Siły zbrojne
Ukraina wymieni śmigłowce morskie
Dowódca marynarki wojennej Ukrainy kontradmirał Aleksiej Neiżpapa przyznał, że brygada lotnicza ukraińskiej marynarki wojennej wymieni swoje śmigłowce na nową, „zachodnią” konstrukcję.
Kontradmirał wypowiadał się na temat stanu lotnictwa ukraińskiej marynarki wojennej, w której eksploatowane są dzisiaj cztery śmigłowce zwalczania okrętów podwodnych Ka-27PŁ i cztery śmigłowce zwalczania okrętów podwodnych Mi-14, używane także do misji ratowniczych. Wymianie miałyby ulec produkowane w Rosji maszyny Kamowa - poza wymienionymi także zmagazynowane i nie używane od lat szturmowe Ka-29. Wybrane mają zostać śmigłowce „zachodniej produkcji", jednak ostatecznego wyboru ma dokonać ukraińskie ministerstwo obrony narodowej.
Wycofanie popularnych Kamowów wynika zapewne z tego, że maszyny te powstają w Rosji i w przeciwieństwie do śmigłowców Mila nie mogą być efektywnie remontowane ani modernizowane przez ukraińską firmę Moto Ssicz.
Czytaj też
Poza Ka-27 i Mi-14 ukraińska marynarka wojenna posiada dzisiaj także lekki śmigłowiec dyspozycyjny Ka-226, dwa samoloty transportowe An-26 i dwie łodzie latające używane jako maszyny transportowe i ratownicze - Be-12. Niedawno zakupiono dla tej formacji także sześć bezzałogowców taktycznych Bayraktar TB2.
Zapowiedź zakupu to kolejny przykład planowanej westernizacji ukraińskich sił zbrojnych. Wśród maszyn produkcji "zachodniej" podobnej klasy do Ka-27PŁ można wymienić śmigłowce AW159 Wildcat, Airbus Helicopters AS 565 MB Panther, NH90 i SH-60 Seahawk.
Monkey
Im bardziej się Ukraińcy uniezależnią od Rosji tym większe szanse będą mieli w konfrontacji z niedźwiedziami. Cały szkopuł jednak w tym, że rosyjski sprzęt jest dużo tańszy od zachodniego, a Ukraina pieniędzmi nie świeci. Tutaj jest pies pogrzebany. Przecież oni przymierzają się do wymiany sprzętu własnych sił lotniczych, co wygeneruje znacznie większe koszta niż wymiana Kamowów.
Był czas_3 dekady
Jakoś mi nie żal Ukraińców. Wieść gminna niesie, że Polska udzieliła im znacznej pożyczki swego czasu, czy ją spłacają? Ponad 2 miliony Ukraińców uciekło z kraju do Polski także przed wojną zamiast bronić własnego kraju. Niech sobie radzą sami i poprawiają jakość produkcji swojego sprzętu wojskowego by go sprzedawać i mieć kasę na taki którego nie produkują.