Reklama

Siły zbrojne

Fot. mil.ru

Rosja daje pokaz: Salwa czterech balistycznych „Buław” [WIDEO]

Rosyjskie ministerstwo obrony poinformowało o strzelaniu rakietowym jakie przeprowadzono na Morzu Ochockim. Zdarzenie jest o tyle rzadko spotykane, że z okrętu podwodnego „Władimir Monomach” wystrzelono aż cztery rakiety balistyczne „Buława”.

Zgodnie z komunikatem opublikowanym przez ministerstwo obrony Rosji „atomowy krążownik podwodny” Floty Pacyfiku „Władimir Monomach” po raz pierwszy wystrzelił salwę czterech rakiet balistycznych „Buława” z Morza Ochockiego, w ramach planowanych ćwiczeń bojowych.

Według Rosjan wszystkie pociski miały trafić cele przygotowane na poligonie Cziża w Obwodzie Archangielskim przelatując ponad 5000 km. Lot rakiet był cały czas kontrolowany i przebiegał zgodnie z planem natomiast „przygotowując i prowadząc salwę rakietową załoga atomowego okrętu podwodnego wykazała się wysokim profesjonalizmem i umiejętnościami morskimi”.

Zadanie było rzeczywiście trudne, ponieważ faktyczne strzelanie rakiet balistycznych z położenia podwodnego jest zawsze niebezpieczne, chociażby przez fakt, że wcześniej rakiety „Buława” miały poważne problemy techniczne. Próba przebiegła jednak bez zakłóceń co zostało przez Rosjan sfilmowane i film ten został szybko opublikowany w Internecie.

Jest to drugie strzelanie salwą z „Władimira Monomacha”. Pierwsze, z wykorzystaniem dwóch pocisków balistycznych „Buława”, zostało przeprowadzone 14 listopada 2015 r. Rakiety wystrzelone z Morza Białego trafiły wtedy cele przygotowane na poligonie Kura na Kamczatce przelatując około 6500 km.

„Władimir Monomach” to strategiczny okręt podwodny z napędem atomowym projektu 955 typu Boriej, który ma na swoim pokładzie szesnaście rakiet balistycznych R-30 „Buława” o deklarowanym zasięgu 9300 km. Jest to trzeci w serii booomer tego typu, który został wprowadzony do służby 19 grudnia 2014 roku. Jak dotąd rosyjskiej marynarce wojennej przekazano cztery Borieje, z których dwa służą we Flocie Północnej i dwa we Flocie Pacyfiku.

Rosjanie już raz przeprowadzili strzelanie czterech „Buław” wystrzelonych jednocześnie - 22 maja 2018 r. Wtedy wykorzystano prototypowy okręt podwodny projektu 955 „Jurij Dołgorukij” należący do Floty Północnej. Jednostka ta znajdowała się w zanurzeniu na Morzu Białym, natomiast cele dla pocisków wyznaczono na poligonie Kura na Kamczatce w odległości ponad 600 km.

Jedna rakieta balistyczna „Buława” bez głowic atomowych kosztuje prawdopodobnie około 25 milionów dolarów. Oznacza to, że tylko 22 maja 2018 roku i 12 grudnia 2020 roku Rosjanie „wypuścili w powietrze” ponad 200 milionów dolarów.

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze

    Reklama