Reklama

Siły zbrojne

Raptory za MiG-29. Polska filarem wschodniej flanki NATO [PRIMA APRILIS]

„Jeszcze” amerykański samolot F-22 z „już” polskimi myśliwcami F-16 w czasie operacji Air Shielding 12 października 2022 r.
„Jeszcze” amerykański samolot F-22 z „już” polskimi myśliwcami F-16 w czasie operacji Air Shielding 12 października 2022 r.
Autor. Danielle Sukhlall/USAF

Amerykański Departament Obrony wyraził zgodę na sprzedaż Polsce za symbolicznego dolara dwudziestu czterech wycofanych wcześnie z linii samolotów V generacji F-22 Raptor. Cała operacja była przygotowywana od ponad roku i ma być m.in. rekompensatą za polskie myśliwce MiG-29 przekazane Ukrainie.

Reklama

Artykuł jest żartem na Prima Aprilis. Podobne materiały ukazywały się na portalu Defence24 każdego roku i będą również publikowane w latach następnych wprowadzając również uśmiech u naszych czytelników.

Reklama

Do końca 2025 roku Polska może być drugim krajem na świecie po Stanach Zjednoczonych, który będzie wykorzystywał dwa typy samolotów V generacji. Poza zakupionymi już dla polskiego lotnictwa samolotami F-35 Amerykanie zaproponowali bowiem przekazanie nam 24 samolotów F-22A Block 20 Raptor z partii 32 myśliwców, które zgodnie z wcześniejszymi planami miały zostać wycofane z amerykańskiego lotnictwa (USAF) i wysłane do składnicy Davis-Monthan w Arizonie.

Polska ma otrzymać samoloty za symbolicznego dolara, jednak cała operacja nie obejdzie się bez kosztów. Trzeba będzie przede wszystkim zapłacić za przegląd Raptorów, ponieważ te, przeznaczone do wycofania przez USAF, nie służyły już w jednostkach liniowych, ale były wykorzystywane głównie do szkolenia. Polska ma również zabezpieczyć środki na uzbrojenie, szkolenie pilotów i obsługi technicznej oraz przygotowanie infrastruktury naziemnej.

Reklama

Amerykanie już oszacowali, że potrzeba będzie na to około trzech lat (ze szkoleniem pilotów włącznie), a wszystkie samoloty F-22 trafią do Polski w latach 2024-2025. Będzie to zsynchronizowane z dostawą pierwszych sześciu spośród 32 zamówionych samolotów F-35. Ten czas jest więc stosunkowo krótki, ale trzeba pamiętać, że przygotowanie do transferu rozpoczęły już w marcu 2022 roku (po ataku na Ukrainę), chociaż utrzymywano je w tajemnicy.

Dzięki tym wcześniejszym pracom już wiadomo, że lotniskiem bazowym dla polskich F-22 ma być 32 Baza Lotnictwa Taktycznego w Łasku. Pobyt samolotów F-22 w tej bazie w 2022 roku, nie był bowiem tylko wzmocnieniem operacji NATO Air Shielding, ale miał na celu również sprawdzenie, czy przekazanie amerykańskich myśliwców Polsce jest w ogóle możliwe. W czasie stacjonowania tam Raptorów w 2022 roku, polsko-amerykańska komisja dokonała przeglądu znajdującej się tam infrastruktury i uznał ją za optymalną do tego rodzaju zadania.

Jak się okazało w przygotowania do transferu amerykańskich samolotów wzięła też udział strona niemiecka. Lotniskiem zapasowym dla polskich Raptorów w przypadku zagrożenia ma być bowiem baza lotnicza USA Ramstain w Niemczech. Wynika to z zadań, jakie w ogóle mają pełnić „polskie" F-22 na terenie Europy. Ich celem ma być bowiem obrona całej wschodniej flanki NATO, tak więc w razie potrzeby również nieba nad Słowacją, Rumunią i Bułgarią. Jest to możliwe nie tylko z Polski, ale również z Ramstain przy zasięgu Raptorów 3000 km (bez tankowania w powietrzu).

Takie rozwiązanie zaproponowały same amerykańskie siły powietrzne i to z dwóch powodów. Po pierwsze ma ono pozwolić na szybkie zlikwidowanie luki, jaka pojawi się w polskim lotnictwie po przekazaniu Ukrainie myśliwców MiG-29. Po drugie postanowiono stworzyć na wschodzie Europy odpowiedniki amerykańskich baz dla samolotów F-22 na Alasce (Elmendorf-Richardson) oraz na Hawajach (Pearl Harbor – Hickam). Ze względu na cięcia budżetowe nie jest to możliwe z wykorzystaniem amerykańskich pilotów i obsług, dlatego zaproponowano Polaków.

Wybór był nieprzypadkowy, ponieważ Polska została uznana za kraj, zdolny do prowadzenia tego rodzaju działań niejako w zastępstwie Amerykanów i realizując przy tym własne zadania. Samolot F-22 z Łaska mają dodatkowo zabezpieczyć potrzeby amerykańskich żołnierzy stacjonujących w Polsce jak również bazy rakietowej w Redzikowie. Podobna argumentacja była przyjmowana w Stanach Zjednoczonych przy wydaniu zgody na przekazaniu do Polski najnowszej wersji systemu Patriot z systemem IBCS, do którego dostępu nie otrzymało wcześniej żadne inne państwo. Teraz taka sama sytuacja ma zostać powtórzona w przypadku Raptorów.

Amerykański samolot F-22 nad polskim niebem w czasie operacji Air Shielding 10 października 2022 r.
Amerykański samolot F-22 nad polskim niebem w czasie operacji Air Shielding 10 października 2022 r.
Autor. Kevin Long/USAF

Amerykanie uznali, że samoloty F-22 dadzą polskim pilotom możliwość działania również w strefie rażenia rosyjskich i białoruskich systemów przeciwlotniczych dalekiego zasięgu takich jak S-300 i S-400. Ze względu na zmniejszoną skuteczną powierzchnię odbicia (technologia stealth) radary bateryjne mają bowiem dużą trudność w wykrywaniu Raptorów, a już tym bardziej w ich śledzeniu i naprowadzaniu rakiet (o ile w przypadku Rosjan jest to w ogóle możliwe).

W połączeniu z informacjami o sytuacji powietrznej przekazywanymi z samolotów AWACS będzie to czynnik pozwalający na wywalczenie nad Rosjanami co najmniej przewagi w powietrzu, a być może równie panowania w powietrzu. Sprzyjać temu będzie niespotykanie duża manewrowość Raptora, jak na specjalistyczne samoloty stealth, duża prędkość maksymalna (ponad 2,4 Mach) – większa np. niż w rosyjskich myśliwcach Su-35, oraz pakiet nowoczesnego, kierowanego uzbrojenia – w tym najnowszych wersji rakiet „powietrze-powietrze" AIM-120 AMRAAM i AIM-9 Sidewinder.

Uzbrojenie to zasadniczo znajduje się wewnątrz komór uzbrojenia samolotu, co jest jednym z wielu rozwiązań konstrukcyjnych, pozwalających na znaczące ograniczenie skutecznej powierzchni odbicia samolotu. Amerykanie zdają sobie przy tym sprawę, że istnieje możliwość utraty tych statków powietrznych w wyniku walki, jednak dobór obszaru ich działania ma być taki, by Rosjanie nie mieli dostępu do szczątków utraconych Raptorów.

Sprawa jest poważnie traktowana, bo o ile Rosjanie i tak nie byliby zdolni do skopiowania zastosowanych w F-22 rozwiązań (nie mając dostępu do tego rodzaju technologii) to w przypadku Chińczyków sprawa jest już zupełnie inna. Stąd już teraz myśli się o odpowiednich środkach zabezpieczających, na długo przed sprowadzeniem samolotów do Polski.

Reklama
Reklama

Komentarze (28)

  1. pielgrzym

    Polski MON, AU niech pozyska od USA Army samoloty F-22 Raptor w procedurze FSM lub EDA lub FMF, oraz niech przystąpi do programu samolotu F-35 jak to miało miejsce w 2011r bez skutku czy w 2019r samolotu Eurofighter Typhoon, teraz jest okazja dołączyć do programu Koreańskiego samoloty KAI KF-21 Boramae nie spieprzmy tego zawsze będzie taniej i produkcja w Polsce w PGZ, WZL Bydgoszcz, Mielec. A do Pana Kosiniaka - Kamysza szefa MON żeby w Polsce zostało 50% wydatków na obronność najpierw trzeba pozyskać transfery technologii wraz z offsetem a nie tylko szczekać tak jak robi to Tusk, Hołownia.. Nic nie umiemy załatwić tylko wydawać czas tozmienić.Zwiększyć do 5% PKB na obronność , odbudować Marynarkę Wojenną i Siły Powietrzne i systemy rakietowe i to potężnie!!!

  2. poorpoora

    Ale ja to czytam 11 pazdziernika do h.. punka!!

  3. Cziko

    jaka szkoda :)

  4. UK_PL_Man

    Dla mnie osobiscie brzmi to jak Prima Aprilis :D

  5. Mireq

    Nie zapomnijcie że mamy 1 Kwietnia

  6. Fan

    Dzisiaj Panowie jest Prima Aprilis!

  7. Góral70

    Dziś jest 1 kwietnia Panowie. ;)

  8. Thefinalstriker

    Prima aprilis hahaha, takie mam zdanie na tego newsa.

  9. zdegusto

    Prima aprilis bo się pomylisz!

  10. Dunin

    Przez chwilę byłem w raju. Potem zerknąłem na kalendarz ... Brawo komandorze, wkręcił mnie Pan!

  11. adax11

    Kiepski żart na prima aprilis, ale widzę ze kilku pseudoekspertów dało się nabrać, , mam nadzieję ze wytłumaczą się że swojej naiwności i przestana komentować cokolwiek na wieki

  12. osteogenon

    Prima aprilis

  13. Braktusensu

    Ludzie! Dzisiaj 1 kwiecień.

  14. Honker Haker

    No prawie dałem się nabrać tylko ta liczba 24...

  15. obserwator sceny

    Raptory za MiGi? Czy w ten sposób redakcja chce uczcić 01.04? Rozumiem żart ale chyba ten jest zbyt fantazyjny? Zaczekam, może będzie wyjaśnienie?

  16. Serek6661

    Czekaj 1 kwietnia więc to na bank prima okrutny bo okrutny ale jednak :)

  17. kreceniewora

    Piękny bait :D Winuszuję, Prima aprillis!

  18. onsam

    PIERWSZY KWIETNIA LUDZIKI

  19. kskiba19

    No tak... Słaboooo...

    1. PatriotW

      Eeee... co?

  20. Hmmm.

    To się nagle sypnęło: eurofightery od Włochów, f-22 od Amerykanów... Fajnie, mieć nagle zdolności kilka półek wyżej, ale ciekawe, jak pofliczy się koszty, czy to nie wydrenuje nas ze środków na rozwój własnych zdolności? Czy stać nas będzie jeszcze na KF-21?

    1. Stary666

      Hmmm - EF2000 to tylko propozycja, a do KF-21 jeszcze daleka droga, może być świetnym następcą coraz starszych F-16.

    2. PatriotW

      A po co nam KF-21, który jest myśliwcem generacji 4+? To lepiej osiągnąć zbliżone możliwości modernizując nasze F16 do wariantu V.

  21. UK_PL_Man

    I to jest to!!!! Ci wszyscy kanapowi znawcy i pseudo generałowie, ktorzy tylko krytykują ciekawe co teraz napiszą :D Polska drugim użytkownikiem F-22 Raptor na świecie !!!!! Ciekaw jestem jak teraz będą wyglądały Czerwonych Robaków prowokacje bez włączonego transpondera.

    1. PolskiPolak

      Wszystko fajnie tylko ten samolot jest tak drogi w eksploatacji że nawet USA się z niego wycofują, miały je zastąpić F-35 ale także USA nie ma pieniędzy więc zakupują część F-35 a resztę zastępują zmodernizowanymi F-16. Wiec fajnie, że dostajemy ale Polski za bardzo nie stać na te samoloty. Lepiej by było wynegocjować świetną cenę za zmodernizowane F-16, które USA teraz będzie posiadać.

    2. Stary666

      PolskiPolak - to czy nas będzie stać czy też nie to się okaże, bo koszty eksploatacji wcale nie muszą być większe niż takiego EF2000. A jeśli porównujesz F-16 do F-22 to nie wiesz o czym piszesz, F-22 to pełnokrwisty samolot przewagi powietrznej a nie jakaś tam popierdółka. A USA wycofuje te samoloty bo po prostu mają ich bardzo dużo a kasa jest potrzebna gdzie indziej.

    3. UK_PL_Man

      USA wycofuja sie z tych samolotow poniewaz pewne komponenty nie sa juz do wyprodukowania w obecnych czasach i nie da sie ich tak po prostu zastapic zamiennikiem. Na sprzedaz tez nie ida, poniewaz ciagle jest to wrazliwa technologia. Wiem o czym pisze poniewaz od 15 lat zajmuje sie "aerospace and defence" a obecnie dlubie przy komponentach do F-35 jak i kilku innych starszych modeli. Wiec nie do konca chodzi o koszta utrzymania. Mimo to lepiej miec F-22 niz Mig-29 do ktorych tez czesci nie ma dl Polski.

  22. naczelny wuc

    Teraz tylko czekać na ogłoszenie przekazania wycofanych B-1B Lancer, B-2 Spirit i Nuclear Sharing.

  23. Gringo2022

    Brawo Polska.

    1. CIA forever

      Coś co nie mieści się w głowie...!!! Brawo USA I POLSKA!

  24. Dzikiwarmate

    Gdzie są teraz ci którzy narzekali jak to jesteśmy "wykorzystywani" przekazując za nic uzbrojenie Ukrainie?

    1. slykov

      Dokładnie :)

  25. ChazzyChazz

    A co z umową na udział w budowie i zakup bombowca B-21 Raider, która została wczoraj uroczyście podpisana? Czemu o tym nie piszecie?

    1. RKaras

      Jeszcze trwa transfer technologii.