Reklama

Siły zbrojne

Słowacja wymieni postsowiecki sprzęt lotniczy

Słowackie myśliwce MiG-29 już niebawem mogą zastąpić wypożyczone od Szwedów JAS39 Gripen - fot. MO Słowacji
Słowackie myśliwce MiG-29 już niebawem mogą zastąpić wypożyczone od Szwedów JAS39 Gripen - fot. MO Słowacji

Słowacja poszukuje maszyn, które mogłyby zastąpić wycofywane samoloty MiG-29. Rozważana jest przede wszystkim leasing nowoczesnych myśliwców, które mogłyby wejść do służby na przełomie lat 2016-2017. Prócz myśliwców na następcę czekają śmigłowce Mi-17 oraz samoloty szkolne L-39 Albatros. 

Najbardziej kosztowny będzie z pewnością program pozyskania samolotów myśliwskich. Obecnie słowackie lotnictwo ma na wyposażeniu 12 samolotów MiG-29, spośród których do lotu nadanie się nie więcej niż 4-6 maszyn. Dodatkowo umowa na ich serwis i wsparcie techniczne przez producenta kończy się w 2016 roku. Dlatego nowe myśliwce muszą wejść do służby nie później niż na początku 2017 roku.

Słowacja  poważnie rozważa możliwość wypożyczenia samolotów bojowych zamiast ich zakupu. Z tego typu rozwiązania korzystają sąsiednie kraje, Czechy i Węgry, leasingując szwedzkie myśliwce JAS39 Gripen. Jeśli Słowacja zdecyduje się na ten sam typ maszyn, to możliwa będzie ich wspólna obsługa i eksploatacja. Znacząco obniżyłoby to koszty. Jest to dość prawdopodobna opcja, zwłaszcza w świetle informacji o współpracy obu krajów w zakresie obrony powietrznej. 

Czesi i Słowacy od pewnego czasu rozważają nie tylko wspólną eksploatację myśliwców JAS39 GripenZamierzają także przeprowadzić razem zakupy broni strzeleckiej i systemów radiolokacyjnych, w myśl zasady pooling and sharing. Oba kraje planują również w najbliższym czasie pozyskać nowych samolotów szkolno-treningowych, które zastąpią wysłużone L-39 Albatros oraz nowoczesne śmigłowce wielozadaniowe. W Czeskich siłach powietrznych mają one zastąpić maszyny W-3 Sokół i Mi-24, natomiast Słowacy zamierzają wprowadzić je w miejsce wiropłatów typu Mi-17. W ramach współpracy wojskowej planowane są ponadto ćwiczenia sił specjalnych obydwu państw.

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (4)

  1. drummond

    oni wywalaja na zlom MIGi i lisinguja Gripeny, a my modernizujemy SU-22 No tak ale oni maja na zbrojenia 1%PKB a my 2% wiec nas stać na utrzymywanie grup rekonstrucyjnych

    1. BieS

      Nie modernizujemy Su-22 tylko "obejmujemy je technicznymi zabiegami" ;)

  2. Artwi

    Ciekawe co jest nowocześniejsze i bardziej uniwersalne od Mi-17 i jeszcze nie kosztuje wielokrotności ich ceny? Jacwol pewnie napisze, że Blackhawk! :-))))))))

    1. aurel

      może dupa Cie boli ale Blackhawk jest dużo nowocześniejszy od Mi 171, i AW 149 jest nowocześniejszy ,i NH90 jest nowocześniejszy,i Couguar jest nowocześniejszy. tak samo jak ciągle T50 to Su27 po liftingu tak samo jak T90 to gówno rodem z T72. Stary..wiem że teraz płaczesz ale nie moja wina że ruscy syf produkują.Nawet kałach jest gorszy od M16- kto strzelał ten wie

  3. Amoroso

    Pewnie przytulimy te migi do naszego skansenu.

    1. z prawej flanki

      pojedź sobie na Slowacje ,to dopiero skansen ujrzysz ; szczególnie na ichniejszym wschodzie. A w kwestii tego militarnego ,to juź nie skansen a wrecz zlom dla hut ; Slowacja utracila elementarna zdolność do obrony ladnych kilka lat temu.

    2. bronco

      Węgierskich nie przytuliliśmy to pewnie słowackich też nie weźmiemy. No chyba, że jako części zamienne.

  4. Artwi

    Ciekawe co jest nowocześniejsze i bardziej uniwersalne od Mi-17 i jeszcze nie kosztuje wielokrotności ich ceny? Jacwol pewnie napisze, że Blackhawk! :-))))))))

Reklama