Polscy żołnierze na misjach i w zagranicznych strukturach. MON podaje szczegóły

Polskie wojsko wystawia obecnie 10 kontyngentów w misjach zagranicznych, w tym pięć w misjach NATO i trzy w unijnych; Polacy obsadzają 1132 stanowiska w międzynarodowych strukturach dowódczych, w tym 615 za granicą – poinformowało MON.
Informacje o udziale Sił Zbrojnych RP w operacjach poza granicami państwa oraz o służbie żołnierzy Wojska Polskiego w strukturach międzynarodowych przedstawiciele Sztabu Generalnego i Dowództwa Operacyjnego przedstawili sejmowej komisji obrony.
Jak powiedział zastępca szefa sztabu ds. operacyjnych DORSZ gen. bryg. Jarosław Chojnacki, zadania mandatowe wypełnia obecnie 10 polskich kontyngentów wojskowych wchodzących w skład misji NATO, UE, ONZ i globalnej koalicji zwalczającej tzw. państwo islamskie. Jeszcze w tym roku kolejny polski kontyngent wzmocni siły morskie Sojuszu.
Połowa PKW działa w misjach NATO. PKW KFOR w Kosowie (zgodnie z postanowienie prezydenta może liczyć maksymalnie 300 osób, aktualnie jest ich 244). Wojsko Polskie wystawiło kompanię manewrową, wnosi też wkład do dowództwa misji; kontyngent uczestniczy w monitorowaniu przestrzegania porozumień i traktatów międzynarodowych.
PKW Łotwa wchodzi w skład międzynarodowej brygadowej grupy bojowej (jednej z czterech grup wysuniętej wzmocnionej obecności, eFP na wschodniej flance) dowodzonej przez Kanadę i działa w ramach inicjatywy Forward Land Forces (FLF). Kontyngent liczy do 320 żołnierzy i pracowników, aktualnie jest to 180 żołnierzy. Polska wysłała na Łotwę kompanię czołgów, wnosi też wkład do dowództwa brygady. Cel misji to odstraszanie i demonstracja zaangażowania całego Sojuszu w zapewnienie bezpieczeństwa w krajach bałtyckich.
Na południowowschodnich obrzeżach Sojuszu stacjonuje PKW Rumunia o maksymalnej liczebności 300 żołnierzy (aktualnie 230), wchodzących w skład wielonarodowej brygady. Podobnie jak na Łotwie także zadaniem tego kontyngentu, podległego dowódcy Wielonarodowej Dywizji Południowy-Wschód, jest sojusznicze odstraszanie.
PKW Turcja funkcjonuje w ramach inicjatywy Tailored Assurance Measures for Turkey (Dostosowanych Środków Bezpieczeństwa NATO dla Turcji) i zgodnie z postanowieniem prezydenta może liczyć do 80 osób, aktualnie jest ich 35. Jego główne zadania wiążą się z pozyskiwaniem i wymianą informacji w obszarze wschodniego akwenu Morza Śródziemnego i Morza Czarnego; zapewnia wsparcie zespołom morskim NATO. PKW Turcja jest w okresie przejściowym - po wycofaniu samolotu M-28 Bryza, który zostanie zastąpiony bezzałogowcami Baytraktar TB2. MON czeka na podpisanie porozumienia technicznego ze stroną turecką.
Polskie F-16 lecą na przechwycenie
Od 1 kwietnia sojusznicze siły patrolujące niebo nad krajami bałtyckimi ponownie współtworzy PKW Orlik. W litewskich Szawlach stacjonuje 144 żołnierzy (maksymalnie 150) z czterema myśliwcami F-16. Zadaniem 13. Zmiany PKW Orlik jest niedopuszczenie do naruszeń przestrzeni powietrznej. Przed trzema dniami kontyngent został po raz pierwszy użyty bojowo – wypełniając misję uruchomioną alarmem Alpha Scramble przechwycił rosyjskie samoloty lecące przy granicy NATO.
Polska jest obecnie zaangażowana w trzy misje unijne. Są to PKW EUFOR w Bośni i Hercegowinie, mogący liczyć do 60 osób. Aktualnie przebywa tam 45 żołnierzy, którzy monitorują sytuację, współpracują z władzami samorządowymi, instytucjami publicznymi i organizacjami pozarządowymi.
Stacjonujący we Włoszech PKW Irini może liczyć maksymalnie 80 żołnierzy (obecnie jest ich 60). PKW Irini na Sycylii działa pod tą nazwą od 1 kwietnia 2020, gdy zastąpił PKW Sophia. Głównym zadaniem kontyngentu wyposażonego w samolot patrolowo-rozpoznawczy M-28B 1R Bryza jest egzekwowanie embarga na broń do Libii.
Misję szkoleniową w Republice Środkowoafrykańskiej (EUTM RCA) – to kontynuacja unijnej misji doradczej, której mandat wygasł w 2016 r. - tworzą dwie osoby, doradzające władzom RŚA w przygotowaniu reformy sektora bezpieczeństwa i nowych programów szkoleniowych dla środkowoafrykańskich sił.
Po powrocie do działań pod flagą ONZ Polska uczestniczy w jednej takiej misji. PKW UNIFIL w Libanie liczy 219 żołnierzy (zgodnie z postanowieniem może ich być do 250). Polski pododdział wchodzący w skład irlandzko-polskiego batalionu działa w sektorze dowodzonym przez Włochów, a jego zadania to ochrona ludności cywilnej, monitorowanie strefy rozgraniczenia, wsparcie libańskiego rządu zgodni z rezolucją ONZ.
Kontyngent wchodzący w skład sił globalnej koalicji przeciw IS (operacja Inherent Resolve) i natowskiej inicjatywy wsparcia Iraku liczy 175 żołnierzy (maksymalnie zgodnie z postanowieniem – 300). Zadaniem tego kontyngentu jest doradzanie irackim i jordańskim wojskom specjalnym, aby skutecznie pokonały „państwo islamskie”, a także w celu trwałej stabilizacji w regionie.
Wkrótce kolejny kontyngent
W drugiej połowie roku jest planowane utworzenie 11. kontyngentu – będzie to PKW Noteć wchodzący w skład Stałego Zespołu Sił Przeciwminowych jako Grupa 1. Platformą liczącego do 32 osób PKW będzie ORP Necko - trałowiec projektu 207 typu Gardno.
Jak powiedział szef zespołu ds. służby w strukturach międzynarodowych płk Maciej Maciej Dyżlą, z 1132 stanowisk zajmowanych przez polskich woskowych w międzynarodowych strukturach wojskowych 615 to stanowiska za granicą, a 517 – stanowiska w strukturach międzynarodowych na terenie kraju.
W strukturze dowodzenia NATO Polska obsadza 291 stanowiska w dwóch strategicznych dowództwach i podległych im strukturach, z tego 179 poza granicami państwa, a 112 w ramach natowskich struktur w Polsce.
W strukturach sił - dowództwach natowskich korpusów - Polsce przypadają 522 stanowiska, z tego 144 w Wielonarodowym Korpusie Północ-Wschód w Szczecinie, 178 w Wielonarodowej Dywizji Północ- Wschód w Elblągu. Polska angażuje się w działania 17 spośród 30 centrów eksperckich NATO, Polacy zajmują w nich łącznie 37 stanowisk. Płk Dyżlą przypomniał, że Polska jest gospodarzem centrów eksperckich kontrwywiadu w Krakowie i policji wojskowej w Bydgoszczy.
Obowiązek wydzielania personelu nakłada na Polskę także członkostwo w UE. W Sztabie Wojskowym UE w Brukseli Polska obsadza 14 stanowisk; w biurze przewodniczącego Komitetu Wojskowego UE Polsce przypadają dwa stanowiska.
Obsada kolejnych wiąże się z umowami dwu- i wielostronnymi, jak współtworzenie Brygady Litewsko-Polsko-Ukraińskiej z dowództwem w Lublinie, zaangażowanie w wysunięty element dowodzenia amerykańskiego V Korpusu w Poznaniu i działania policji wojskowych. To łącznie 125 stanowisk w dodatkowych strukturach.
90 żołnierzy służy w trzech polskich przedstawicielstwach wojskowych – przy Komitecie Wojskowym UE oraz w strategicznych dowództwach NATO – Dowództwie ds. Operacji w SHAPE w belgijskim Mons i Sojuszniczym Dowództwie Transformacji w Norfolk w Stanach Zjednoczonych.
Narodowy element wsparcia w dowództwie W Eurokorpusu w Strasburgu we Francji liczy 145 żołnierzy, łącznie z 26 stanowiskami flagowymi (generalskimi).
Pułkownik podkreślił, że udział w misjach to pierwszy krok na drodze do służba w strukturach międzynarodowych, a służba w międzynarodowym środowisku wynikająca ze współpracy w ramach NATO, UE i innych porozumień to okazja, by żołnierze zdobyli niepowtarzalne doświadczenie i wiedzę.
WIDEO: Burza w Nowej Dębie. Polskie K9 na poligonie