U.S. Army rozmieści nowe bataliony systemów Patriot

Amerykańskie systemy Patriot przeżywają swoisty renesans. Po tym, jak prezydent USA Donald Trump oraz Sekretarz Generalny NATO Mark Rutte porozumieli się w sprawie przekazania rakiet Patriot na Ukrainę, same Stany Zjednoczone zdecydowały się na istotne powiększenie własnych zasobów rodzimych systemów obrony powietrznej.

Cztery nowe bataliony i nie tylko

Przez najbliższe cztery lata U.S. Army ma w planach rozmieszczenie nowych czterech batalionów przeciwlotniczych systemów rakietowych Patriot. Jak powiedział w rozmowie z Centrum Studiów Strategicznych i Międzynarodowych gen. James Mingus, (zastępca szefa sztabu amerykańskiej armii) nowe systemy mają „odciążyć istniejące jednostki obrony”.

„Patriot to nasz najbardziej przeładowany element kompozycji bojowej. W armii mamy 15 batalionów Patriotów, z których jeden przechodzi obecnie zakrojoną na szeroką skalę reorganizację. Więc realistycznie rzecz biorąc, mamy do dyspozycji 14. Trzy z nich są rozmieszczone w regionie Indo-Pacyfiku, jeden podlega Dowództwu Europejskiemu USA, a reszta pozostaje w rezerwie sił lądowych” – powiedział Mingus, dodając, że jeszcze jeden batalion Amerykanie planują ulokować na swoim terytorium zależnym – wyspie Guam.

Dowódca zapowiedział także wprowadzenie nowych radarów obrony powietrznej – LTAMDS, którego pole widzenia wynosi 360 stopni (obecne radary około 270 stopni). Systemy mają być zintegrowane systemem kierowania walką IBCS.