Reklama

Siły zbrojne

Wojsko kupi zestawy do transportu czołgów

Taktyczny ciągnik siodłowy British Army typu HET z bwp Warrior. Takie pojazdy miały zostać wykorzystane w ramach ćwiczenia Black Eagle w Polsce. Fot. British Army.
Taktyczny ciągnik siodłowy British Army typu HET z bwp Warrior. Takie pojazdy miały zostać wykorzystane w ramach ćwiczenia Black Eagle w Polsce. Fot. British Army.

Inspektorat Uzbrojenia uruchomił procedurę dialogu technicznego w sprawie pozyskania zestawów do transportu lądowego ciężkiego sprzętu o ładowności do 70 ton.

Dialog techniczny ma obejmować między innymi określenie oceny możliwości spełnienia wstępnie określonych wymagań Inspektoratu, oszacowanie kosztów pozyskania, eksploatacji i wycofania zestawów oraz ram czasowych planowanego zakupu, a także sprecyzowanie założeń odnośnie systemu zabezpieczenia logistycznego, bezpieczeństwa dostaw oraz szkolenia.

Zgodnie z informacjami Inspektoratu nowe zestawy mają m.in. być oparte na podwoziu ciągników w układzie 8x8, mieć możliwość opancerzenia kabiny i zbiorników paliwa co najmniej do poziomu 1 STANAG 4569 w zakresie ochrony balistycznej i przeciwminowej oraz charakteryzować się zdolnością do przewożenia co najmniej 4 osób zarówno w wersji opancerzonej, jak i nieopancerzonej. Zasięg po drodze utwardzonej ma wynieść co najmniej 450 km, a ładowność – nie mniej niż 70 t.

Nowe zestawy do transportu czołgów mają ponadto być zdolne do pokonywania przeszkód wodnych o głębokości do 0,75 m bez przygotowania oraz 1,5 m z przygotowaniem. Ciągniki powinny również mieć możliwość pokonywania wzniesień o nachyleniu 35 %, a moc jednostkowa silnika dla zestawu ma wynieść nie mniej, niż 3,5 kW/t.

Ponadto, oświetlenie pojazdów ma być przystosowane do podłączenia urządzeń noktowizyjnych. Wyposażenie dodatkowe obejmie m.in. 2 wyciągarki umożliwiające załadunek sprzętu o masie 70 t, kabinę z lukiem/włazem dachowym umożliwiającym montaż obrotnicy oraz wkładki umożliwiające jazdę po przestrzeleniu opon (run-flat).

Zgłoszenia do udziału w dialogu technicznym należy złożyć do 16 stycznia przyszłego roku. Planowany termin przeprowadzenia procedury to 30 marca 2015 roku, aczkolwiek może on ulec zmianie, gdy cele określone w przedmiocie dialogu technicznego nie zostaną osiągnięte. O przedłużeniu terminu zostaną powiadomione podmioty uczestniczące w procedurze.

Reklama

Mikrostan wojenny, Mad Max w Syrii - Defence24Week 102

Komentarze (13)

  1. Oj

    Zapomnieli dopisać w wymogach - pływalność min.8 węzłów....

    1. Tyberios

      ...przy stanie morza 5.

  2. gazek

    W czasie pokoju to powinny być transportowane koleją, a w czasie wojny, to żaden "cywilny" transport nie będzie wchodził w grę. Trzeba tylko opracować w miarę bezpieczne transy w terenie i przygotować potrzebne paliwo po drodze. Czy ktoś tam myśli?

    1. Tyberios

      W miarę bezpieczne trasy, paliwo po drodze... koleją? Jaja sobie z tematu robisz, prawda?

    2. szyszka

      a do pociagu zaniesiesz je na plecach hehe po drugie transport na miejsce akcji bedzie szybszy na wozkach niz na gasienicach po trzecie nie powinienest teraz odrabiac lekcji?

    3. bezksywy

      Dlaczego się pytasz skoro wiesz;-) Serio: Niekompetencja tych ludzi tj. polityków do każdej roboty byle na etacie, generalicji z nadania politycznego, a nie fachowego oraz ich pułkowników-sekretarek zatrudnianych na zasadzie wszech obecnego nepotyzmu to już powinien być finał tego dna. Choć pewnie przed nami jeszcze dwukilometrowa warstwa mułu. Tyle żeby mi ulżyło.. A serio-serio to raczej sprzęt dla GER (Nie niemców, tylko grup ewakuacyjno-remontowych) do wycofania, o przepraszam, przetransportowania na z góry upatrzone pozycje, uszkodzonego UiSW. Wszak bez sensu by WZT-ki ciągnęły od frontu do fabryki.... A na Czas "Zielonej Wyspy" (czyli P) to faktycznie wystarczą EuroTrackery.... Pozdro

  3. olek

    Po co to wojsku.Przecież my nie musimy nigdzie jechać.Jestem pewien ze przyjadą do nas sami.

    1. mack

      Przy takiej POlityce MONu wobec WP może chodzić tylko o możliwość szybkiej ewakuacji tego co ewentualnie jeszcze przetrwa

  4. tadek

    To jeszcze tylko zostało kupno papieru toaletowego i można za 10 lat brać się za kupowanie techniki stricte bojowej. Martwię się brakiem wymagań na pływalność. Jak to toś przewiezie szybko czołg przez rzekę? przecież wiadomo że u nas lud dziki i mostów brak....ehhh

  5. bolo

    tutaj chociaż zdjęcie dobrze podpisane a nie tak jak u konkurencji ( dziennik zbrojny )

  6. echo

    po co? nie ma co z kasą zrobić?

    1. gość

      możesz chociaż raz napisać na temat , czy dalej będziesz pluł jadem na lewo i prawo

  7. Willgraf

    taaa....ciągnik oprócz noktowizorów powinien mieć własną broń rakietową i móc w razie co spokojnie odlecieć do KRZESIN .... to tylko ciągniki maja być a nie czołgi ! marnowanie kasy na pancerne ciągniki - A GDZIE MOWA O POKONYWANIU ZASP ? Starego Kraza i tak nie pobiją

  8. bubu

    zapomnieli w wymaganiach ,żeby kierownica była po lewej stroni i żeby umiały ływać - tak na wszelki wypadek :)

  9. Jopek_pl

    A po cholerę nam to skoro czołgi z braku skutecznej amunicji przeciwpancernej, do niczego się nie nadają???? I nawet zakup nowej amunicji do leopardów nic tu nie zmienia bo jest ona za słaba na nowsze rosyjskie konstrukcje.(500mm RHA było dobre 20 lat temu a nie teraz)

    1. greg

      Nowsze rosyjskie czyli jakie???

    2. ZWTP

      @Jopek_ru a gdzieś ty te najnowsze rosyjskie konstrukcje widział, naopowiadali ci bajek na szkoleniu w Moskwie...

    3. jaan

      Bo jest budżet który musimy wydać na niepotrzebne zabawki.

  10. toja

    Scania-(e) WP zdązyło już przetestować w warunkach poligonowych w czerwcu br.

  11. totenkopf

    ciekawe czy Jelcze 8x8 spełniają warunki? Przynajmniej w wszelakie ciężarówki dla WP powinny być produkowane w Polsce

  12. bulek

    jeszcze tylko trzeba kupić czołgi

  13. Defence

    HSW zrobi - z budy nowego Kryla można zrobić:)

Reklama