Rumunia potroi liczbę F-16 w służbie

Warto zaznaczyć, że samoloty trafią też do służby znacznie szybciej niż miało to miejsce z myśliwcami portugalskimi. Wszystkie należące do Luftforsvaret F-16AM/BM mają zostać wycofane ze służby do końca bieżącego roku. Co jeszcze istotniejsze dla Bukaresztu, są to samoloty nowocześniejsze, niż pozyskane wcześniej, gdyż w ramach MLU zostały podniesione do standardu M6.5.2. Pozwala to m. in. do wykorzystywania pocisków AIM-120D AMRAAM i AIM-9X Sidewinder oraz bomb kierowanych JDAM i SDB.

Co równie istotne, cena za samoloty nie jest szczególnie wygórowana. Mowa jest tu o 454 mln bez VAT, z czego 354 będą kosztować samoloty. a kolejne 100 mln euro to pakiet logistyczno-modernizacyjny zamówiony w USA. Prace te zostaną zrealizowane w zakładach Aerostar Bacau. Jest to nie tylko dobra okazja dla przemysłu Rumuńskiego, ale też bardzo atrakcyjna cena. Dla porównania, dotychczasowe pozyskanie 17 samolotów z Portugalii kosztowało Rumunię łącznie 758 mln euro.

Norwegia „wyprzedaje" swoje F-16, ponieważ w ramach ograniczania kosztów już od 2022 roku będzie eksploatować jedynie maszyn 5. generacji F-35A, których odpowiednia liczba dostała już dostarczona Luftforsvaret. Dlatego rząd norweski zdecydował się na sprzedaż posiadanych maszyn. Maksymalnie 12 może trafić do prywatnej firmy Draken International, natomiast 32 pozyska Rumunia. Nominalnie oznacza to, iż znaleziono klientów na wszystkie maszyny nadal pozostające w linii. Co najmniej jeden samolot został przekazany do muzeum.