S-400 Triumf, a także mobilne wyrzutnie 15U175M systemu mięzykonynentalnych pocisków balistycznych RS-24 Jars.

Defiladę zamykały trzy prototypowe kołowe bojowe wozy piechoty K-17 WPK-7829 Bumerang. Ponadto jako zabezpieczenie obecny był co najmniej jeden wóz zabezpieczenia technicznego BREM-1M, pojazd do dekontaminacji ARS-14KM, a także kołowe pojazdy techniczne takie jak REM-KL, MTP-A2.1, BAZ-69092-021, ciągniki siodłowe z naczepami niskopodwoziowymi KamAZ-65225 i KamAZ-65221.

O ile można zrozumieć brak opancerzonych wozów bojowych, które walczą na froncie i ponoszą straty, jak choćby czołgi T-90M, T-80BWM czy T-72B3 o tyle trudno zrozumieć choćby brak konstrukcji prototypowych, których jednak udało się Rosjanom zbudować już pewną liczbę.

Są to choćby pojazdy bazujące na ciężkiej platformie gąsienicowej Armata, jak czołgi T-14, ciężkie bojowe wozy piechoty T-15 i wozy zabezpieczenia technicznego T-16. To samo tyczy się średniej platformy gąsienicowej Kurganiec-25, na której bazują choćby bojowy wóz piechoty B-11 i transporter opancerzony B-10.

Oczywiście możemy śmiać się z takiego stanu rzeczy, jednak niedocenianie potencjalnego adwersarza jest błędne. Zawsze należy zakładać, że przeciwnik jest silniejszy, niż się wydaje.