Postępy, ale z opóźnieniem. Rumuńska Pirania w ogniu

Testy z ostrą amunicją zorganizowano 28 marca br. na terenie Camp Rena w Norwegii. Jak informuje firma, obejmowały one wykonanie serii statycznych i dynamicznych testów uzbrojenia strzeleckiego transporterów, czyli działa 30 mm ATK Mk 44, zamontowanego na wieży Elbit UT30MK2.

Jak podkreślają przedstawiciele General Dynamics European Land Systems, testy potwierdziły spełnienie przez sprzęt rumuńskich wymagań, co oznacza, że został "zakwalifikowany" do wykorzystania na kołowych transporterach opancerzonych dla wojsk lądowych Rumunii. Kolejne testy miały być związane z faktem, że wieża od Elbit nie przeszła wcześniej prób odbiorczych.

Na zakup do 227 transporterów Piranha V władze Rumunii zdecydowały się w styczniu 2018 roku. Umowa stanowi cześć planu modernizacji rumuńskiej floty kołowych wozów opancerzonych. Sprzęt ma zostać dostarczony w sześciu różnych konfiguracjach, i w większości wyprodukowany na podstawie strategicznej współpracy i transferu technologii w samej Rumunii. Zgodnie z oficjalnymi informacjami, w 2018 roku zakończono pierwszą konstrukcyjną fazę renowacji infrastruktury rumuńskiej firmy Uzina Mecanică București, która odpowiedzialna będzie za prace. Zakończono również szkolenia, które jej pracownicy przeszli w Szwajcarii. Oznacza to, że firma gotowa jest do rozpoczęcie produkcji seryjnej transporterów Piranha V. 

GDELS podkreśla, że w jej ocenie rumuńskie wojsko to jeden z najważniejszych użytkowników tego typu wozów w Europie. Piranha, w różnych wariantach, znajduje się na wyposażeniu tego kraju od 2006 roku, i zdążyła już wypełnić zadania zarówno na terenie kraju, jak i poza jego granicami. Pierwsza partia składająca się z ośmiu transporterów Piranha V trafiła do kraju pod koniec zeszłego roku. IHS Jane's podkreśla jednak, że dostawy są już opóźnione, gdyż GDELS nie udało się jeszcze przekazać pojazdów, które do Rumunii trafić miały w ramach pierwszej transzy (chodzi dokładnie o 36 wozów, które miały zostać dostarczone/wyprodukowane w ciągu roku od podpisania dokumentów).

Jak wspomniano wyżej, rumuński rząd wybrał dostawcę kołowych transporterów opancerzonych dla  wojsk lądowych w styczniu 2018 roku. Za 227 pojazdów Piranha V zapłaci on ok. 895 mln euro. Pierwszych 30 wozów ma zostać dostarczonych przez producenta (wyprodukowane zostaną w zakładach Mowag w Szwajcarii), a kolejnych 187 zmontowanych w zakładach Uzina Mecanica w Bukareszcie.

Obecnie rumuńskie wojska lądowe opierają się głównie na pojazdach kołowych. Jedynie 282 Brygadę Zmechanizowaną można uznać za typową jednostkę zmechanizowaną z czołgami TR-81M1 i bwp MLI-84M JDER (dalekie rozwinięcia T-55 i BWP-1). Większość pozostałych związków taktycznych używa kołowych transporterów opancerzonych różnych typów. W większości są to wozy bazujące na konstrukcjach radzieckich, jak TAB-71, TAB-77 i TAB B33 (odpowiedniki odpowiednio BTR-60, BTR-70 i BTR-80), ale również nowsze Piranha IIIC zakupione głównie z myślą o użyciu przez kontyngenty wysyłane na misje międzynarodowe.

Transportery Piranha V zostały również wybrane przez Danię. Niedawno informowano o odebraniu pierwszej partii seryjnych pojazdów Piranha V, następców transporterów opancerzonych M113, służących w armii tego państwa od 55 lat. Wraz z opancerzonymi wozami patrolowymi Eagle V będą one stanowić trzon dwóch duńskich brygad.