Reklama
  • Wiadomości

Podium dla Polaków na "rozpoznawczej olimpiadzie"

Podczas dorocznych ćwiczeń Cambrian Patrol w Wielkiej Brytanii, nazywanych również „rozpoznawczą olimpiadą”, żołnierze z 9. Warmińskiego Pułku Rozpoznawczego z Lidzbarka Warmińskiego zajęli drugie miejsce. Pierwsza pozycja przypadła ex aequo Pakistańczykom i Nowozelandczykom. 

  • Fot. kpr. Timothy Jones/British Army
    Fot. kpr. Timothy Jones/British Army
  • Fot. kpr. Timothy Jones/British Army
    Fot. kpr. Timothy Jones/British Army
  • Fot. kpr. Timothy Jones/British Army
    Fot. kpr. Timothy Jones/British Army
  • Fot. por. Konrad REJ/9pr.wp.mil.pl/
    Fot. por. Konrad REJ/9pr.wp.mil.pl/

Podczas dorocznych ćwiczeń Cambrian Patrol w Wielkiej Brytanii, nazywanych również "rozpoznawczą olimpiadą", żołnierze z 9. Warmińskiego Pułku Rozpoznawczego z Lidzbarka Warmińskiego pod dowództwem podporucznika Rafała Piaseckiego zajęli drugie miejsce. Pierwsza pozycja przypadła ex aequo Pakistańczykom i Nowozelandczykom. Rywalizacja 180 oddziałów rozpoznawczych  z kilkunastu krajów miała miejsce pod koniec października br. w Górach Kambryjskich, najwyższym paśmie górskim Walii osiągającym wysokość 1085 m n.p.m.

Uczestnicy ćwiczenia wykonali szereg zadań, m.in. rozpoznanie obiektu, przeprawę przez przeszkodę wodną, pokonali również ponad 65 km z pełnym wyposażeniem w trudnych warunkach terenowych i pogodowych. Każdy zespół miał w ciągu 48 godzin pokonać nakazany dystans i zaliczyć sześć zadań. Organizatorzy nie przewidzieli przy tym czasu na odpoczynek. Od dowódców zespołów zależał więc odpowiedni rozkład sił swoich żołnierzy, tak aby jak najlepiej i jak najszybciej wykonać nakazane konkurencje.

W opinii ppor. Piaseckiego, wykonywane zadania nie różniły się bardzo od tych, które jego oddział wykonywał już podczas szkoleń w kraju. 

Prowadziliśmy rozpoznanie obiektu, napad z uwolnieniem zakładnika, rozpoznanie terenu skażonego, pokonywaliśmy przeszkodę wodną. Nie ukrywam, że na nasz sukces miały wpływ wnioski wyciągnięte przez zespół reprezentujący Polskę w ubiegłym roku oraz doświadczenia zdobyte w kraju, m.in. podczas zawodów użyteczno-bojowych plutonów rozpoznawczych, a także certyfikacje w ramach szkoleń poligonowych i ukończenie kursu Patrol-14. Pokonanie trudności związanych ze specyfiką terenu i warunkami atmosferycznymi wymagało od nas wiele wysiłku i samodyscypliny. W trakcie patrolu nawet na moment nie mogliśmy pozwolić sobie na zmniejszenie tempa wykonywania zadań. Motywowały nas nie tylko ciężkie warunki, ale również obecność świetnie przygotowanych żołnierzy z innych państw.

ppor. Rafał Piasecki, 9. Warmiński Pułk Rozpoznawczy

 

 

Zobacz również

WIDEO: Ile czołgów zostało Rosji? | Putin bez nowego lotnictwa | Defence24Week #133
Reklama
Reklama